Zawsze było drogo
do tego koszty dojazdu, noclegów, wyzywienia i obsługi. Naprawde robi się niezła kwota. Mniejsze firmy sprzedając towar chcą zrekompensowac sobie część wydatków, czasami niektórzy wychodzili na mały + , "młode" firmy traktowały taki wyjazd jako forma dodatkowej reklamy, podobnie jak duże koncerny , które nie sprzedawały sprzetu.
Moim zdaniem podobnie jak w UK powinny odbywac sie takie małe regionalne targi, gdzie sklepy i sklepy patronackie wystawią się ( dużo mniejsze koszty )