Autor Wątek: Pszenicznik - haki idealne i inne przemyślenia  (Przeczytany 43885 razy)

Offline KotKoi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 003
  • Reputacja: 86
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Pszenicznik - haki idealne i inne przemyślenia
« Odpowiedź #225 dnia: 01.07.2023, 23:40 »
MARCIN to moje subiektywne zdanie.
 :facepalm:
W którymś dziale wspomniałem ,iż nie jestem Krasomówcą .
Nie będę wchodził w polemikę "mojsza racja , nie twojsza"....itd.
To moje subiektywne zdanie !!!!!!
Ty nie doczytałeś Panie!!!
Czy ja w swoim poście napisałem ,że się mylisz Ty i twoi przedmówcy ?
No chyba NIE.
SUBIEKTYWNA OPINIA , MOJE ZDANIE!!!!
Odnośnik do noży? Moim zdaniem nie jest na miejscu Misiu kolorowy.
Nóż ostrzymy itd.
Bez wątpienia mówisz coś z czym niewątpliwie się zgadzam.
Lecz owy nóż używamy kilka jak nie kilkanaście lat . (noże z lepszej stali) .
Koniec końców .
Hak stępiony zmiana przyponu i jedziemy dalej!!!!!!!!!!!!
Pozdrawiam serdecznie Wędkarza z zasadami . O:) :bravo: :beer:
 


Offline Martinez

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 822
  • Reputacja: 309
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarz z zasadami
    • Galeria
  • Lokalizacja: Tarnów
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Pszenicznik - haki idealne i inne przemyślenia
« Odpowiedź #226 dnia: 01.07.2023, 23:51 »
Piotrek, napisałem tylko tyle, że nie jesteś w stanie zmienić struktury wewnętrznej metalu przy zwykłym ostrzeniu. Nie jesteś w stanie zmienić właściwości stali/metalu zwykłą osełką.
No, ale jeśli nie jesteś w stanie zaakceptować zdania odmiennego niż Twoje - wybacz, nie zamierzam kontynuować dyskusji. Podałem Ci rzeczowe argumenty, a Ty unosisz się. Wybacz. Koniec. Nie mam nic więcej do dodania.

[EDIT]
Tak na marginesie - metalurgia jest ścisłą dziedziną. Subiektywne odczucia można mieć co do do żyłki, pracy wędziska, wiersza W. Szymborskiej, czy tez tego które auto lepiej się prowadzi (jeden woli sztywne zawieszenie i narowisty silnik, a drugi komfort jak w Bentley-u).
Shimano TX-4, Ultegra 14000, ciężarek 100gr = 133 metry

Tak - mam uczulenie na "Mokate". Przereklamowana wanna z rybami.

Offline KotKoi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 003
  • Reputacja: 86
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Pszenicznik - haki idealne i inne przemyślenia
« Odpowiedź #227 dnia: 02.07.2023, 01:09 »
:)

Offline KotKoi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 003
  • Reputacja: 86
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Siemianowice Śląskie
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Pszenicznik - haki idealne i inne przemyślenia
« Odpowiedź #228 dnia: 02.07.2023, 01:25 »


[EDIT]
Tak na marginesie - metalurgia jest ścisłą dziedziną. Subiektywne odczucia można mieć co do do żyłki, pracy wędziska, wiersza W. Szymborskiej, czy tez tego które auto lepiej się prowadzi (jeden woli sztywne zawieszenie i narowisty silnik, a drugi komfort jak w Bentley-u).
[/quote]

Marcinku !!!!
Zgadzam się z Tobą, iż jest ścisłą dziedziną.
Ty zapewne to wiesz. :facepalm: O:)
Tego się trzymaj Panie.
pozdrawiam

Offline Brzanoholik Sandomierski

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 737
  • Reputacja: 177
Odp: Pszenicznik - haki idealne i inne przemyślenia
« Odpowiedź #229 dnia: 02.07.2023, 09:11 »
Ostrząc haki z automatu grot sam osłabiam po przez tarcie ( generowana temperatura z automatu osłabia grot haka).

Pogratulować szybkich rączek! Ja bym nie mógł tak szybko ostrzyć czegokolwiek stalowego żeby się rozgrzało się do czerwoności :-[
I need a Barbel !!!
I'm holding out for a barbel 'till the end of the night.
She's gotta be strong and she's gotta be fast
and she's gotta be fresh from the fight.

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 681
  • Reputacja: 1981
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Pszenicznik - haki idealne i inne przemyślenia
« Odpowiedź #230 dnia: 03.07.2023, 08:05 »
Kupując haki np: Karpiowe z wyższej półki ja mam poprawiać fabrykę?
Ostrząc haki z automatu grot sam osłabiam po przez tarcie ( generowana temperatura z automatu osłabia grot haka).
Nie ważne z jakiego mat. został wykonany.
Z deczko lubię metalurgię i związane z nią zagadnienia.
Spróbuj haków KORDA .
Pozdrawiam

Większość karpiarzy ostrzy haki, i z tego co pamiętam ci z Kordy też. Tutaj jeden z nich (chociaż mógł zmienić barwy), Darrel Peck, w mini wywiadzie sprzed 3 lat (czyli jako członek Team Korda):

Trzy rzeczy bez których nie pojedziesz na ryby? (Three things you’d never go fishing without?)
Zestaw do ostrzenia haków, haki nr 6 Wide Gape i moja latarka czołowa (Hook sharpening kit, size 6 Wide Gapes and my headtorch.)

https://www.totalcarpmagazine.com/quick-questions-%E2%80%A6-darrell-peck
Lucjan

Offline Awek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 349
  • Reputacja: 327
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: wędkarstwo karpiowe
Odp: Pszenicznik - haki idealne i inne przemyślenia
« Odpowiedź #231 dnia: 03.07.2023, 09:37 »
Ostrzenie haków ma sens, przewiązanie przyponu czasu trochę zajmuje, materiały potrzebne do konstrukcji przyponu też nie są tanie, dlatego warto ostrzyć. Jedynie w przyponie Multi Rig nie widziałbym sensu ostrzenia haka, bo zmiana na nowy haczyk trwa kilka sekund.
Sławek

Offline Kozi

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 875
  • Reputacja: 393
Odp: Pszenicznik - haki idealne i inne przemyślenia
« Odpowiedź #232 dnia: 03.07.2023, 11:29 »
Ostrzenie haczyków to rzecz oczywista. Często po jednym ściągnięciu zestawu haczyk traci swoją ostrość i wymaga delikatnego ostrzenia.

Offline booohal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 003
  • Reputacja: 474
  • Płeć: Mężczyzna
  • Krzyś
  • Lokalizacja: Sieradz, Warta
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Odp: Pszenicznik - haki idealne i inne przemyślenia
« Odpowiedź #233 dnia: 03.07.2023, 16:06 »
Ja od trzech sezonów nie ruszam się bez tej ostrzałki. Tak w spinningu jak i przy gruncie gdzie używam większych haczyków.
Unia rządzi, unia radzi, unia nigdy was nie zdradzi!

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 499
  • Reputacja: 197
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Pszenicznik - haki idealne i inne przemyślenia
« Odpowiedź #234 dnia: 04.07.2023, 10:09 »
Ostrząc haki z automatu grot sam osłabiam po przez tarcie ( generowana temperatura z automatu osłabia grot haka).

Pogratulować szybkich rączek! Ja bym nie mógł tak szybko ostrzyć czegokolwiek stalowego żeby się rozgrzało się do czerwoności :-[

Więcej wiary w siebie i może sie udać ;)

Ostrzałkę kupiłem dawno temu ale jakoś nie doczekała się premiery.

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 499
  • Reputacja: 1975
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Pszenicznik - haki idealne i inne przemyślenia
« Odpowiedź #235 dnia: 04.07.2023, 10:11 »
Odrobina wprawy i konar zapłonie :D
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline koko

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 608
  • Reputacja: 658
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: bat
Odp: Pszenicznik - haki idealne i inne przemyślenia
« Odpowiedź #236 dnia: 19.01.2024, 18:17 »
Jakiś czas temu w tym wątku miała miejsce dyskusja o przyczynach osłabiania się wytrzymałości żyłki na zerwanie pod wpływem jej użytkowania.
Jeden z kolegów twierdził, że znaczącą przyczyn jej osłabienia podczas wędkowania jest temperatura wody.

......................
......................
......................
Nie. Różnica wynika z właściwości fizycznych zależnych od temperatury.
"Z Twojego doświadczenia wynika, że żyłka słabnie na odcinku, który zanurzony jest w wodzie i jest to 6-10 m."
Przecież to wali po oczach.
Tak! Większość wpływów na materiał jakie wymieniłeś ma znaczenie, ale w dużej większości jest ono zależne od temperatury. Mam wrażenie, że materiały z jakich były robione żyłki 10 lat temu miały bardziej toporne konstrukcje, ale były mniej wrażliwe na środowisko pracy.
Być może wynika to z metodologii badań takich materiałów, lub błędów w tych badaniach. Przyjęto pewne warunki pracy jako uniwersalne, a ekstremum przez te założenia się zawęziło. Przez to wyliczono, że żyłka pracuje średnio w takiej, a takiej temperaturze, a zaprzestano badania jej w temperaturach przekraczających zadany margines, gdzie mogą znamiennie tracić swoje właściwości. To jest częsty błąd.
.............................
.............................
.............................


Zainteresowało mnie jaki jest rzeczywisty wpływ temperatury na wytrzymałość żyłki, ale nie znalazłem wtedy informacji  na ten temat. :-\
 
Ostatnio korzystając z niskich temperatur na dworze wykonałem odpowiednie pomiary na zerwanie dla dwóch nieużywanych nigdy żyłek bez węzłów.
Siłę zrywającą mierzyłem wagą sprężynową z dokładnością ok. +- 0,05 kg w temperaturze otoczenia -4 oraz +36 stopni.
 
Średnie wartości pomiarów z 4 testów dla każdej temperatury wyniosły odpowiednio:
Trabucco XPS  0,165 mm – 2 letnia     2,40 kg i 2,34 kg
Match Fisch 0,18 mm -15 letnia          2,17 kg i 2,06 kg

Jak widać wytrzymałości żyłek na zerwanie dla przyrostu temperatury o ok. 40 stopni różniły się bardzo mało, :o  z niewielką przewagą dla temperatury otoczenia -4 stopni.

Wynik jest dla mnie zaskoczeniem, bo sądziłem, że różnice będą znacznie większe przy tej rozpiętości temperatur.
 :)
Marian

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 499
  • Reputacja: 1975
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
Odp: Pszenicznik - haki idealne i inne przemyślenia
« Odpowiedź #237 dnia: 19.01.2024, 19:34 »
Też myślałem, że będzie większa różnica.
 :thumbup:
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 681
  • Reputacja: 1981
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Pszenicznik - haki idealne i inne przemyślenia
« Odpowiedź #238 dnia: 20.01.2024, 07:39 »
Problem z żyłką mam ja, i łowiąc brzany co trzeci wyjazd muszę usuwać około 20-30 metrów żyłki i wiązać zestaw od nowa, straciłem juz kilka pięknych okazów i miałem nauczkę. Przy czym dochodzi do holu ryb, zazwyczaj mocnej walki trwającej 5-10 minut. Latem mam ten sam problem co zimą, więc temperatura jakby tutaj odgrywa mniejszą rolę.

Do tego sprawdziłem wiele żyłek, ostatnio wchodzę w różne karpiowe i problem jest ten sam. Podstawowa cecha takiej zużytej żyłki to spora strata sprężystości, dlatego na węzłach łatwo pęka. I dotyczy to tak samo feedera i spławika, problem jest ten sam. Kto wie czy problem nie wynika z holu ryb, gdzie żyłka ulega mocnym naprężeniom i to zmienia jej właściwości.

Dobry test koko, teraz eliminujemy już tutaj wpływ temperatury  :thumbup:
Lucjan

Offline koko

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 608
  • Reputacja: 658
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: bat
Odp: Pszenicznik - haki idealne i inne przemyślenia
« Odpowiedź #239 dnia: 21.01.2024, 18:42 »
Każdy materiał poddany naprężeniom ulega procesom zmęczeniowym skutkujących osłabieniem wytrzymałości. Postęp tych procesów zależy między innymi od czasu ich trwania i wartości naprężeń w stosunku do siły niszczącej.
 
Tak więc im słabszej używamy żyłki w stosunku do siły oddziaływania ryb podczas holu i im więcej ich łowimy, tym szansa na zerwanie jej z powodów zmęczeniowych jest większa.
W ubiegłym sezonie wykonałem szereg różnych testów obciążeniowych z żyłkami, w tym również dotyczących sprężystości. Wrócę do tematu za jakiś czas.
 :)
Marian