Ramiona są skazane na podatność na "trzęsiawkę". Kwestia jak mocną w zależności od konstrukcji, stabilności krzesła i osobistych preferencji. Jeżelo ktoś liczy że ramię będzie stało sztywno jak dwie solidne podpórki wbite/wkręcone w ziemię to niech o tym zapomni. Mam ramie 3D Matrixa, mocne, solidne i też dyga

Kwestia tego jak bardzo i jak bardzo nam to przeszkadza po przeniesieniu ruchu na szytówki. Ja bardzo sobie chwalę to rozwiązanie pomimo tej jego przyrodzonej wady. Jeżeli jesteś/będziesz jutro na zlocie to chętnie porównam swojego Matrixa z Twoim Prestonem (którego nota bene chciałem kupić i nie mogłem się doczekać u Dr-ców)
