Ryba!!! Jak margin?
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Chłopie.. to robi rzeźnie, popołudniowe łapanie z dupy a miałem więcej brań jak na feedera przez cały dzień.
Po zanęceniu jakieś pół godziny jak mi karpiska zaczęły brać to jak płotki dosłownie - aż nie dowierzałem o co chodzi, metodą próbowałem podobnie łowić ale to nie ma podlotu w ogóle.
Aparatu zapomniałem i kolega telefonem robił fotke takiemu 8,2kg a kilka sztuk jak się rozpędziło to guma wyciągnięta i tyle widziałem te torpedy
Lesiu z 60cm też się trafił, linek z 50. To było próbne łowienie, ale już pomału ogarniam jak należy holować rybę. Kilka spinek było ale jutro od około 10 do wieczora będę walczył dalej - miejsce na fajrant ostro podnęciłem