Autor Wątek: Ryobi Zauber (i jego kopie) - recenzja i serwis  (Przeczytany 38675 razy)

Offline shmuggler

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 031
  • Reputacja: 62
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Pruszcz Gdański
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Ryobi Zauber (i jego kopie) - recenzja i serwis
« Odpowiedź #45 dnia: 28.01.2017, 09:44 »


Według mnie bardzo podobny design.
Chociaż teraz dużo kołowrotków podobnie wygląda.

Wysłane z mojego Nexus 5X przy użyciu Tapatalka


Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 933
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Ryobi Zauber (i jego kopie) - recenzja i serwis
« Odpowiedź #46 dnia: 28.01.2017, 10:33 »
Hmmm...
Wykluczyć niczego nie można, ale jednak sporo różnic widzę ;)

Z reguły różne wcielenia konstrukcji Ryobi są łudząco podobne.
Czesiek

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Ryobi Zauber (i jego kopie) - recenzja i serwis
« Odpowiedź #47 dnia: 28.01.2017, 23:49 »


Szokuje mnie stwierdzenie, że Penny nie współpracują z plecionką! Skąd takie info?
Praktycznie wszystkie nowe Penny są pod plecionkę... Coś tu "nie teges"...
Kolegów biegających ze spinnem mam tak dużo, że nawet ich imion nie pamiętam :P
Wielu z nich ma Penny i plećki, żaden mi nic nie mówił na ten temat. Co prawda Penny z niższych i średnich półek nie mają pięknego nawoju, ale to nie znaczy, że plątają. Albo ktoś nawija linkę "z górką", albo jakiś poważany problem rolki prowadzącej, innej opcji nie widzę ;)


Czesławie, Ty sobie teraz żartujesz tak? Powiedz, że żartujesz, proszę ;)

Użytkownicy powtarzają jak mantrę następująca frazę: "Plecionki trzeba nawinąć dużo mniej, niż wskazuje zdrowy rozsądek".
Nie róbmy z Pennów jakiś fantastycznych kołowrotków, biorąc pod uwagę ich nawój. Mało tego, tutaj trudno nawet o poprawny nawój.

http://jerkbait.pl/topic/18744-penn-battle-4000-plecionka-problemy/
http://jerkbait.pl/topic/62632-brody-robione-przez-penna-jak-rozwi%C4%85za%C4%87-problem/
http://jerkbait.pl/topic/28306-penn-battle-kto-zna/
Jacek

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Ryobi Zauber (i jego kopie) - recenzja i serwis
« Odpowiedź #48 dnia: 28.01.2017, 23:58 »


Szokuje mnie stwierdzenie, że Penny nie współpracują z plecionką! Skąd takie info?
Praktycznie wszystkie nowe Penny są pod plecionkę... Coś tu "nie teges"...
Kolegów biegających ze spinnem mam tak dużo, że nawet ich imion nie pamiętam :P
Wielu z nich ma Penny i plećki, żaden mi nic nie mówił na ten temat. Co prawda Penny z niższych i średnich półek nie mają pięknego nawoju, ale to nie znaczy, że plątają. Albo ktoś nawija linkę "z górką", albo jakiś poważany problem rolki prowadzącej, innej opcji nie widzę ;)


Czesławie, Ty sobie teraz żartujesz tak? Powiedz, że żartujesz, proszę ;)

Użytkownicy powtarzają jak mantrę następująca frazę: "Plecionki trzeba nawinąć dużo mniej, niż wskazuje zdrowy rozsądek".
Nie róbmy z Pennów jakiś fantastycznych kołowrotków, biorąc pod uwagę ich nawój. Mało tego, tutaj trudno nawet o poprawny nawój.

http://jerkbait.pl/topic/18744-penn-battle-4000-plecionka-problemy/
http://jerkbait.pl/topic/62632-brody-robione-przez-penna-jak-rozwi%C4%85za%C4%87-problem/
http://jerkbait.pl/topic/28306-penn-battle-kto-zna/
Jacku, możesz się bardziej skupić i przedstawić swój własny pogląd na temat? Rozważam zakup Penn-a
Arek

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Ryobi Zauber (i jego kopie) - recenzja i serwis
« Odpowiedź #49 dnia: 29.01.2017, 00:25 »
Arku, model modelowi nierówny, to oczywiste. Jednak w przypadku Pennów można odważnie założyć, że ich nawój nie jest najlepszy. Jeśli chcesz mieć w miarę trwały kołowrotek do gruntówki, współpracujący z żyłką, to kupuj ;)

Jeżeli chcesz polować na sumy, spinningując ciężkimi przynętami, godząc się jednocześnie na nawinięcie linki w 75% pojemności szpuli, bierz ;)

Jeśli natomiast chcesz spinningować w miarę lekkimi przynętami, stosując plecionkę, dodatkowo będąc wymagającym wędkarzem, którego wnerwia "brak" trzydziestu metrów linki na szpuli, to nie kupuj.

Penn Battle, Penn Slamer, Penn Spinfisher - te popularne modele potwierdzają regułę.

Arku, spinninguję, zazwyczaj stosując plecionkę (mam szajbę na punkcie sandaczy). Gdyby z nawojem plecionki w kołowrotkach firmy Penn wszystko było dobrze, zapewne miałbym już co najmniej trzy sztuki. Gdyby ich nawój dorównywał rozklekotanemu Zauberowi, brałbym. Nie mam żadnego Penna. Nie zanosi się na zmiany. Widziałem, dotykałem, czytałem, słyszałem :) Jednym nie przeszkadza "kaszanka" na szpuli, innym nie daje spać. Ja należę do tej drugiej grupy. Nie po to staram się ekstremalnie daleko posyłać przynętę, żebym musiał nawijać o wiele za mało linki. Proste.

Dobrze wiesz, że kołowrotki lepiej układają żyłkę niż plecionkę. Skoro nie planujesz używać plecionki, to sprawa raczej jasna.
Jacek

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Ryobi Zauber (i jego kopie) - recenzja i serwis
« Odpowiedź #50 dnia: 29.01.2017, 00:33 »
Dziękuję. Nie można było tego wyjaśnić jaśniej. Dla mnie, odpowiedziałeś na większość niejasności. :thumbup: 
Arek

Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 933
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Ryobi Zauber (i jego kopie) - recenzja i serwis
« Odpowiedź #51 dnia: 29.01.2017, 07:48 »


Szokuje mnie stwierdzenie, że Penny nie współpracują z plecionką! Skąd takie info?
Praktycznie wszystkie nowe Penny są pod plecionkę... Coś tu "nie teges"...
Kolegów biegających ze spinnem mam tak dużo, że nawet ich imion nie pamiętam :P
Wielu z nich ma Penny i plećki, żaden mi nic nie mówił na ten temat. Co prawda Penny z niższych i średnich półek nie mają pięknego nawoju, ale to nie znaczy, że plątają. Albo ktoś nawija linkę "z górką", albo jakiś poważany problem rolki prowadzącej, innej opcji nie widzę ;)


Czesławie, Ty sobie teraz żartujesz tak? Powiedz, że żartujesz, proszę ;)

Użytkownicy powtarzają jak mantrę następująca frazę: "Plecionki trzeba nawinąć dużo mniej, niż wskazuje zdrowy rozsądek".
Nie róbmy z Pennów jakiś fantastycznych kołowrotków, biorąc pod uwagę ich nawój. Mało tego, tutaj trudno nawet o poprawny nawój.

http://jerkbait.pl/topic/18744-penn-battle-4000-plecionka-problemy/
http://jerkbait.pl/topic/62632-brody-robione-przez-penna-jak-rozwi%C4%85za%C4%87-problem/
http://jerkbait.pl/topic/28306-penn-battle-kto-zna/

Wszystkiego najwyraźniej wiedzieć nie można ;)
Tak czy inaczej zainteresowała mnie sprawa. Jak już pisałem wcześniej było mi dane niejednego Penna rozebrać, z reguły niewiele w nim było do roboty, bo smaru fabryka daje normalną ilość,ale nie o tym dyskutujemy :)
Nawój jak już wspomniałem niezbyt piękny. Nikt z użytkowników jednak nie mówił mi o plątaniu plecionki. Być może problem jest przez moich znajomków ogólnie znany i nawijają mniejsze ilości ? Podpytam, bo warto wiedzieć.
Forum jerkbait traktuję z duuużym przymrużeniem oka, ale widać jakąś tendencję w postach o Pennie. Poza tym przewijają się 3 modele z tego co widzę : slammer, sargus i battle...
Czesiek

Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 933
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Ryobi Zauber (i jego kopie) - recenzja i serwis
« Odpowiedź #52 dnia: 29.01.2017, 07:52 »
Nigdzie w Polsce nie mogę go znaleźć tego monograma, to o tego chodzi?
https://www.angel-domaene.de/spro-monogram-4000--27651.html
Tego spokojnie bym mógł wziąść, tą złotą od środka szpulę i tak plecionką zakryję ;) a co do penn to na forum na J sporo narzekań o nawój i brody... A dla mnie to ważne bo tanich plecionek nie kupię i szkoda by było tracić ją przez splątania.

Dopóki sprawa się nie wyjaśni, lepiej zatem Penny odstaw na bok ;)
Całkiem możliwe, że problemy występują z plecionką. Najgorsze, że ja o tym nie wiem :facepalm:
Tak czy inaczej muszę zasięgnąć opinii użytkowników.
Czesiek

Offline Radar

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 446
  • Reputacja: 368
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Ryobi Zauber (i jego kopie) - recenzja i serwis
« Odpowiedź #53 dnia: 29.01.2017, 09:00 »
Tak nawija mój Penn Spinfisher V 4500LL plecionkę PowerPro 0,18 mm.

Nie wiem czy robi to dobrze czy nie. Brody się nie robią.

Ryby się łowią.

Nie krytykuj bo dostaniesz bana.

Radek

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Ryobi Zauber (i jego kopie) - recenzja i serwis
« Odpowiedź #54 dnia: 29.01.2017, 11:42 »
Radku, racja, najważniejsze, że ryby się łowią ;)
Ten argument zawsze wytrąca z ręki broń wszelkim malkontentom. Jeden do zera dla Ciebie :beer:

Wychodzi na to, że z wszystkich kołowrotków, jakie miałem, najwięcej ryb "nałowiły" Delfin 8M, Relax 44 Specjal i Rileh Rex 64.
Idę na strych po Rexa :) Postanowione.
Jacek

Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 933
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Ryobi Zauber (i jego kopie) - recenzja i serwis
« Odpowiedź #55 dnia: 29.01.2017, 11:56 »
Radku, racja, najważniejsze, że ryby się łowią ;)
Ten argument zawsze wytrąca z ręki broń wszelkim malkontentom. Jeden do zera dla Ciebie :beer:

Wychodzi na to, że z wszystkich kołowrotków, jakie miałem, najwięcej ryb "nałowiły" Delfin 8M, Relax 44 Specjal i Rileh Rex 64.
Idę na strych po Rexa :) Postanowione.

Jacek :facepalm: :P

Masz Relaxa 44 jeszcze? Ja mam 2 ;)
Kurde, to jest konstrukcja! Przy odpowiednio grubej żyłce można wręcz Tarpana z wody wyciągnąć :D
Czesiek

Offline Syborg

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 10 021
  • Reputacja: 980
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: spinning
Odp: Ryobi Zauber (i jego kopie) - recenzja i serwis
« Odpowiedź #56 dnia: 29.01.2017, 12:15 »
Tak, mam jeszcze Rexa ;)

Racja, co by nie mówić, była to świetna konstrukcja. Taki odpowiednik motocykla MZ (przy naszych WSK) ;)
Przecież to był przedmiot pożądania nie mniejszy od dzisiejszych topowych maszyn, ech... Rex wyznaczył pewną granicę w moim wędkarstwie, bo zastąpił go cudowny, imperialistyczny Quantum. Czesiek, jak ten kołowrotek pięknie pracował, szok :)
Nie gorzej od shimanowskiego Techniuma. Czyżby trzy łożyska kulkowe były receptą na wszystko? ;D
Jacek

Online mav3rick

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 040
  • Reputacja: 100
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Przewóz
Odp: Ryobi Zauber (i jego kopie) - recenzja i serwis
« Odpowiedź #57 dnia: 29.01.2017, 12:33 »
Ja łowię tylko na plecionkę jeśli chodzi o ten kij na który szukam kręcioła. Początek sezonu po sam rant plecionki i nie wyobrażam sobie by mi się brody robiły, szkoda sprzętu bym go do wody wyrzucił ;) Czesiek na ryobi co miałeś od mnie to pletki było po 6 miesiącach użytkowania ;) stąd muszę mieć po rant bo w trakcie sezonu gdzieś "znika".  Na chwilę obecną bardzo mnie interesuje Okuma Raw :) ogólnie za duży wybór kołowrotków jest na rynku :/

Offline Wonski81

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 700
  • Reputacja: 933
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Tarnowskie Góry
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Ryobi Zauber (i jego kopie) - recenzja i serwis
« Odpowiedź #58 dnia: 29.01.2017, 13:22 »
Okuma Raw II = Quick Calyber FD , recenzja na forum, podpięta do Calybera FS.
 
Różnic kilka jest.
O ile napęd, obudowa, łożyska itd są identyczne, to różnią się nieco rozmiarówką.
Poza tym inne korbki, kolorki, Okuma ma węglowe podkładki hamulca. Calyber 30 hamulec ma "standardowy", z tak jednak dużą średnicą podkładek, że jego siła jest chyba większa niż w Baitrunnerze D 4000.
Co by nie mówić kupiłem 4 "leżaki" Calybera 30. Od wczoraj mam tylko 1, którego zostawię dla siebie, bo też dołożyłem mu 5 łożysk :)
Niech leży, w końcu kupię spinning i zacznę go używać ;)

Czesiek

Online mav3rick

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 040
  • Reputacja: 100
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Przewóz
Odp: Ryobi Zauber (i jego kopie) - recenzja i serwis
« Odpowiedź #59 dnia: 29.01.2017, 13:41 »
Okuma Raw II = Quick Calyber FD , recenzja na forum, podpięta do Calybera FS.
 
Różnic kilka jest.
O ile napęd, obudowa, łożyska itd są identyczne, to różnią się nieco rozmiarówką.
Poza tym inne korbki, kolorki, Okuma ma węglowe podkładki hamulca. Calyber 30 hamulec ma "standardowy", z tak jednak dużą średnicą podkładek, że jego siła jest chyba większa niż w Baitrunnerze D 4000.
Co by nie mówić kupiłem 4 "leżaki" Calybera 30. Od wczoraj mam tylko 1, którego zostawię dla siebie, bo też dołożyłem mu 5 łożysk :)
Niech leży, w końcu kupię spinning i zacznę go używać ;)
Czyli Calyber niedostępny już, a ta okuma bardzo mi się widzi ;)