Michał dobrze prawi, były już tematy na forum poświęcone termoklinie
I teraz kluczowe pytanie na jakim jeziorze łowisz te karpie, bo jak latem łowisz na płytkim, to termoklina nie jest Twoim problemem.
Rok temu łowiłem latem daleko od brzegu i to właśnie mogło być przyczyną słabych wyników.
A jak to jest latem z tą zawartością tlenu ?
Im głębiej tym zimniej i więcej tlenu czy właśnie latem jest odwrotnie, głębiej zimniej czyli więcej tlenu ?
Tutaj olbrzymią wiedzą mogliby wykazać się m.in. naukowcy z IRŚ, bo oni robią różne badania w tym zakresie, no ale ich nie ma już tu z nami z przyczyn od nas niezależnych
Latem to wygląda mniej więcej tak (w dużym uproszczeniu, bo na różnych jeziorach różnie może to wyglądać). W górnej warstwie jeziora jest wówczas największa produkcja biomasy. Rozwój fitoplanktonu (np. glonów, sinic) skutkuje deficytem tam pierwiastków biogennych. Górną warstwę od dolnej oddziela termoklina. Jak nurkujesz głową w dół, to odczuwasz wówczas na ciele przez jakiś 1m-2m takie gwałtowne uderzenie zimniejszej wody. Wiesz, że już jesteś w termoklinie i że przydałaby Ci się wówczas pianka, jak jesteś zmarzlakiem
Termoklina oddziela więc warstwy jeziora. W dolnej warstwie masz małą produktywność biologiczną i znaczną ilość substancji odżywczych. Plankton opadając na dno jeziora tworzy składniki odżywcze w dolnej warstwie, ale jest też żarciem dla bakterii. W dolnej warstwie i osadach następuje więc rozkład materii. Skutkuje to deficytem tlenowym. Wraz ze wzrostem temperatury maleje rozpuszczalność tlenu. Im głębszy będzie zbiornik, tym bardziej niedotleniona będzie warstwa przydenna. Przenikanie tlenu z powietrza do wody masz w warstwie powierzchniowej. Jesienno-wiosenne zmiany temperatury wody powodują jednak, że woda w jeziorze się miesza, bo to wynika z jej właściwości. Latem masz stagnację, która skutkuje właśnie deficytami tlenu. W upały wysoka temperatura wody skutkuje jej niedotlenieniem. Stąd też przy dnie gdzie rozkłada się materia organiczna masz znaczne deficyty tlenu.
Reasumując latem przy połowach wędkarskich termoklina oraz jej rejony mogą okazać się sukcesem...lub nie, bo prostu ryba wówczas i tak nie będzie zainteresowana żerowaniem.