Zdecydowanie odradzam żyłkę Dragon HM80 mono.
Nie wiem, może ktoś używa i sobie chwali, ja trafiłem źle? Na jakąś wadliwą?
Rzekomo, to produkt japoński, "topowy", cena też nie taka niska generalnie.
Żyłkę zakupiłem w lipcu, do połowów na spławik. Tak się złożyło, że dotychczas używana żyła była już mocno zużyta i istniało ryzyko zerwania, żyłkę postanowiłem czym prędzej wymienić.
Podskoczyłem do jednego ze sklepów w okolicy, tego nieco lepiej zaopatrzonego. Wybór jak wybór, badziewia po 5zł i ze 3 produkty w wyższej cenie. Pechowo jednak 0,16 to tylko ten Dragon.
Parę opinii czytałem w necie, pochlebnych opinii. Opis produktu, to również same superlatywy, że niby fluorocarbon połączony z żyłką nylonową, pięknie tonie itd itp.
Z zewnątrz wszystko spoko. Opakowanie ładnie, kolor żyłki ciekawy, delikatnie zielony kolorek, raczej nie przegrubiona- porównałem z innymi 0,16.
Reszta to już kiszka.
Okazało się, że pierwsza połowa nawoju na szpuli jest w porządku, lecz ta druga połowa, to już coś nie tak!
Nie dość, że nierówno, to żyłka jakaś taka pomarszczona, pognieciona. Chyba nie muszę pisać, że akurat tą część po nawinięciu ze szpuli na kołowrotek mamy na wierzchu, i właśnie ją będziemy używać?
Na szczęście mam 5 płytkich szpul w matchowym kołowrotku, więc wziąłem inną i przewinąłem, by pognieciona żyłka była na dole szpuli.
Po drugie żyłki jest mniej niż 150m. Nie chcę tu palić eksperta, ale mam szpulę na kołowrotku 100m 0,16, więc jeśli nawijam całe opakowanie (150m) na tą szpulę, to chyba coś nie gra? Z żyłką Drennana, Milo czy Trabucco było wszystko jak należy, 100m i szpula pełna...
Na zakończenie rodzynek.
Ta innowacyjna receptura i technologia pływa jak diabli. Odtłuszczanie, "gorąca kąpiel" i jakie tam jeszcze zabiegi - wszystko na nic... Powtórne zabiegi "zatapiające" również nie pomogły.
Rzuciłem w kąt te dziadostwo.
Nie wiem czy jest mocna, trwała i jaka tam jeszcze, może akurat na tym polu jest dobra.
Generalnie strata pieniędzy, tak jak i na Mivardi Evo Match czy Trabucco XPS, które po 2 m-cach rwą się jak nici.
Gdybym dołożył 10zł miałbym Kreptona z Milo, a tak przynajmniej będę miał zielony podkład...