Autor Wątek: Zaskakująca sytuacja w PZW Bielsku-Białej dotycząca kontroli SSR  (Przeczytany 5073 razy)

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
" Stanowisko SSR Żywiec w sprawie zezwoleń " . . .
W związku z ogromną ilością zapytań, telefonów i zgłaszanych wątpliwości dotyczących zezwoleń na amatorski połów ryb w obwodach rybackich rzeki Soły numer 2 oraz numer 3 tj. Jeziora Żywieckiego oraz Jeziora Międzybrodzkiego uprzejmie informujemy, iż strażnicy SSR Żywiec będą uznawać tylko i wyłącznie zezwolenia wydane przez Polski Związek Wędkarski Okręg w Bielsku-Białej. Jednocześnie pragniemy podkreślić, iż wszyscy którzy będą posiadać zezwolenia wydane przez Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie na wyżej wymienione obwody rybackie muszą liczyć się z możliwością wyciągnięcia konsekwencji prawnych. Z informacji które posiadamy, zezwolenia Okręgu PZW Bielsko - Biała będą dostępne już w przeciągu najbliższych dni.

link do oświadczenia na FB: https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=pfbid02Cs6kdsSkazMLnuDR3cvoipkJM89UKwnWhdRbBLvgm9MdGkR4A7njYaMNzUUQhpjdl&id=100064736707121

Koniecznie poczytajcie komentarze pod w/w postem na FB.


Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 425
  • Reputacja: 1971
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
A jak strażnicy będą państwowi, to będą uznawać tylko zezwolenia WP, a tych z PZW już nie? :D

EDIT: generalnie dwie instytucje sprzedają zezwolenia na te wody. Jedno z nich jest sprzedawane niezgodnie z prawem, znaczy na wodę, która do nich "nie należy". Krótko mówiąc jedna z tych instytucji dopuszcza się oszustwa i wyłudzenia pieniedzy.
Idę po popcorn.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
A jak strażnicy będą państwowi, to będą uznawać tylko zezwolenia WP, a tych z PZW już nie? :D

Świetnie pytanie stary! Ale burdel! Niech to dunder świśnie :D

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 035
  • Reputacja: 664
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Jeżeli wodami wymienionymi,zarządzają Wody Polskie,to panowie SSR robią sobie krzywdę i szybko zostaną zawieszeni w swoich obowiązkach,a to będzie tylko strata dla zbiorników. Orzeczenie sądu też nie brzmi poważnie,nawet nie wiadomo czy jest prawomocne.
Inna sprawa,że Państwowa Straż Rybacka (komendant wojewódzki PSR) jest zwierzchnikiem SSR,także pomimo nawet szlachetnych pobudek,SSR jest na straconej pozycji.

Offline katystopej

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 863
  • Reputacja: 333
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rafał
  • Lokalizacja: Mysłowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
SSR może sobie wydawać oświadczenia, ale władzę mają żadną. Tak prawde mówiąc to nie mają nawet prawa danych osobowych z dowodu tożsamości spisać wedle rodo. Organizacja, która nie powinna istnieć tak samo jak straż miejska.
Dzierżno uzależnia

Offline Michał N.

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 035
  • Reputacja: 664
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Grajewo, Podlasie
  • Ulubione metody: waggler i feeder
SSR może sobie wydawać oświadczenia, ale władzę mają żadną. Tak prawde mówiąc to nie mają nawet prawa danych osobowych z dowodu tożsamości spisać wedle rodo. Organizacja, która nie powinna istnieć tak samo jak straż miejska.
Organizacja jest dobra,bo to dodatkowa kontrola i straszak na kłusowników. Do tego często złożona z wędkarzy pasjonatów.
Kwestia przestrzegania praw i obowiązków.

Offline azga

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 241
  • Reputacja: 254
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gdańsk
  • Ulubione metody: method feeder
Śmieszna sytuacja. Powołują się na jakieś postanowienie sądowe, którego nawet nie są w stanie okazać :D Trochę takim szeryfowaniem mi zapachniało.
Plum

Offline boguss1982

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 713
  • Reputacja: 64
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: GDAŃSK
  • Ulubione metody: method feeder
A jak strażnicy będą państwowi, to będą uznawać tylko zezwolenia WP, a tych z PZW już nie? :D

EDIT: generalnie dwie instytucje sprzedają zezwolenia na te wody. Jedno z nich jest sprzedawane niezgodnie z prawem, znaczy na wodę, która do nich "nie należy". Krótko mówiąc jedna z tych instytucji dopuszcza się oszustwa i wyłudzenia pieniedzy.
Idę po popcorn.

 art.286 k.k. Kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej, doprowadza inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia jej w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania, podlega karze pozbawienia wolności od 6 miesięcy do lat 8.

dobrze się zaczyna :D  , ale coś mi się wydaje że się temat rozmyje i afery żadnej nie będzie .

Offline mietox

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 37
  • Reputacja: 8
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Podkarpacie
  • Ulubione metody: tyczka i feeder
A jak strażnicy będą państwowi, to będą uznawać tylko zezwolenia WP, a tych z PZW już nie? :D

Świetnie pytanie stary! Ale burdel! Niech to dunder świśnie :D

Pytanie nietrafione.
SSR to jest jednostka państwowa podlegająca organowi który ją powołuje. SSR powołuje starosta i jedyny jej obręb działania to powiat w jakim została powołana.
Strażnik SSR działa w oparciu o przepisy wynikające z polskiego prawa tj. ustawy, rozporządzenia, regulaminy działania SSR itp.
Problem w tym że SSR głównie wywodzi się z środowiska wędkarskiego przeważnie z PZW. Niestety brak jest szkoleń, znajomości przepisów można powiedzieć ze taka partyzantka nad wodą.
Mając kartę wędkarską, wykupione zezwolenie na dany obwód rybacki i łowiąc zgodnie z zapisami zezwolenia miałbym wywalone na SSR. Są oni tylko organem kontrolującym a nie organem orzekającym i osadzającym.
     

Offline katystopej

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 863
  • Reputacja: 333
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rafał
  • Lokalizacja: Mysłowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Czytałem ten temat na fb, przeleciałem wszystkie komentarze. SSR Żywiec jest chyba bardziej głupie niż partia rządząca ;D Piszą ciągle o jakimś sądownym postanowieniu o zabezpieczeniu, a później że nie są stroną w sprawie i nie mogą nic publikować, banda oszołomów. Dopóki nie będzie aktu prawnego tj. wyroku sądu mogą co najwyżej ludziom "Dzień dobry" powiedzieć i to wszystko. Idioci.
Dzierżno uzależnia

Offline Zbigniew Studnik

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 031
  • Reputacja: 415
  • Płeć: Mężczyzna
  • No kill
  • Lokalizacja: Rybnik
  • Ulubione metody: feeder
Niestety taka sytacja ma miejsce już dugi sezon. W zeszłym roku miałem tylko opłaty PZW czyli zdaniem niekórych łowiłem bezprawnie.  Całe szczęście na moje miejscówki ssr chyba nie dochodzi bo od 5 lat nie byłem kontrolowany a moja częstotliwość łowienia to około 35-50 dni łownia na Jeziorze Żywieckim w sezonie.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 650
  • Reputacja: 1980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Jak dla mnie wygląda to na kolejną odsłonę wojny pomiędzy PZW a Polskimi Wodami, wędkarze oczywiście na tym tracą.

Problem może być inny niż się nam wydaje. Otóż Polskie Wody nie powinny moim zdaniem sobie decydować co robią ze zbiornikami, dzierżawiąc je tym których lubią. A że instytucje rządowe są upolitycznione to mamy sytuację, gdzie się dojeżdża tych co 'nie leżą' czy to władzy czy też ktoś w PW chce im zaszkodzić. Bo jeśli przestrzegano operatu i robiono wszystko zgodnie z prawem, to czy PW powinny nie przedłużać dzierżaw?

Dlatego sąd może wydawać pewne decyzje które nam wydają się dziwne, jednak tu może być odniesienie do konstytucji, dostępności do wód  itd. Bo PW nie działają tak jak trzeba. Tym bardziej, że polskie prawodawstwo zwala wszelkie obowiązki na dzierżawcę. Stąd wypada wpierw zmienić to prawo (ustawę o rybactwie śródlądowym), tym bardziej, że PW nie mają jak się zająć wszystkimi wodami. NIe mają kasy, ludzi ani ośrodków zarybieniowych. A przejmują wody aby zarabiać na wędkarzach, nie aby je naprawiać. Stąd populistyczne podejhście na maksa, gdzie minister pokazuje swą niewiedzę, mówiąc rok temu na konferencji, że 'karta jest zbyt droga'.

Zastanawiające jest podejście SSR Żywiec. I tu mamy prawdziwy wg mnie problem społecznych straży. Otóż bez wsparcia PZW jak się mają utrzymać? Kto zapewni im ochronę prawną, szkolenia, da kasę? Ostatnio właściciel fundacji 'Ratuj Ryby' mówił w filmie jakie ma problemy, bo ktoś go podpierdzielił do US prawdopodobnie i wynikły spore problemy ze zbiórkami kasy. Tutaj więc byłby problem z uzyskaniem środków na utrzymanie. Dlatego społecznicy z Żywca nie mówią chyba tego, że wolą być z PZW niż odstrzeleni przez związek i skazani na samodzielność.

I dlatego pisałem od dawna, że Polskie Wody wcale niczego nie naprawią, bo przejmowanie zbiorników to likwidacja większości SSR-ów, a bez tych nie ma kontroli, co znów oznacza wzrost kłusownictwa, które i tak jest spore, więc zakończy się jeszcz ewiększą degradacją wód.

No i proszę, SSR Żywiec, które wg mnie było tą strażą, która oddzieli się od PZW i będzie samodzielnie spełniać swe zadania, właśnie skapitulowało przed związkiem, bo jak inaczej to nazwać? Czy ktoś ma wątpliwości co do tego, że przejęcie zbiorników przez Polskie Wody to spore problemy? Można mieć super regulaminy na każdą wodę, ale bez kontroli to niewiele da. A już tu na forum wielu z Was zapowiada łowienie bez stosownych opłat. Pomyślcie więc o skali problemu.

Lucjan

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 166
  • Reputacja: 892
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Jak dla mnie wygląda to na kolejną odsłonę wojny pomiędzy PZW a Polskimi Wodami, wędkarze oczywiście na tym tracą.

Problem może być inny niż się nam wydaje. Otóż Polskie Wody nie powinny moim zdaniem sobie decydować co robią ze zbiornikami, dzierżawiąc je tym których lubią. A że instytucje rządowe są upolitycznione to mamy sytuację, gdzie się dojeżdża tych co 'nie leżą' czy to władzy czy też ktoś w PW chce im zaszkodzić. Bo jeśli przestrzegano operatu i robiono wszystko zgodnie z prawem, to czy PW powinny nie przedłużać dzierżaw?

Dlatego sąd może wydawać pewne decyzje które nam wydają się dziwne, jednak tu może być odniesienie do konstytucji, dostępności do wód  itd. Bo PW nie działają tak jak trzeba. Tym bardziej, że polskie prawodawstwo zwala wszelkie obowiązki na dzierżawcę. Stąd wypada wpierw zmienić to prawo (ustawę o rybactwie śródlądowym), tym bardziej, że PW nie mają jak się zająć wszystkimi wodami. NIe mają kasy, ludzi ani ośrodków zarybieniowych. A przejmują wody aby zarabiać na wędkarzach, nie aby je naprawiać. Stąd populistyczne podejhście na maksa, gdzie minister pokazuje swą niewiedzę, mówiąc rok temu na konferencji, że 'karta jest zbyt droga'.

Zastanawiające jest podejście SSR Żywiec. I tu mamy prawdziwy wg mnie problem społecznych straży. Otóż bez wsparcia PZW jak się mają utrzymać? Kto zapewni im ochronę prawną, szkolenia, da kasę? Ostatnio właściciel fundacji 'Ratuj Ryby' mówił w filmie jakie ma problemy, bo ktoś go podpierdzielił do US prawdopodobnie i wynikły spore problemy ze zbiórkami kasy. Tutaj więc byłby problem z uzyskaniem środków na utrzymanie. Dlatego społecznicy z Żywca nie mówią chyba tego, że wolą być z PZW niż odstrzeleni przez związek i skazani na samodzielność.

I dlatego pisałem od dawna, że Polskie Wody wcale niczego nie naprawią, bo przejmowanie zbiorników to likwidacja większości SSR-ów, a bez tych nie ma kontroli, co znów oznacza wzrost kłusownictwa, które i tak jest spore, więc zakończy się jeszcz ewiększą degradacją wód.

No i proszę, SSR Żywiec, które wg mnie było tą strażą, która oddzieli się od PZW i będzie samodzielnie spełniać swe zadania, właśnie skapitulowało przed związkiem, bo jak inaczej to nazwać? Czy ktoś ma wątpliwości co do tego, że przejęcie zbiorników przez Polskie Wody to spore problemy? Można mieć super regulaminy na każdą wodę, ale bez kontroli to niewiele da. A już tu na forum wielu z Was zapowiada łowienie bez stosownych opłat. Pomyślcie więc o skali problemu.

Ja dodam po przejęciu władzy w jednym z kół w żywcu ludzie z ssrsu dostali się również do zarządu okręgu.
Ci sami ludzie którzy latami nękali pzw we wszelakich sprawach , ci sami ludzie którzy doprowadzili do całego tego zamieszania z odebraniem wód okręgowi teraz zasiadają we władzach okręgu.
Taka historia...
Maciek

Offline katystopej

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 863
  • Reputacja: 333
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rafał
  • Lokalizacja: Mysłowice
  • Ulubione metody: waggler i feeder
No i proszę, SSR Żywiec, które wg mnie było tą strażą, która oddzieli się od PZW i będzie samodzielnie spełniać swe zadania

Luk, o czym Ty piszesz, przecież w SSR Żywiec jest gościu z zarządu okręgu Bielsko-Biała. Tym razem Ci nie wyszło. Weź już skończ te swoje epopeje, bo można z nich wędkarskiego Don Kichota napisać.
Dzierżno uzależnia

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 493
  • Reputacja: 197
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Ostatnio właściciel fundacji 'Ratuj Ryby' mówił w filmie jakie ma problemy, bo ktoś go podpierdzielił do US prawdopodobnie i wynikły spore problemy ze zbiórkami kasy. Tutaj więc byłby problem z uzyskaniem środków na utrzymanie. Dlatego społecznicy z Żywca nie mówią chyba tego, że wolą być z PZW niż odstrzeleni przez związek i skazani na samodzielność.

Gdyby wszystko było zgodnie z prawem nie miałby problemów.