Autor Wątek: Szybkościowy połów małych ryb batem  (Przeczytany 4938 razy)

Offline Dyzma

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 515
  • Reputacja: 183
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Lublin
  • Ulubione metody: waggler method
Szybkościowy połów małych ryb batem
« dnia: 25.07.2016, 08:49 »
Byłem wczoraj na drużynowych zawodach spławikowych gdzie nasza drużyna zajęła 2 miejsce.
Mimo dobrego rezultatu jaki osiągnęła  nasza drużyna  biorąc pod uwagę że nigdy nie łowiliśmy na tym zbiorniku. Czuje niedosyt bo złapałem o prawie 600 g mniej od swoich kolegów
Mógłbym to usprawiedliwiać tym że siedziałem w środku ale prawda jest taka że brakuje mi techniki szybkim odławianiu ryb.

Poszukuje wszelkich materiałów pokazujących szybkościowy połów ryb batem

Dodatkowo poszukuje małych haczyków numer 18, 16 z grubszego drutu bezzadziorowych
bo wczoraj łowiąc prawie 5 kg w 3 godz  7 cm karasie złamałem 5 haczyków co tez miało wpływ na wynik
Krzysztof

Offline s7

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 9 624
  • Reputacja: 441
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Stolica Pyrlandii
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Szybkościowy połów małych ryb batem
« Odpowiedź #1 dnia: 25.07.2016, 09:18 »
Proponuję zobaczyć ofertę haczyków z Guru posiadają takie cudeńko jak F1 Maggot :) może takie Ci się sprawdzą.
Robert

Offline Dyzma

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 515
  • Reputacja: 183
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Lublin
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Szybkościowy połów małych ryb batem
« Odpowiedź #2 dnia: 25.07.2016, 09:31 »
Proponuję zobaczyć ofertę haczyków z Guru posiadają takie cudeńko jak F1 Maggot :) może takie Ci się sprawdzą.
dziękuje wydają się być odpowiednie.
Krzysztof

Offline shmuggler

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 031
  • Reputacja: 62
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Pruszcz Gdański
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Szybkościowy połów małych ryb batem
« Odpowiedź #3 dnia: 25.07.2016, 09:46 »
Polecam wide gape specjalist.
Problem jest taki, że mają mikro zadzior, ale można go spiłować.

Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka


Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 698
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Szybkościowy połów małych ryb batem
« Odpowiedź #4 dnia: 25.07.2016, 09:58 »
Jeżeli chodzi o szybkościowe łowienie batem, to chyba najważniejsza jest wprawa. Andy May, który wygrał Fishomanię w tym roku, potrafił w ciągu 5-6 sekund założyć przynętę na hak, naciągnąć amortyzator w tyczce i napełnić koszyczek na topie. A wymiana przyponu zajęła mu 20-25 sekund :o W ogóle był tak szybki, że to szok.

Ja sam widzę, jak wiele brakuje mi jeżeli chodzi o szybkościowe odławianie ryb. Też obserwowałem filmy, zawodowców, ale jednak  najważniejsza okazywała się praktyka. Wyciągnąc tyczkę tam i z powrotem 10 000 razy daje mega wprawę. Oczywiście wiele pomoże sama organizacja stanowiska...

Rozumiem, że łowiłeś batem? Nie tyczką?

Co do haków, to na takie łowienie trzeba czegoś co jest zrobione z cienkiego drutu. Z Drennana mogę polecić - Fine Match - do dżokersa, ochotki, pinki, Carbon Match, do kawałków dendrobeny, białych chleba tostowego, Red Maggot - do białych, Wide Gape  Match jest uniwersalny....

W sumie każdy z tych haków ma coś ekstra. Na pewno przy małych rybach potrzebny jest mikrozadzior, (trzeba mieć pewność, że ryba nie spada, szybko zaś ją odczepiać) te haki mają go w idealnej wielkości.
Lucjan

Offline Dyzma

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 515
  • Reputacja: 183
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Lublin
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Szybkościowy połów małych ryb batem
« Odpowiedź #5 dnia: 25.07.2016, 10:26 »
Tak łowie batem, co do praktyki to zgadzam się że trzeba dużo ćwiczyć ale najpierw chciał bym zobaczyć poprawną technikę a później się jej uczyć.
Krzysztof

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 698
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Szybkościowy połów małych ryb batem
« Odpowiedź #6 dnia: 25.07.2016, 10:29 »
Co do bata to nie będę się produkował, do tyczki bym Ci coś znalazł :)

Tak na marginesie to zajęliście dobre miejsce! :thumbup:
Lucjan

Offline fEeDeReK

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 248
  • Reputacja: 60
  • Wędkuj, a będą ryby :))))
  • Lokalizacja: Zamojszczyzna
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Szybkościowy połów małych ryb batem
« Odpowiedź #7 dnia: 25.07.2016, 10:39 »
Jako junior bardzo się kiedyś interesowałem sportem wędkarskim wyjazdy na zawody, obserwacja i nauka to było przez pierwszy rok, ale póxniej zaczynałem juz rywalizacje z najlepszymi.
Ale podstawa jaką mi wpajano przy połowie drobnicy był to , ze przerzut zestawu był co 5,6 sekund .
Lub nawet wcześniej jak mieliśmy coś na haku.


Kiedyś na zawodach była nawet taka sytuacja , że brań nie było widać na spławikach 0.15
Po prostu liczyłeś i przezucałes zestaw , a mały karaś około 6cm ,7 cm był na haku.
Feeder & spinning

Offline Nedia

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 230
  • Reputacja: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Szybkościowy połów małych ryb batem
« Odpowiedź #8 dnia: 25.07.2016, 19:47 »
Ja ze swej strony mam małą podpowiedź. Najważniejsze w łowieniu batem jest organizacja stanowiska. Ktoś powie, nic nowego przy każdej metodzie należy sobie zorganizować stanowisko ale przy połowie na bata jest to najbardziej istotne. Łowiąc przez trzy godziny kilkanaście kilo drobnicy wystarczy jeden błąd aby wybić zawodnika z rytmu. Obecnie nie biorę czynnego udziału w zawodach skończyłem kilka lat temu. Kiedyś, w okresie letnim na zawody jeździło się kilka razy w miesiącu. Przy stosowaniu odpowiedniej zanęty tzn jej składników ryba potrafiła trzymać się w łowisku praktycznie cały czas a wtedy jak wpadło się w odpowiedni rytm wyciągało się tego masę. Pochwalę się, że nigdy nie przegrałem zawodów z wędkarzami łowiącymi po sąsiedzku. Co prawda były to max zawody okręgu ale zawsze coś. Baty 3, 3,5, 4, 4,5 i 5 metrowe. Bardzo ważnym czynnikiem jest oczywiście trening przed zawodami, rozpoznanie wody, warunków na akwenie, na którym będzie się brało udział w zawodach. Pod te informacje dobierało się sprzęt, przynętę, zanętę. Gdy np na łowisku występuje bardzo dużo drobnicy warto zabezpieczyć łopatki haczyków aby biały robak, pinka, czy ochotka nie zsuwała się na żyłkę. Szczególnie irytuje to gdy łowi się ukleje. Notabene przy szybkościowym łowieniu uklei dochodziło się do kilkunastu sztuk na minutę. Wtedy trzeba pracować jak automat. Osobiście w takich przypadkach najlepiej sprawdzało mi się zablokowanie łopatki cienkim, czerwonym bądź żółtym wężykiem. Koledzy robili mikro kropelki z odpowiedniego kleju zabarwionego na czerwono.
Przy takim łowieniu bardzo ważnym elementem w zanęcie był stymulator zapachu i smaku oraz środki przyspieszające trawienie. Dziś jest to normą ale kilkanaście lat temu na zawodach niższego rzędu takie dodatki były kuriozum dla przeciętnego wędkarza i stosując się je miało się olbrzymi handicap.
Ale tak jak na wstępie stanowisko musi być tak uszykowane aby przez te 180 minut nie trzeba było wychodzić na brzeg. Moje doświadczenia wyłącznie oparte są na zawodach odbywających się na jeziorach dlatego trzygodzinne zakotwiczanie w śpiochach w wodzie do pasa nie korelowało z piciem złocistego płynu. Dlatego radzę unikać piwa przed i w trakcie zawodów.

Offline Dyzma

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 515
  • Reputacja: 183
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Lublin
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Szybkościowy połów małych ryb batem
« Odpowiedź #9 dnia: 25.07.2016, 19:57 »
Dziękuję za informacje i mam prośbę możesz wykonać taką blokadę na haczyku i pokazać zdjęcia pomijam taką krople bo taka forma jest zabroniona,  ta kropelka kleju uznana by była za pasta haczykowa MYSTIC ROUGE
Krzysztof

Offline Nedia

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 230
  • Reputacja: 25
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Szybkościowy połów małych ryb batem
« Odpowiedź #10 dnia: 25.07.2016, 20:36 »
Sprawa jest bardzo prosta. 1-2 mm silikon wklejasz na łopatkę, oczywiście po zawiązaniu przyponu. Jak dobrze dobierzesz nie będziesz musiał wklejać. Nie chodzi o odpowiednie pozycjonowanie np białego na haczyku a tylko o to aby z niego się nie zsuwał. Dobrze wiesz, że na jednego można złowić i kilkanaście drobnych ryb. Przy łowieniu uklei bardzo często bez tego zabezpieczenia robak zsuwa się na żyłkę i trzeba go zerwać, i założyć nowego a to już niepotrzebna strata czasu. Można co prawda go zsunąć ale często się rozrywa. Wybacz zatem nie będę wklejał zdjęć z tak prostym patentem.

Offline Dyzma

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 515
  • Reputacja: 183
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Lublin
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Szybkościowy połów małych ryb batem
« Odpowiedź #11 dnia: 25.07.2016, 22:27 »
Dokładnie tak jak piszesz robi się z robakiem, wszystko jasne, zastosuję Twój patent na kolejnych zawodach, dziękuję. :thumbup:
Krzysztof

Offline Chaotic

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 662
  • Reputacja: 101
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Szybkościowy połów małych ryb batem
« Odpowiedź #12 dnia: 26.07.2016, 07:04 »
Od siebie polecę colmic'i b957 wg mnie idealny balans grubość drutu/moc co w parze z długim trzonkiem daje perfekcyjny haczyk do szybkościowego połowu pełnym zestawem i brania ryby na klatę.

Wspomniana wcześniej blokada na łopatce to obowiązkowy element podczas wyczynowego połowu uklei, gdy jeszcze kręciło mnie współzawodnictwo wykonywałem ją z mieszanki dwuskładnikowego kleju distal elastycznego (ma kolor kremowo biały) z lakierem do paznokci (czerwień) - taką maź nakładałem na węzeł na haczyku - taka kulka koloru czerwonego (obok blokady dla zsuwania robaka) dodatkowo uatrakcyjnia przynętę

Warto wspomnieć jeszcze o odpowiedniej obróbce białego robaka - o tzw utwardzaniu skórki poprzez kilkudniową "kwarantannę" w ostrym żwirku - dzięki temu robak wytrzymuje o wiele więcej ryb bez wymiany na haczyku co oczywiście oszczędza czas.
Pozdrawiam
Olo