ORGANIZACJE WĘDKARSKIE > Sposoby i pomysły na zmiany

PZW a stowarzyszenie, czyli dlaczego musimy się stowarzyszać!

(1/30) > >>

Luk:
Jest to wątek założony z myślą o wymianie uwag i pomysłów odnośnie stowarzyszenia/klubu/organizacji wędkarzy, która działałaby w celu promocji i rozwoju wędkarstwa, ochrony wód - czyli robiąca to, czego nie robi (a powinno) PZW...

Więcej tutaj: https://splawikigrunt.pl/organizacje-wedkarskie/polski-zwiazek-wedkarski/pzw-a-stowarzyszenie-czyli-aby-bylo-lepiej

Jakie jest Wasze zdanie na ten temat? Dlaczego nie ma w Polsce żadnych stowarzyszeń i pozwalamy PZW na 'dyktaturę' i monopol?

mirek:
Luk takie stowarzyszenie to świetna sprawa,w śród wedkarzy jest masę ludzi inteligiętnych,tylko jak ich zwerbować.Stowarzyszenie jako forma nacisku na PZW a nie ich rozwalenia,są mocno umocowani prawnie jak działkowcy.Luk próbuj może się uda.

Luk:
Tak do końca to prawnie wcale nie sa tacy silni...  Myślę, że rząd nie chce ruszac tego - bo z jednej strony PZW wykonuje za ich pewną pracę. Z drugiej - boja się o poparcie. PO pewnie sprawdziło w sondażach czy reforma 'wędkarska' im sie opłaca i stwierdzili, że nie... ;) Poza tym, zawsze w koalicji rządowj znajduje się PSL - a to wiadomo co za formacja. Zawsze stojąca murem za rybakami i rybactwem, i póki co strzega ich interesów!

elvis77:
Nie zwalał bym winy na rząd,bo problem istnieje od dawna,a w tym okresie rządzili wszyscy i nikt nie zrobił nic,albo jeszcze mniej,czyli"mniej niż zero". PSL nie odpowiada za rybaków tylko za hodowców ryb. "Rybacy" o których myślimy to nic innego jak zorganizowana grupa przestępcza. Główny problem z rybakami to,to,że nie ma nad nimi żadnej kontroli. Co z tego,że są jakieś limity,obowiązki i zasady łapania jak nikt tego nie wymaga, nie sprawdza i nie przestrzega. Wystarczyło by np.wprowadzenie obowiązku zgłaszaszania wyjścia z siatami nad wodę do PSR lub SSR i zgłaszanie zejścia z wody. Strażnicy nie mieli by za wiele do roboty,bo oficjalnie nie ma dużo rybaków i można by to wszystko ogarnąć. Każde inne wyjście z siatami nad wodę było by traktowane jako przestępstwo nie wykroczenie.
Nie oszukujmy się rybacy też są potrzebni,a raczej niezbędni,tylko nie w takiej formie jak dzisiaj.
Nie tylko rybacy stanowią problem. Wydry i kormorany to jest plaga. Niektórym się nawet nie śniło jakich szkód może dokonać jedna mała rodzina wydr. Potrafi wybrać kilka ton ryb z jednego stawu hodowlanego w ciągu jednego sezonu.  >:(
Wiem,bo się tym zajmuję kuzyn i przez kilkanaście lat zajmowałem się handlem rybami i tym roku po raz kolejny spuścili stawy,a tam zamiast karpi i amurów baraszkowały wydry. Na szacowane 2-3 tony ryb ze stawu odłowili 200kg. Żeby było śmieszne wydra jest pod ochroną i zdobyć pozwolenie na odstrzał to procedura nie do przejścia i jeszcze trzeba ją upolować,a to nie takie proste.
Wracając do tematu mam pytanie.
Kiedy zaczynamy?

Luk:
Od jutra... ;)

Tak na powaznie - to wiele rzeczy w Polsce jest do 'przepchnięcia', brakuje tylko ludzi, którzy wspólnie będa działać. Co do polityki -mi chodziło o sytuację gdy jedna z rządzących parti weźmie sie za PZW - wtedy opozycja weźmie ich w obronę... Dlatego jest taki pat.

Co do rybaków - niech sobie działaja - ale na wydzielonych wodach. Nie można im oddać wszystkiego - tak jak to jest w wielu miejscach w Polsce. I kontrole muszą być, tak jak piszesz. Bo skoro na Mazurach rybak, ma dzielić się z PZW zyskiem, lub połowem - to wiadomo, że część połowu będzie zatajał. Oczywicie tę lepszą połowę... ;)

Wydra w stawie hodowlanym to jest masakra. Przyznam szczerze, że biorąc aspekt ekonomiczny pod uwage - lepiej jest ja usunąć (nawet 'na zawsze') i ponieśc knsekwencje finansowe - niz straty. Bo zabija ona instynktownie. Często ryba ma 'wyżarty' zaledwie mały kawałek ciała... W UK kilka łowisk straciło w ten sposób 90 % rybostanu, właściciele zbankrutowali.  Co najlepsze - wydry wypuscili na wolność ekolodzy, nie myśląc o konsekwencjach. W Polsce mamy bobry...

Myślę, że samo uświadamianie wędkarzy ma duzy sens. Wiele osób nie widzi innych rozwiązań, alternatyw. Wydaje im się, że trzeba więcej zarybiać na przykład, nie widzą tego, że najważniejsza jest ochrona tego co pływa...

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej