Ciekawe,że pierdolety dorosłego mężczyzny bolą bardziej niż pierdolety sterowanej nieletniej
Poczekaj no kilka lat zbóju, sam się przekonasz, że życie to niejebajka.
No, to już początek SKSu. 5 lat temu bym się otrzepał i poszedł dalej. Co ciekawe młodą też złapała grypa 3 dni po mnie. Zrobiło jej się słabo w szkole, odebrałem ją przed czasem z gorączką. Wróciła do domu o 10, wzięła aspirynę, przespała 6 godzin i była zdrowa.