W związku z tym że pozamykali mi już wszystkie okoliczne łowiska i przy okazji mam weekend na bazie to zabrałem się wreszcie za obiecaną wcześniej recenzję oraz spostrzeżenia z użytkowania kijka Tubertini Flexo Feeder w wersji 3,30 80g.
Kijek zakupiłem w
www.feedersklep.pl za kwotę 358 zł i dostawa jak i pakowanie były na najwyższym poziomie. Natomiast pechowo się złożyło że 1 ze szczytówek była delikatnie uszkodzona - po szybkiej konsultacji ze sklepem na drugi dzień przyszła nowa, także załatwione w ekspresowym tempie 😀
Dobra, teraz coś o wrażeniach z użytkowania po około pół roku.
Kij dostajemy w płóciennym, nawet niezłym pokrowcu. Jest bardzo lekki (170g), dobrze wykończony, z ciekawym uchwytem na kołowrotek i żółtymi wstawkami kolorystycznymi co poprawia design wędki. Bardzo fajne i praktyczne jest wcięcie w dolniku na podpórkę co by czasem sobie rybka nie chciała porwać wędki 😉
Wyważenie kija pod młynkiem Map Carptec 4000FS jest jakieś 2-3 cm za foregripem - ciężko było uchwycić bo mocno dzisiaj wieje.
Do plusów kija trzeba zaliczyć na pewno stosunkowo duże przelotki które poprawiają zasięg tej wędki. A zasięg jak na 3,30 jest naprawdę spory i realne jest komfortowe łowienie na dystansie 55 - 60m, a zdarzało mi się nim i dalej rzucać, z tym że już był problem z umieszczeniem podajnika za każdym razem w tym samym miejscu. Ja jednak najczęściej wedkuję na dystansie do 40m, bo najczęściej nie potrzebuję dalej rzucać i tym kijkiem na takich dystansach świetnie mi się operuje.
Po pół roku użytkowania mogę powiedzieć że ten patyk "ma moc" 💪 Trochę rybek nim już wyciągnąłem i z czystym sumieniem mogę stwierdzić że bonusów się nie boi. Największy wyholowany to pełnołuski 12kg, zaś największa ryba była znacznie większa, ale po 30 min holu zaparkowała w zaczepie i trzeba było rwać zestaw.
Wędka wg mnie ma ugięcie progresywne, dochodzące pod dużym obciążeniem do pełnego ugięcia, co starałem się uchwycić na zdjęciu, i bardzo przyjemnie się nią holuje zarówno mniejsze rybki jak i bonusy.
Jeśli chodzi o minusy to do tej pory znalazłem tylko jeden, i to natury estetycznej, co starałem się uchwycić na zdjęciu. Mianowicie napis na blanku delikatnie się wytarł, co moim zdaniem nie powinno mieć miejsca ale w niczym nie przeszkadza.
Dobra, koniec smętów 😀 Teraz trochę suchych danych.
Wędka jest w trój składzie, wyposażona w 12 przelotek. 7 jest na blanku + 5 na szczytówce. 2 pierwsze przelotki są na potrójnych stopkach, reszta na podwójnych. Średnica blanku tuż za foregripem to 13,5mm. Poniżej są średnice wewnętrzne poszczególnych przelotek mierzone suwmiarką:
1 - 11,5mm
2 - 8,5mm
3 - 6mm
4 - 4mm
5 - 2,5mm
6 - 1,5mm
7-8 - 1mm
9-12 około 0,8mm
Moja suwmiarka nie jest najwyższej jakości, także jakby się komuś chciało może wrzucić precyzyjniejsze pomiary.
Dane producenta:
- długość: 3,3m,
- waga: 170g,
- dł. transportowa: 117cm,
- ilość sekcji: 3+3,
- cw: 80g,
- szczytówki: 3 szt węglowe (1,2,3 oz) o średnicy 2,8mm.
To by chyba tyle było. Jak są jakieś pytania to chętnie odpowiem, a poniżej wrzuciłem parę fotek.