Mój sezon 2015 r.to 22 wyprawy na rybki.Ogółem złowiłem 664 szt., głównie płotki i leszcze, ale było też 40 szt. karpi,16 szt. karasi, 2 szt. okonia,1 szt. amura,1 szt. jazia.
Karpie,karasie i amur zostały złowione na komercji,gdzie jeżdżę złowić rybę na patelnię.Pozostałe ryby złowiłem na ogólnodostępnych wodach PZW.
Jak już kiedyś pisałem od 1981 r. prowadzę sobie notatki z moich wypraw wędkarskich.
Notuję :co,jak, gdzie,kiedy,na co,w jakich warunkach.Tegoroczny sezon zamknąłem ogólną liczbą złowionych ryb różnych gatunków 10399 szt.W tej liczbie są ujęte wszystkie ryby spokojnego żeru występujące w naszych wodach oraz drapieżniki:szczupak,sandacz,okoń,miętus,węgorz,trafił się też jeden pstrąg na zbiorniku zaporowym.Kiedyś w swoim życiorysie wędkarskim napisałem że ryby łowię od 1954r. Myślę że od tej daty aż do 1981 r. złowiłem chyba podobną ilość ryb ale w tym okresie łowiłem tylko na rzekach,najpierw na mojej "przydomowej rzeczce",a póżniej kiedy wstąpiłem do PZW w 1971 r. łowiłem już na większych rzekach.
Niestety notatek w tamtych latach nie robiłem,nie miałem też sprzętu do robienia zdjęć.Dzisiaj młodzi wędkarze mają duże możliwości w tym zakresie.
Przyjemnie jest popatrzeć w zimę jak się latem łowiło rybki.