Moja kochana żona zmarła na covida 27 kwietnia ,wczoraj ją pochowałem miała choroby astmę ,migotanie przedsionków i to ją zabiło. Ale ja nie mam zamiaru się szczepić ,stawiam na wzmocnienie organizmu ,zapobieganie ,zdrowe odżywianie, organizm mocny daje radę z tym dziadostwem . Sam przeszedłem covida trzy dni mnie trochę męczyło.