Autor Wątek: Żyłka do method feeder  (Przeczytany 153421 razy)

Offline alisowski

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 315
  • Reputacja: 73
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: tyczka i feeder
Andrzej Lisowski

Offline ciejo

  • Użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 70
  • Reputacja: 4
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: tyczka i feeder
Odp: Żyłka do method feeder
« Odpowiedź #166 dnia: 04.11.2016, 18:36 »
Ja wczesną wiosną i jesienią, jak jest woda mocno zimna, łowię na żyłki 0,16 główna i na przyponie 0,10 i 0,8 :) Haczyki 20. Dodam, że łowię wtedy koszykami 5 g, max 10.


Offline Marcin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 209
  • Reputacja: 119
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gryfów Śląski
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Żyłka do method feeder
« Odpowiedź #168 dnia: 04.11.2016, 18:49 »
A Preston Reflo Power? Ktoś używa?
Pozdrawiam
Marcin

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Żyłka do method feeder
« Odpowiedź #169 dnia: 04.11.2016, 19:08 »
Na ostatnich zawodach chciałem przetestować kijka i kołowrotek Mariusza. Kij się pięknie ładuje, ale żyłka 0,23 nie wytrzymała 30 g podajnika (aha... właśnie! Jestem Ci winny podajnik Prestona). Jeśli nie łowisz koszyki 0-10 g, to nie ma sensu iść w rozmiary 0,16 choć przyznam szczerze, że niejednokrotnie skutkuje to większa ilością brań.
Do wagglera mam szpulę z główna 0,1, ale to jest inny sposób łowienia.

Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka
Marcinie, napisz że to żart. ???
Arek

MrProper

  • Gość
Odp: Żyłka do method feeder
« Odpowiedź #170 dnia: 04.11.2016, 19:13 »
Arek, myśle ze on nie żartuje ;)

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Żyłka do method feeder
« Odpowiedź #171 dnia: 04.11.2016, 19:17 »
http://allegro.pl/gruntowa-zylka-daiwa-hyper-sensor-0-24-2374m-hit-i6390747202.html
Tym bardziej to mnie dziwi Mariusz. Zyłki j/w używam cały sezon w takim rozmiarze jak na linku i to z podajnikami 60g+ na rzece. Nigdy mi nie pękła przy rzucie, jeśli nie było splątania na szczytówce, lub nie zapomniałem otworzyć kabłąka. :(
Powiedzcie chłopaki, gdzie jest zagwozdka?? ???
Arek

Offline zbyszek321

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 911
  • Reputacja: 186
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Drawsko Pomorskie
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Żyłka do method feeder
« Odpowiedź #172 dnia: 04.11.2016, 19:20 »
Też używam tej żyłki. Cały sezon spisywała się bardzo dobrze :)
Zbyszek

MrProper

  • Gość
Odp: Żyłka do method feeder
« Odpowiedź #173 dnia: 04.11.2016, 19:29 »
Ja znowu używałem wcześniej Gorilli Feeder - od 0,18-0,25.
Wszystko było ok poza naciąganiem i skracaniem się żyłki.
Po zmianie na Drennanowskiego method feedera, zdarzyło mi się, że strzeliła przy podajniku 30 g.
Myślę, że mogło to być spowodowane łowieniem na klipie. A, że w tym sezonie zmieniałem dwa razy wędki, te rzuty nie były wyczute i czasem zdarzało mi się za mocno machnąć. Stąd moje podejrzenia, że żyłka była zmęczona i w końcu nie wytrzymała.

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Żyłka do method feeder
« Odpowiedź #174 dnia: 04.11.2016, 19:32 »
Rozumiem Mariusz. Ja raczej nie podpalam się na żyłki. Stosuję budżet i zmieniam często. Nie przepłacam, bo przy moim stylu wędkowania, mija to się z celem. Zmieniam linki co 2-3 miesiące. Zależnie od wyjazdów. Cenię sobie jakość przyponówek.
Arek

grzesiek76

  • Gość
Odp: Żyłka do method feeder
« Odpowiedź #175 dnia: 04.11.2016, 19:38 »
Od tego sezonu, do pickera używam żyłki kupowanej na metry z dużej szpuli.
Cena niewiarygodna. 3, albo 4 zł za 200m :)
Zapewniam Was, że jest zdecydowanie lepsza od żyłki Trabucco za którą płaciłem chyba dwie dychy.
Nie ironizuje. Jest zdecydowanie trwalsza i pewniejsza. Dość sztywna, ale do pickera nawet mi to pasuje.
Znajdziecie ją na allegro.
Sam kupuje w stacjonarnym, bo akurat mam blisko :)

Dobra żyłka, to przede wszystkim świeża żyłka. A jak jest tania to szybko schodzi i jest świeża.
Ot, taka logika ala Kubuś Puchatek ;)

MrProper

  • Gość
Odp: Żyłka do method feeder
« Odpowiedź #176 dnia: 04.11.2016, 19:38 »
Arek ja raczej tez nie patrzę na jakość i żeby mi wytrzymywała bóg wie ile.
Drennana kupowałem raczej do odległości około 5 0m.
A tak z Gorilli też był bym zadowolony żeby nie ten świński ogon.
Ale wróciła w łaski i pracuje na pikerku 0,20 do klasyka ;)
Jeszcze mam na rezerwowej szpuli 0,18.
Na przyszły sezon myślę zakupić duże szpulę i zmianę w połowie sezonu, może częściej ;)

MrProper

  • Gość
Odp: Żyłka do method feeder
« Odpowiedź #177 dnia: 04.11.2016, 19:41 »
Od tego sezonu, do pickera używam żyłki kupowanej na metry z dużej szpuli.
Cena niewiarygodna. 3, albo 4 zł za 200m :)
Zapewniam Was, że jest zdecydowanie lepsza od żyłki Trabucco za którą płaciłem chyba dwie dychy.
Nie ironizuje. Jest zdecydowanie trwalsza i pewniejsza. Dość sztywna, ale do pickera nawet mi to pasuje.
Znajdziecie ją na allegro.
Sam kupuje w stacjonarnym, bo akurat mam blisko :)
Grzegorz jak byś napisał jaka to żyłka to by było cool :) a nie jakieś tajemnice masz przed nami :D

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Żyłka do method feeder
« Odpowiedź #178 dnia: 04.11.2016, 19:48 »
Od tego sezonu, do pickera używam żyłki kupowanej na metry z dużej szpuli.
Cena niewiarygodna. 3, albo 4 zł za 200m :)
Zapewniam Was, że jest zdecydowanie lepsza od żyłki Trabucco za którą płaciłem chyba dwie dychy.
Nie ironizuje. Jest zdecydowanie trwalsza i pewniejsza. Dość sztywna, ale do pickera nawet mi to pasuje.
Znajdziecie ją na allegro.
Sam kupuje w stacjonarnym, bo akurat mam blisko :)

Dobra żyłka, to przede wszystkim świeża żyłka. A jak jest tania to szybko schodzi i jest świeża.
Ot, taka logika ala Kubuś Puchatek ;)
Wiem o czym piszesz Grześ. Myslimy podobnie. I dla mnie sztywność żyłki nie jest problemem, a zaletą. :thumbup: :beer:
Arek

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Żyłka do method feeder
« Odpowiedź #179 dnia: 04.11.2016, 19:49 »
Od tego sezonu, do pickera używam żyłki kupowanej na metry z dużej szpuli.
Cena niewiarygodna. 3, albo 4 zł za 200m :)
Zapewniam Was, że jest zdecydowanie lepsza od żyłki Trabucco za którą płaciłem chyba dwie dychy.
Nie ironizuje. Jest zdecydowanie trwalsza i pewniejsza. Dość sztywna, ale do pickera nawet mi to pasuje.
Znajdziecie ją na allegro.
Sam kupuje w stacjonarnym, bo akurat mam blisko :)
Grzegorz jak byś napisał jaka to żyłka to by było cool :) a nie jakieś tajemnice masz przed nami :D

Żadna tajemnica Mariusz. Grześ stara się regulaminu forum przestrzegać. :beer: Na Alledrogo jest tego do bólu.
Arek