Jasne, ja mam podobnie ze spombem. Też korzystam z tańszego "zamiennika".
Tak już jest po prostu na rynku, że ktoś kto wprowadza innowację ponosi koszty jej opracowania, i zbiera potem wyższą marżę dzięki unikalności swojego rozwiązania. A potem, jeśli się sprawdzi, pomysł jest kopiowany i można tam zbijać cenę.
Jeśli tanie zamienniki się sprawdzają, to nic tylko się cieszyć