Ale kosicie! Niezły wysyp, naprawdę szacun.
Mario - fajne jeziorka, ciekawe jakie tajemnice skrywają.
Ja zrobiłem rodzinny wypad nad niedawno odkryte, dzikie jeziorko w pobliżu Wisły.
Bez kontaktu z rybą, jeśli pominąć widok leszczy skaczących nad powierzchnię wody
F5R z adaptorami Arka i moją tacką zrobiło się wygodne.