NAD WODĄ > Nasze wyniki nad wodą

Podsumowanie roku 2023. Okazy, wnioski , podziękowania :)

(1/6) > >>

Zbigniew Studnik:

   


                                                                     
                                                                           Wędkarskie podsumowanie sezonu 2023.

Link do wersji na YouTube : //www.youtube.com/watch?v=MgCJjiwACTMRok 2023 powoli się kończy więc pora na podsumowanie.
Mimo pracy i treningów w tym sezonie udało mi się być nad wodą około 115 razy. Najczęściej były to krótkie kilkugodzinne zasiadki .W 100 % na metod feeder na dystansach 70-125 m. Łowiłem na Zalewie Rybnickim, Jeziorze Żywieckim, Dzierżnie Dużym i kilka razy na Goczałkowicach. 

Ryby :
1)Jazie. Ten rok był u mnie rokiem jazia. Podbiłem swoje życiówki, zarówno na Zalewie Rybnickim (57 cm), jak i na Jeziorze Żywieckim (54 cm). Poza tym wpadło dużo sztuk powyżej 45 cm.
2) Leszcze. Wyniki leszczowe określiłbym jako średnie. Na Jeziorze Żywieckim wpadły dwie sztuki 65,5 i 65 cm- czyli 0,5 cm mniej od mojego rekordu z tej wody, na Dzierżnie dwie sztuki powyżej 70 cm. Najbardziej zawiódł Rybnik, a raczej moja strategia, ale o tym dalej. Ryb powyżej 50 cm było w tym sezonie setki o ile nie 1000+. Wyniki były zbliżone do lat poprzednich.
3) Karpie. Co do karpi był to mój zdecydowanie najlepszy sezon, chociaż oczekiwania były dużo większe, nie mogę narzekać. Zabrakło jedynie ryb 10 kg +. Na Dzierżnie połowiłem kilkadziesiąt sztuk między 5-10 kg. Na Rybniku wpadło sporo ryb w granicach 5-8 kg. Tyle że nie po takie karpie, jeździ się na Elektrownię.
4) Płocie : Zdecydowanie najsłabiej było z płocią. Niestety specyfika dystansowych łowisk i ciężkich methodowych zestawów, nie sprzyjają łowieniu tej pięknej ryby. Wpadło dosłownie kilka sztuk w granicach 35-38 cm na Żywcu i Rybniku. Mogło być zdecydowanie lepiej i w przeszłym sezonie postaram się zapolować na ryby 40+ na swoich warunkach.
5) Ciekawe przyłowy. Z ciekawszych rzeczy było wyholowanie 180 cm suma i ponad 50 cm hybrydy na Dzierżnie.

Łowiska:
Najbardziej zawiódł Zalew Rybnicki , a raczej moja taktyka. Byłem przekonany, że systematyczne nęcenie ściągnie okazy nawet w ustronne miejsca.Niestety nie udało się przeskoczyć zwyczajów chimerycznych rybnickich okazów. Podsumowując lepiej łowić z marszu w rejonie występowania ryb i znosić niedogodności związane z dużą presją wędkarską niż nęcić miejsca, w którym dużych ryb nie ma.
Dzierżno Duże jak zwykle trzymało poziom. Myślę, że w bardzo małym stopniu wykorzystałem potencjał tego zbiornika. Chłopaki z koła robią naprawdę dobrą robotę, mogą być wzorem dla wielu.
Z Jeziorem Żywieckim zawsze mam największy problem. Z jednej strony kapitalne łowisko dużych płoci i jazi, z dużą populacją sporego leszcza. Z drugiej beznadziejna polityka zarybieniowa i zaniedbania w opiece nad wodą powodują, że bardzo trudno złowić tam karpia a szczególnie dużego. Mimo wielu dni nęcenia kulkami, orzechem itp. zmian stanowiska w roku 2023 na Żywcu nie złowiłem ani jednego karpia. Adamie bardzo dziękuję za wspólne łowienie i przygotowanie miejscówek. Mimo to niepowtarzalny klimat i mój sentyment nie pozwalają mi zrezygnować z tej wody.

Wnioski i plany.
W tym sezonie bardzo udoskonaliłem łowienie na dystansach powyżej 100 m, a szczególnie nęcenie.
W przyszłym sezonie chcę jeszcze bardziej skupić się na okazach, kosztem mniejszych ryb. Rezygnuje z Zalewu Rybnickiego, w zamian za to zadebiutuje na Czeskich wodach w okręgu ślasko-morawskim. Poza tym chcę dużo lepiej wykorzystać potencjał Dzierżna i Jeziora Żywieckiego.

Podziękowania.
Maki, Mjmaciek, michał N,Igorchuk85, Katysopej , Jędrula i wielu nie wymienionych.

thegamer:
Szacun za złowione ryby, tylko pozazdrościć czasu na rybach mogę. Średnio co 3 dni nad wodą, robi wrażenie

Ashaki Takado:
Gratulacje :thumbup: :thumbup:

PrzemekM:
ja również gratuluję i zazdroszczę! :bravo: :bravo: :bravo:
pozdrawiam
Przemek

mjmaciek:
Zbyszku gratulacje piękny sezon :bravo: :thumbup: :narybki: :fish: :beer:.
ps. spróbuje urealnić nasz wspólny projekcik na DD...

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej