Chciałem Was zapytać, jaki macie sposób na leszcze spod lodu, okonie i płotki łapałem już 4 sezony, w tym sezonie mam cel - złapać leszcza. Jak na razie 3 wypady i nic.
Szukam go na głębokiej wodzie jak na tamto łowisko to 4 metrowy dołek po bokach tego dołku woda ma 1,7 m, a ja się skupiam na tej głębszej , nęcę zanętą z glina i łowię na ochotkę hakowa na haku bądź na mormyszce. Wchodzą płotki.
Czytam info w sieci i staram się do tego stosowac, tylko że jak idę na lód, siedzę od rana do 14 max, a czytałem też, że leszcze najlepiej biorą późnym południem albo już o zmroku. Może ktoś coś doradzi, wiem, gdzie latem rośnie jakieś zielsko w wodzie, czy teraz zimą jest szansa że one tam żerują?? Jest płyciej ok 2 m.