Primo, musiałbym im to wysłać, secundo to jest błąd po stronie Robinsona, że chińczyk się machnął i wsadził jeden skład więcej, sklep to dostanie i myślisz że co zrobi ? Wrzuci do magazynu i będzie leżeć, a za 10 lat do śmietnika, przecież nie będą tego odsyłać do producenta. Gdyby to była wędka z jakiejś małej manufaktury za kilkaset złotych czy tysięcy to sam bym to zawiózł.