Autor Wątek: Śrutownik stołowy - krótka recenzja  (Przeczytany 8557 razy)

Offline kmc23

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 157
  • Reputacja: 13
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: okolice Łodzi
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Śrutownik stołowy - krótka recenzja
« dnia: 01.12.2016, 18:04 »
Witam. Po namowie kolegi z forum fishunter1990, stałem się posiadaczem żeliwnego śrutownika stołowego. Wahałem się między zakupem jakiejś kruszarki a właśnie śrutownikiem. Zdecydowałem się na:



Sprzęt ten daje nam większy zakres zastosowania niż tradycyjna kruszarka. Dzięki regulacji grubości mielenia, ustalamy co chcemy uzyskać: proszek czy większe frakcje.

W swoim teście chciałem otrzymać możliwie najmniejszy miał. Na "tapetę" wziąłem podstawowe produkty, które z powodzeniem, możemy wykorzystywać jako dodatki do zanęt.

Na pierwszy rzut poszły twarde na "kamień" kulki owocowe w rozmiarze 16/20 (w tym część pokruszonych).



Po ok. 30 sek z kulek został proszek. Powyższe zdjęcie przedstawia "urobek" już odsiany na sicie 2mm.

W dalszej kolejności próbowałem rozprawić się z pelletem 12/16mm



Tutaj z twardego pelletu pozostała tylko mączka.

W dalszej kolejność mieliłem: kukurydzę,
 



przenicę:
 



i herbatniki:




Podsumowując, dla osób tworzących swoje mieszanki, sprzęt ten na pewno będzie przydatny. Nie straszna mu twarda kukurydza, kulki czy pellety. W dosłownie ok. 2 min możemy przemielić szklankę twardego pelletu w pył, co nie było by z pewnością możliwe z wykorzystaniem starego poczciwego młynka.

Myślę, że dla osób stających przed podobnym co ja wyborem: kruszarka/śrutownik, po tej mini prezentacji decyzja będzię prostsza :)
Pozdrawiam.
Rano nie brały, potem przestały.

Offline kmc23

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 157
  • Reputacja: 13
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: okolice Łodzi
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Śrutownik stołowy - krótka recenzja
« Odpowiedź #1 dnia: 01.12.2016, 18:05 »
Witam. Po namowie kolegi z forum fishunter1990, stałem się posiadaczem żeliwnego śrutownika stołowego. Wahałem się między zakupem jakiejś kruszarki a właśnie śrutownikiem. Zdecydowałem się na:

Sprzęt ten daje nam większy zakres zastosowania niż tradycyjna kruszarka. Dzięki regulacji grubości mielenia, ustalamy co chcemy uzyskać: proszek czy większe frakcje.

W swoim teście chciałem otrzymać możliwie najmniejszy miał. Na "tapetę" wziąłem podstawowe produkty, które z powodzeniem, możemy wykorzystywać jako dodatki do zanęt.

Na pierwszy rzut poszły twarde na "kamień" kulki owocowe w rozmiarze 16/20 (w tym część pokruszonych).



Po ok. 30 sek z kulek został proszek. Zdjęcie po prawej przedstawia "urobek" już odsiany na sicie 2mm.

W dalszej kolejności próbowałem rozprawić się z pelletem 12/16mm



Tutaj z twardego pelletu pozostała tylko mączka.

W dalszej kolejność mieliłem: kukurydzę,
 



przenicę:
 



i herbatniki:




Podsumowując, dla osób tworzących swoje mieszanki, sprzęt ten na pewno będzie przydatny. Nie straszna mu twarda kukurydza, kulki czy pellety. W dosłownie ok. 2 min możemy przemielić szklankę twardego pelletu w pył, co nie było by z pewnością możliwe z wykorzystaniem starego poczciwego młynka.

Myślę, że dla osób stających przed podobnym co ja wyborem: kruszarka/śrutownik, po tej mini prezentacji decyzja będzię prostsza :)
Pozdrawiam.

Popularny serwis aukcyjny: śrutownik corona, pozdrawiam :beer:
Rano nie brały, potem przestały.

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Śrutownik stołowy - krótka recenzja
« Odpowiedź #2 dnia: 01.12.2016, 18:07 »
Przydatny materiał :thumbup: Daj linka do tego sprzętu :beer:

Offline Tomnick

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 069
  • Reputacja: 103
  • Lokalizacja: Słupsk
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Śrutownik stołowy - krótka recenzja
« Odpowiedź #3 dnia: 01.12.2016, 18:08 »
Super sprzęt :bravo:
Tomek

Offline fishunter1990

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 350
  • Reputacja: 796
  • Płeć: Mężczyzna
  • Przystawka i Laying-on Gruntówka z alarmem
  • Lokalizacja: 56-Trzysta DMI
Odp: Śrutownik stołowy - krótka recenzja
« Odpowiedź #4 dnia: 01.12.2016, 18:10 »
Mam nadzieję, że moja "namowa" do śrutownika nie pójdzie na marne ;). A więc wszystkie młynki elektryczne schowajcie się na półki z kawą :P! Pozdrówki!

PS. postaram się podesłać fotki "małego tuningu" śrutownika, co trochę ułatwia życie podczas mielenia.
Wolę łowić niż łapać...🎣🍺😉

Offline Semit

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 282
  • Reputacja: 143
  • Płeć: Mężczyzna
  • Tomek
  • Lokalizacja: Warszawa/Janów Podlaski
  • Ulubione metody: feeder
Tomek


Offline kingfisher

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 190
  • Reputacja: 23
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Częstochowa
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Śrutownik stołowy - krótka recenzja
« Odpowiedź #7 dnia: 01.12.2016, 18:18 »
Zanim zlikwidowano odlewnię żeliwa w Blachowni (tam się wychowałem) to tu właśnie produkowano te młynki do kukurydzy. Dobry sprzęt mam taki i korzystam z niego. :thumbup:
Piotr

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 509
  • Reputacja: 1976
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Śrutownik stołowy - krótka recenzja
« Odpowiedź #8 dnia: 01.12.2016, 18:42 »
:thumbup:
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Ostap

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 398
  • Reputacja: 149
  • Płeć: Mężczyzna
  • Chciałeś Panią? Zapie.... na nią!
  • Lokalizacja: Wuwua
Odp: Śrutownik stołowy - krótka recenzja
« Odpowiedź #9 dnia: 01.12.2016, 19:58 »
Siostra kupiła działkę, w domku było takie cudo. Miele wszystko. Później tym żarnowym Zelmera mogę pył robić.

Ten chciałem kupić żeliwny lecz znalazłem maszynkę to nie kupowałem

Dobrze miele ten śrutownik.





Łukasz
 
Mazovia Fishing Team

Offline fishunter1990

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 350
  • Reputacja: 796
  • Płeć: Mężczyzna
  • Przystawka i Laying-on Gruntówka z alarmem
  • Lokalizacja: 56-Trzysta DMI
Odp: Śrutownik stołowy - krótka recenzja
« Odpowiedź #10 dnia: 01.12.2016, 20:04 »
Tuning w/w śrutownika polegał na wymianie paru oryginalnych śrub i dodaniu osłony, zapobiegającej rozpryskiwaniu się na boki mielonego materiału (jakkolwiek by to nie zabrzmiało :P). W moim egzemplarzu korba po dokręceniu śruby dociskającej miała luzy. Wystarczy zamienić na śrubę M8 x 30 mm, nakręcić na nią do oporu nakrętkę samokontrującą, do wyrównania powierzchni z "łebkiem"  oryginalnej śruby. Zwiększy to dodatkowo powierzchnię styku z kluczem np. nasadowym. Dodajemy podkładkę M8 o zwiększonej szerokości, śrubę smarujemy olejem wazelinowym, dokręcamy i korba nie ma prawa dygnięcia. Miejsce styku osi ślimaka z korpusem smarujemy olejem.





Następną, istotną modyfikacją jest założenie osłony "przeciwodpryskowej" ;).  Do tego celu użyłem korka/zaślepki kanalizacyjnej śr.100mm,
w której należy centrycznie wyciąć otwór, przez który przejdzie oś ślimaka (trochę większy niż średnica otworu w odkręcanych żarnach). Następnie w/w korek przykładamy do korpusu śrutownika i pisakiem trasujemy otwory do śrubek przytrzymujących żarna śrutownika do korpusu. Robimy otwory, przykręcamy korek śrubkami do korpusu.





W dolnej części rantu korka robimy nacięcie, które umożliwi łatwe spadanie zmielonego materiału do pojemnika/miski itp.








Boczne śruby dociągające żarna kontrujące z korpusem, wymieniamy na dłuższe - M6 x 40-50mm dla wygody demontażu (nie trzeba nakrętek-motylków całkowicie odkręcać ze śruby) .





Śrubę dociskającą żarna kontrujące z motylkiem również smarujemy olejem wazelinowym. W szczęce dociskającej te żarna, znajduje się sprężyna z łożyskiem kulkowym - tu również nie żałujemy oleju.



Śrutownik mam przykręcony na stałe do prowizorycznego stolika, co daje mi b.dobrą stabilność. Smarowanie powyższych elementów znacząco zmniejsza opory i wydłuża żywotność naszego "młyna". Teraz tylko pozostaje życzyć miłego przerobu ton ziaren, pelletów, kulek itp. W porównaniu z młynkami elektrycznymi czy tradycyjnymi do mięsa, śrutownik to niebo a ziemia! Pozdrówki dla Młynarzy!
Wolę łowić niż łapać...🎣🍺😉

Offline kmc23

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 157
  • Reputacja: 13
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: okolice Łodzi
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Śrutownik stołowy - krótka recenzja
« Odpowiedź #11 dnia: 01.12.2016, 20:06 »
Dobra robota fishunter1990 :thumbup:
Rano nie brały, potem przestały.

Offline kingfisher

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 190
  • Reputacja: 23
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Częstochowa
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Śrutownik stołowy - krótka recenzja
« Odpowiedź #12 dnia: 01.12.2016, 20:11 »
Mój ma taką osłonę od momentu zakupu, tyle że metalową. ;)
Piotr

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 509
  • Reputacja: 1976
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Śrutownik stołowy - krótka recenzja
« Odpowiedź #13 dnia: 01.12.2016, 20:13 »
Kurde, co za wariat :bravo: :thumbup:
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline fishunter1990

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 350
  • Reputacja: 796
  • Płeć: Mężczyzna
  • Przystawka i Laying-on Gruntówka z alarmem
  • Lokalizacja: 56-Trzysta DMI
Odp: Śrutownik stołowy - krótka recenzja
« Odpowiedź #14 dnia: 01.12.2016, 20:25 »
Kurde, co za wariat :bravo: :thumbup:

Trochę w życiu Bóg mi pożałował zdolności co do matematyki, chemii i fizyki :'(. W zamian otrzymałem gen szalonego wynalazcy z domieszką genotypu McGywera ;D. Dobre i to... 
Wolę łowić niż łapać...🎣🍺😉