Kiedyś dawno temu miałem okazję łowić na małym kameralnym zbiorniku, wyłączonym wędkarsko, ale dla właściciela rybostan był bardzo dobrze znany.
Mówił mi wtedy, że ryby mają również swoje chude jak i grube lata. Raz przyrost sięgał prawie dwóch kilogramów gdzie w innym roku waga tego samego osobnika skoczyła tylko o dwieście gram.
Temat mega ciekawy jednak, zmiennych jest tak wiele, że ciężko wyciągnąć jakiekolwiek wnioski.
Ciekaw jestem jak to wygląda na takiej typowej komercji, gdzie ryba ma dostęp do nieograniczonej ilości pożywienia.
Tak czy siak gratki
Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka