Porady dotyczące budowy zestawów
6 lat temu kiedy zaczynałem przygodę z łowieniem karpi na bata to właściwie w Internecie nie było żadnych informacji, gdy zadawałem pytania na forum otrzymywałem odpowiedzi że bat nie służy do łapania takich ryb itp. Na szczecie mam sporo kolegów tyczkarzy i w tamtych latach wydawało mi się że wystarczy przenieść budowę zestawu z tyczki na bata w końcu to tylko kilka metrów żyłki więcej. Wiedz zacząłem używać klasycznych spławików do tyczki tego typu
W praktyce okazało się że te parę metrów żyłki robi ogromną różnice w pomoczeniu z bocznym wiatrem i prądami wodnymi , przy niesprzyjających warunkach zestaw spływał z miejsca nęcenia lub na fali podskakiwał jak piłeczka pimpogowa kompletnie nie mogłem łowić na te zestawy
W kolejnym sezonie łowiąc moczówką pomyślałem o zastosowaniu spławika typu waggler do bata. Okazało się to całkiem skuteczne rozwiązanie, w przeciwieństwie to klasycznych spławików w których żyłka wychodzi ku górze i świetnie sprawdzają się na zestawach do tyczki bo odległość miedzy spławikiem a szczytówką jest niewielka i praktycznie nie styka się z wodą. To w zestawie na bata spora ilość żyłki pływa na powierzchni wody ściągając zestaw. Dzięki zastosowaniu waggler który jest mocowany za dół korpusu żyłka zostaje zatopiona i nie powoduje ściągania zestawu
Osobiście preferuje 2 rozdaje zestawów opartych na spławiku typu waggler .
Na średnią fele i uciąg wybieram wagglery o jak najsmuklejszej budowie z cienką antenką z dociążeniem wstępnym od 1- 2g z obciążeniem na żyłkę od 1-1.5g o jak najdłuższej budowie
(Jeżeli przeraża kogoś gramatura spławików to przypominam że nasz bat został pozbawiony praktycznie całej szczytówki podczas wyrzutu zestawu nie występuje zjawisko naładowania wędki dlatego zmuszeni jesteśmy używać cięższych spławików)
Im dłuższy spławik tym głębiej zatopiona żyłka w doborze długości spławika musimy wziąć pod uwagę głębokość łowiska nie założymy 30 cm spławika mając 50 cm gruntu.
Drugi rodzaj zestawu to zestaw na ekstremalne warunki pogodowe wybieram spławik
z dociążeniem wstępnym 2-4g z obciążeniem na żyłkę 1.5-3g o bardzo długiej antence i beczkowatym korpusie dokładnie taki
Mam jeszcze jeden rodzaj zestawu który radzi sobie świetnie na wodzie z niewielką falą i uciągiem
Jest to typowy spławik do łowienia tyczką o dość dużej gramaturę 2-2.5g ale mocowany za pomocą specjalnego łącznika . Tego typu zestaw doskonale sprawdza się na zbiorniku o niewielkiej głębokości i przy delikatnie żerujących rybach gdyż jego czułość jest bardzo wysoka
Wybór żyłki głównej oraz przeponowej do budowy zestawu
Jeżeli chodzi o żyłkę główną to stosuje żyłki o średnicach 0,14 i 0,16 mm nie stosuje żyłek cieńszych do budowy zestawu bo taki zestaw w razie wypięcia się ryby przy rozciągniętym amortyzatorze mniej się plącze a nie mam wewnętrznych rozterek aby do zestawu z żyłką 0,14 czy 0,16 mm założyć przypon 0,10 mm
Jeżeli chodzi o żyłkę do budowy przyponów to używam żyłek dedykowanych do przyponów uważam że są znacznie bardziej równe czy też jednolite na całej długości szpuli, średnice jakie używam to od 0,10 do 0,14 mm nie stosuje grubszych przyponów. Jeżeli ryba zerwała przypon to znaczy że na tą technikę po prostu była zadurza nie możemy dopuścić aby przez zły dobór przyponu urwał się nam zestaw na amortyzatorze albo złamał bat, długość przyponu to od 25 do 50 cm Na przyponie 0,14 mm jesteśmy wstanie wyholować karpie 5 kg osobiście na taki przypon wyholowałem amura o wadze 7 kg.
Przy holu ryb których wielkość przewyższa możliwości wytrzymałościowe naszego zestawu najważniejszą sprawę odgrywa technika holu którą nabywa się w praktyce. Ze swojej strony mogę podpowiedzieć że rybę nie holujemy siłowo to nie karpiówka również staramy się aby ryba chodziła na boki wtedy opuszczamy kija natomiast jeżeli ryba ucieka w przód to absolutnie nie możemy całkowicie opuścić bata na dłuższą chwilę bo to nie tyczka my mamy stosunkowo niewielki odcinek amortyzatora i szybko ryba wyczerpie jego rozciągliwość i zerwie nam przypon . Podczas holu musimy dążyć do tego aby u nas pracował i bat i amortyzator równocześnie dlatego potrzebny jest nam bat o pracy parabolicznej
Najważniejsza część zestawu haczyk
Znalezienie odpowiedniego haczyka zajęło mi praktycznie 3 sezony bo te które stosowałem jak były z cienkiego drutu to albo przecinały rybie skórę w pyszczku albo się rozginały natomiast grube haki kute były albo za toporne i źle haczyły rybę albo sprężynowały szczególnie że używam małych haczyków w rozmiarze 18,16,14 które nie przebijają w całości wargi karpia. Pamiętam takie sesje że na 10 zaciętych ryb traciłem 8.
Udało mi się w końcu znaleźć odpowiedni model haczyka to model Sensasa 3430 to jedyne haczyki jakich używam
Zapraszam do oceny i dyskusji