Autor Wątek: Wyniki nad wodą 2023  (Przeczytany 143809 razy)

Offline Awek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 356
  • Reputacja: 328
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Wyniki nad wodą 2023
« Odpowiedź #1125 dnia: 09.07.2023, 12:48 »
Gratulacje!

Ja dziś tradycyjnie, pobudka o 3 i nad Wisłę. Tym razem odcinek z szybszym nurtem, sporo kamyków, dość płytko. I przepływanka zamiast przystawki - pora połowić aktywnie ;) Najaktywniej wiązałem przypony, bo rwałem niemożebnie, dopóki nie przeszedłem na lżejszy zestaw i rozłożone obciążenie - wtedy zaczął się bardziej prześlizgiwać, zamiast haczyć o co popadnie. Po cichu liczyłem na klenia, a jeszcze ciszej na świnkę, ale skusiły się tylko trzy krąpie, o takie jak ten:

Do tego na koniec 20 cm klenik, który uderzył na ściąganą już przynętę - niby nie łowię na spinning, a wyszło jak wyszło
Gratulacje, coś wpadło, poranki nad rzeką są piękne, u mnie stan Wisły nisko, czekam na lepszy czas.

Wysłane z mojego SM-A336B przy użyciu Tapatalka

Sławek

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 020
  • Reputacja: 710
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2023
« Odpowiedź #1126 dnia: 09.07.2023, 14:06 »
Na wstępie gratulacje dla wszystkich co mieli możliwość powędkować i połowili

Ja w piątek na spątanie wyskoczyłem około 16 z bazy powalczyć z PW.
Nad wodą byłem przed 18 i tak do 21 biczowałem wodę bez efektów. Postanowiłem odpuścić na ten dzień, kimnąć się w aucie i od soboty rana znowu powalczyć.
Rano ukręciłem trochę mixu do metody i postanowiłem rzucać metodę w pole nęcenia PW, co później okazało się całkiem niezłym pomysłem. Na PW co jakiś czas wjeżdżała jakaś rybka, ale bez szału.
W międzyczasie przyjechali Czesiu z Maćkiem, a niewiele później dokoptował do nas Artur z żoną, także ekipa PW całkiem mocna
No a co do wędkowania, to pomimo pogody idealnej pod metody powierzchniowe, to rybki bardziej z dna pobierały i metodą zrobiłem lepszy wynik jak PW. W sumie wpadło kilka fajnych karpi, jakieś amurki, karasie, F1, a i nawet pinokio zainteresował się metodą.
Wyjazd bardzo udany, zarówno wędkarsko jak i towarzysko, a bonusem był big fish Czesia (może się pochwali) 17,5kg
U mnie rybki głównie w okolicach 10kg, choć było parę większych, a największy kaperek postanowił ewakuować się z kolyski przed sesją i ważeniem - zresztą nie on jeden, bo tego dnia rybki były strasznie narwane i niezbyt skore do współpracy, za to bardzo chętne do pacyfikowania łowcy

P.S: dla porównania na jednym zdjęciu dublecik karaś około 40cm i F1 około 45cm



Wysłane z mojego SM-M515F przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline e-MarioBros

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 940
  • Reputacja: 415
  • Lokalizacja: Jaworzno
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Odp: Wyniki nad wodą 2023
« Odpowiedź #1127 dnia: 09.07.2023, 14:19 »
:bravo: Patryk
;)

Offline Brzanoholik Sandomierski

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 737
  • Reputacja: 177
Odp: Wyniki nad wodą 2023
« Odpowiedź #1128 dnia: 09.07.2023, 16:08 »
Ja dziś tradycyjnie, pobudka o 3 i nad Wisłę. Tym razem odcinek z szybszym nurtem, sporo kamyków, dość płytko. I przepływanka zamiast przystawki - pora połowić aktywnie ;)

U mnie na nocce było lepiej, niewieeeele lepiej ale lepiej ;) Trzy certy, w tym dwie na pellet halibutowy 8mm jakiś krąpikowo-leszczykowy drobiazg sztuk kilka i klenik desperado circa 20cm. Brzan ładne okrąglutkie "ziro"... :facepalm:

No ale biorąc pod uwagę że łowiłeś na przepływankę to szacun!

EDIT:
Jedna łyżeczka pieprzu cayenne na około dwu kilogramów zanęty nie odstraszyła uklei i innych wyrobów brzanopodobnych :(. Następnym razem trzeba będzie zwiększyć dawkę 8)
I need a Barbel !!!
I'm holding out for a barbel 'till the end of the night.
She's gotta be strong and she's gotta be fast
and she's gotta be fresh from the fight.

Offline pit1984

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 002
  • Reputacja: 82
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2023
« Odpowiedź #1129 dnia: 09.07.2023, 16:37 »
Korzystając z pierwszej od dwóch miesięcy okazji na łowienie bez zawodów z wystarczającą ilością czasu pojechałem na no kill w Bloniu. Karpi nie było ale złowiłem 2 liny ponad 40 cm leszcza około 50 cm i uwaga 6 karasi pospolitych każdy grubo powyżej kg. Ogólnie to nigdy nie udało mi się złowić na raz tyle złota.

Wysłane z mojego XQ-CC54 przy użyciu Tapatalka

FEEDER KLUB MAZOWSZE

Online Szpadel

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 197
  • Reputacja: 60
Odp: Wyniki nad wodą 2023
« Odpowiedź #1130 dnia: 09.07.2023, 16:45 »
A mi Wisła dała ładnego "klenika" ;) całe 66 cm.
Z drugim(chyba) nawet nie nawiązałem walki

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 020
  • Reputacja: 710
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2023
« Odpowiedź #1131 dnia: 09.07.2023, 16:48 »
Polskie złotko zawsze mega cieszą
Szkoda tylko że coraz rzadziej się je łowi

Wysłane z mojego SM-M515F przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 042
  • Reputacja: 670
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2023
« Odpowiedź #1132 dnia: 09.07.2023, 16:56 »
Luk złowiłeś ''sporego'' leszcza na 5 kg i nie zrobiłeś foto ?


Teraz byłem na innym odcinku i weszło mi kilka takich łopat, identyczny rozmiar praktycznie. Ale do zdjęć to trzymać mi się ich nie chce :) To ciekawe, że rzeki w UK, poprzecinane śluzami, mają różne populacje leszcza jeśli chodzi o wielkość. Tak jest na Tamizie i na Trencie, że są miejsca, gdzie leszcz jest znacznie większy, niż typowy rozmiar 50-55 cm. Te tutaj są spasione i w bardzo dobrej kondycji. Niestety, demolują miejscówkę odkurzając wszystko i ich obecność to znacznie mniejsze prawdopodobieństw złowienia brzany. Tu ma się inną skalę problemów niż w Polsce 8)

Nigdy nie widziałem lecha na 5 kg.
Nie zrobić takiemu zdjęcia,to grzech.

Offline Brzanoholik Sandomierski

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 737
  • Reputacja: 177
Odp: Wyniki nad wodą 2023
« Odpowiedź #1133 dnia: 09.07.2023, 17:09 »
A mi Wisła dała ładnego "klenika" ;) całe 66 cm.

Gratulacje! :thumbup: Każdy kleń jest karpiowaty ale niektóre są bardziej karpiowate niż reszta ;) Kolega wczoraj też złowił pierwszego w życiu "klenika" (nic wielkiego, zwykła handlówka) i też na Wiśle z tym że "klenik" pokusił się na kawał wątroby z dinozaura (a dokładniej z kury domowej) misternie założony na rosówkowy hak 1/0 ???
I need a Barbel !!!
I'm holding out for a barbel 'till the end of the night.
She's gotta be strong and she's gotta be fast
and she's gotta be fresh from the fight.

Offline Brzanoholik Sandomierski

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 737
  • Reputacja: 177
Odp: Wyniki nad wodą 2023
« Odpowiedź #1134 dnia: 09.07.2023, 17:12 »
U mnie już minęły trzy tygodnie uganiania się za brzanami. (...)

Gratulacje Lucjanie! :bravo: :bravo: and  :bravo: Jak zwykle piękne królowe a moje wędkarskie ego po raz kolejny zostało pozytywnie zdruzgotane w drobny mak ;)

Kawa a potem pędzę zrobić zestaw na barbelce 8)

PS:
Koszyki Korum Cage Feeder "klasa" :thumbup: - muszę dokupić ze trzy bo jeden w nocnej okultystycznej ceremoni został złożony w ofierze dnu Wisły... :( >:(
I need a Barbel !!!
I'm holding out for a barbel 'till the end of the night.
She's gotta be strong and she's gotta be fast
and she's gotta be fresh from the fight.

Offline blvck_b3rry

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 100
  • Reputacja: 26
  • Płeć: Kobieta
  • Wędkarka z Kujaw
  • Lokalizacja: kujawsko-pomorskie
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2023
« Odpowiedź #1135 dnia: 09.07.2023, 17:32 »
Wspaniałe złote karasie, prześliczne kluski!

Shreku82- szacunek dla Ciebie! 💪💪💪
staram się!

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 965
  • Reputacja: 545
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2023
« Odpowiedź #1136 dnia: 09.07.2023, 19:10 »
Gratulacje dla wszystkich łowców :bravo: :beer:

Offline Kamil_BBI

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 903
  • Reputacja: 127
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2023
« Odpowiedź #1137 dnia: 09.07.2023, 23:38 »
Ja dzis cierpiąc na bezsenność weekendową już o 2.30 byłem nad wodą po miesięcznej przerwie. Pierwsze zaskoczenie/niezaskoczenie wody dobre 50 cm mniej i ciepła jak zupa. Ryby zupełnie nie współpracowały - dwa karasie i płoć. Przed 9 byłem w domu, moje dziewczyny wciąż spały i gdybym sam nie powiedział, to nie ogarnęłyby, że byłem na rybach 8)
Na zdjęciu, jedyny pozytyw dzisiejszego wyjazdu :)
Z pozdrowieniami,
Kamil

Offline Martinez

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 849
  • Reputacja: 313
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarz z zasadami
    • Galeria
  • Lokalizacja: Tarnów
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2023
« Odpowiedź #1138 dnia: 11.07.2023, 19:44 »
Korzystając z uroków urlopu wyskoczyłem wczoraj na nockę, na No-Kill'a. Nie miałem ochoty iść "na łatwiznę", gdyż znając łowisko wiem co na nim działa. Poszedłem pod prąd.
Zamiast iść w kierunku "metodowego karpiarstwa", które świetnie się sprawdza, poszedłem w kierunku klasyki. Typowy zestaw karpiowy, nęcenie kulkami, pelletem i kukurydzą. No i przy okazji przetestowanie zmienionych "zestawów pomocniczych" w formie SPOD-a i markera. Nastawienie - relaks. Jak weźmie to dobrze, jak nie - liczy się czas nad wodą. Wczoraj ok. 17 byłem na miejscu, leniwe rozpakowanie, przygotowanie zestawów, postawienie markera. Pierwsze branie ok. 22 i spinka. A co mi tam, ważne, że kulki działają. Nie ma pierd!@#nia się z drobnymi przynętami. Około północy zdecydowałem, że czas spać. Jakiś "głos wewnętrzny" (nie, nie Herberta), kazał spakować 3/4 gratów do samochodu. O 3 w nocy grom z jasnego nieba (a w sumie z ciemnego, pochmurnego) i burza z ulewą trwająca około 45 minut. Cóż, idę spać, co będę się zastanawiał. Piąta rano i pobudka. Odjazd na truskawkową kulkę. Po jakimś-tam czasie w podbieraku ląduje karpik. Jakieś 5 kilo. O siódmej drugie branie i karpik 5,4kg melduje się w kołysce. Założyłem nową kulkę, zarzuciłem i biorę się za śniadanie. A gdzieżby tam - o 7:20 kolejny odjazd. Tym razem karpik 7,2kg. Nie jest źle. Cztery brania, trzy ryby. Cóż tu dużo mówić - wypad udany.
Jednak żeby wyjechać z łowiska (bynajmniej nie wskutek burzy i opadów) - kombinacji co nie miara. Materiał na dobrą komedię.
Shimano TX-4, Ultegra 14000, ciężarek 100gr = 133 metry

Tak - mam uczulenie na "Mokate". Przereklamowana wanna z rybami.

Offline Shreku82

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 020
  • Reputacja: 710
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grybów
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Wyniki nad wodą 2023
« Odpowiedź #1139 dnia: 11.07.2023, 19:51 »
Pięknie połowione

Wysłane z mojego SM-M515F przy użyciu Tapatalka

Patryk

Życie jest zbyt krótkie, by nie jeździć na ryby 😀