Autor Wątek: Sztuczne przynęty - czy używacie ich i czy sie Wam sprawdzają?  (Przeczytany 17156 razy)

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 902
  • Reputacja: 2005
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Rozwijam temat z innego wątku o przynętach...

Od przyszłego sezonu mam zamiar wejść mocno w sztuczne przynęty, bo widzę, że wielu karpiarzy na nie łowi i ma sukcesy. Oprócz tego Alan Stagg i kilku innych łowców okazów koszą wielkie okazy linów, leszczy, brzan na sztuczne przynęty i czuję, że to może być strzał w dzisiątkę...

Jakie macie doświadczenia ze sztucznymi przynętami?

Ja mam pudełko z wieloma róznymi - i stosuję je czasem - kolorowe białe robaki pływające i tonące, kastery, kukurydza itd... Przy Metodzie na pewno jest mniej brań na sztuczną kukurydze - ale są... Wiem, że Enterprise Tackle ma dobry wybór fajnych przynęt - ich guma jest nasączana atraktorami i świetnie wabi... Na pewno będę kombinował z ich świecącą kukurydzą i świecącą sztuczna dendrobena - bo czytałem, że na wodach gdzie ryba tego nie zna można miec rewelacyjne wyniki.

Świetnym roziązaniem są 'skórki' - ta firma ma w ofercie pustą w środku sztuczną kukurydzę, do której można włożyć pellet albo pastę - i uzyskać 'dwa w jednym'. Pomysłowe rozwiązanie!
Lucjan

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 625
  • Reputacja: 443
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Jest też „skórka” pelletu w ofercie, jeszcze nie testowałem tych nowości czekam na sezon 2015. 
Robert

Offline Fluffy

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 139
  • Reputacja: 13
  • Lokalizacja: Kraków
  • Ulubione metody: spinning
Przymierzałem się do tego rodzaju łowienia, niestety RAPR w Polsce nie pozwala na stosowanie sztucznej przynęty z zestawem splawikowym  :-[
Michał

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 625
  • Reputacja: 443
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
No i dlatego nie jeżdżę na wody PZW niestety >:(
Robert

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 902
  • Reputacja: 2005
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
RAPR nie pozwala??? Na serio? Nie pamiętam takiego przepisu i nie rozumiem w ogóle jego sensu... Choć pasuje jak ulał do PZW!  ;)

Właśnie te skórki podobno są super, sam ich pellet ma też dobry zapach i jest idealny bo nie czepi się go żaden rak. Kombinuję właśnie jak moczyć  sztuczne przynęty w różnych dipach. Jestem pewien, że też kombinacja np.sztucznej kukurydzy z pelletem truskawkowym da świetne efekty.
Ale liczę głównie na te świecące w ciemnościach przynęty, na sesjach nocnych ;) Coś czuję, że karp i leszcz bedą kapitulować bardzo chętnie, jak kawki... ;)
Lucjan

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 625
  • Reputacja: 443
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Sztuczna przynęta jest jak najbardziej przydatna i sam ją używam bardzo często do podnoszenia przynęty naturalnej z dna dla lepszego jej zaprezentowania przy mulistym dnie. Sama sztuczna przynęta raczej daje niestety mniejszą ilości brani według moich obserwacji, aby temu zaradzić takową przynętę mocze w różnych zapachach by zwiększyć jej atrakcyjność. Jest to naprawdę skuteczne, tylko trzeba trafić w gusta ryb. Podczas intensywnego żerowania ryb używam właśnie tak przygotowaną sztuczną przynętę. Co do pytania Arunio to łowię na krótkich dystansach, co nie wymaga takich dużych zatyczek a wręcz odwrotnie zakładam kanapkę na włos wpierw zakładając coś sztucznego a na końcu naturalną przynętę i oczywiście stoper?
Robert

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 625
  • Reputacja: 443
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Ja robię to tak prawie jak robi się zaprawy, :) z tą różnicą, że nie zalewam gorącą esencją tylko mocno ciepłą z dodatkiem gliceryny następnie zakręcam słoiczek i odstawiam, na co najmniej tydzień.  ;)
Robert

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 625
  • Reputacja: 443
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Co do skórek to proponuję zrobienie bardzo mocnej (twardej) galaretki z agaru lub żelatyny z dodatkiem jakiegoś zapachu? Coś na styl galaretki, jaką widziałem na jednym z twoich filmików, tylko znacznie twardszą i napełniłbym nią te skórki. :-X ;)   
Robert

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Przymierzałem się do tego rodzaju łowienia, niestety RAPR w Polsce nie pozwala na stosowanie sztucznej przynęty z zestawem splawikowym  :-[
Mam chyba bardzo spore zaległości w regulaminie bo kompletnie nie kojarzę takiego przepisu!!!
Arek

elvis77

  • Gość
V. DOZWOLONE METODY POŁOWU 1. Metoda gruntowo-spławikowa 1.1. Łowienie ryb metodą gruntowo-spławikową dozwolone jest równocześnie na dwie wędki, każda z linką zakończoną jednym haczykiem z przynętą naturalną. 
Tak jest w Rapr i łapanie na świecące przynęty też jest chyba zakazane  :(

elvis77

  • Gość
Odp: Sztuczne przynęty - czy używacie ich i czy sie Wam sprawdzają?
« Odpowiedź #10 dnia: 03.12.2014, 19:51 »
Jak to w Polsce wszystko co nie jest dozwolone jest zabronione  ;)

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Sztuczne przynęty - czy używacie ich i czy sie Wam sprawdzają?
« Odpowiedź #11 dnia: 03.12.2014, 19:55 »
Wabienie sztucznym światłem! To fakt można podciągnąć świecące przynęty! Ale sztuczne robaki?? Jak zwykle w naszym prawie wiele możliwości interpretacji!! Przepis niby jasny! ( Ale czyż nie zabronione, dozwolone? :P)
Arek

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 902
  • Reputacja: 2005
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Sztuczne przynęty - czy używacie ich i czy sie Wam sprawdzają?
« Odpowiedź #12 dnia: 03.12.2014, 20:45 »
Nie róbmy jaj. Nie wierzę, że ktoś mógłby się doczepić do fosforyzujących przynęt. Wabienie światłem to co innego, bo to  stara technika kłusownicza - i tutaj chodzi o pewne zachowanie się. Ja normalnie bym nie przyjał kary i rozstrzygał sprawę w sądzie. Na swoim filmie Piotr Lorenc pokazuje montowanie sztucznej kukurydzy do podajnika Drennana. Wątpię aby ktoś sie czepiał takich pierdół. Nie widze sensu - na pewno jest to przepis który powinno sie 'wyjaśnić'.

Nie wierzę tez aby PSR albo SSR sprawdzało przynęty. ;)
Lucjan

elvis77

  • Gość
Odp: Sztuczne przynęty - czy używacie ich i czy sie Wam sprawdzają?
« Odpowiedź #13 dnia: 03.12.2014, 21:40 »
A ja bym nie był taki pewny...
A słyszeliście np. o zakazie wbijania widełek w ziemię na brzegu,a takowy zakaz istnieje na jednym z brzegów na zalewie Domaniowskim  ;D i zdażają się kontrole,czy ktoś ich nie wbija. Więc wędkarze stawiają 5 litrowe butelki po wodzie wypełnione piaskiem i w nie wbijają widełki  :P
Jak się trafi jakiś nadgorliwy i głupi to się czepi.
Luk-mandat to kilkadziesiąt złotych,a koszta sprawy,paliwo,bilety,stracony czas są o wiele większe więc lepiej nie raz odpuścić i przyjąć.

Offline Fluffy

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 139
  • Reputacja: 13
  • Lokalizacja: Kraków
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Sztuczne przynęty - czy używacie ich i czy sie Wam sprawdzają?
« Odpowiedź #14 dnia: 04.12.2014, 00:43 »
Polska to dziwny kraj, w Krakowie zdarzyła się historia, że wędkarz poszedł na ryby i zdarzyło mu się jednorazowo nie wpisać daty i miejsca połowu. Trafił na kontrolę w asyście policji. Nie wiem co zdarzyło się nad wodą, ale sprawa zakończyła się rozprawą sądową, wysokim mandatem, dożywotnim zakazem wędkowania i ogloszeniem na koszt sądzonego wyroku w wedkarskiej prasie ogólnopolskiej - koszt rzędu kilku tyś zł. Calą historię można znaleźć w odmętach internetu, niestety nie podam linków - trafilem na tą sprawę kilka miesięcy temu i nie pamiętam.
Tak że lepiej nie ryzykować  ;) Co jest najbardziej absurdalne, kłusownik złapany na goracym uczynku może liczyć na niższy wymiar kary niż legalny wędkarz złapany na złamaniu przepisów...
Dodam jeszcze że sprawa sztucznej przynęty na zestawie spławikowym interesowała mnie szczególnie, gdyż otworzyłoby to drogę do stosowania imitacji czerwonych/bialych czy nawet sztucznej muchy i mogłoby się naprawdę fajnie łapać pstrągi, lipienie czy glowatki także w wodach (przepisowo) górskich na wypuszczankę z c-pinem - tak jak się łapie steelheady w Stanach i Kanadzie... Niestety za taką akcję można byłoby dostać nieźle po uszach.
Michał