Do mnie właśnie przyszło masę dupereli karpiowym na przyszły sezon, materiały przyponowe, żyłki, haki, ciężarki,wkrętki, akcesoria do ziga, kulki, pellety itp., poszło kilka stówek ale chyba lepiej teraz jak na wiosnę. Z zakupu sprzętu - wędek czy kołowrotków już się wyleczyłem, to co mam złowi wszystko z moich wód, ma służyć przez najbliższe lata, wolę aktualnie kupować to co zwiększa szansę na upragnione branie.