Spławik i Grunt - Forum

ORGANIZACJE WĘDKARSKIE => PZW, czyli Polski Związek Wędkarski... => Wątek zaczęty przez: PoProstuWędkarz w 08.01.2019, 19:54

Tytuł: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: PoProstuWędkarz w 08.01.2019, 19:54
Witam.Wiecie gdzie znajdę regulamin amatorskiego połowu ryb 2019 na Poznań?

Mendy z PZW mnie wnerwili... rejestru znowu nie dostałem,pomylili się z moją datą urodzin i jeszcze nie mieli tego regulaminu więc prosiłbym o link.
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: elopento w 08.01.2019, 19:59
Witam.Wiecie gdzie znajdę regulamin amatorskiego połowu ryb 2019 na Poznań?

Mendy z pzw mnie wnerwili... rejestru znowu nie dostałem,pomylili się z moją datą urodzin i jeszcze nie mieli tego regulaminu więc prosiłbym o link.
Może u Was rejestru nie ma? a RAPR to w Google poszukaj
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: PoProstuWędkarz w 08.01.2019, 20:01
Rapr nie znalazłem,zato znalazłem zapis,że od 2018 w poznaniu jest obowiązek wypełniana rejestru pod groźbą grzywny lub nagany.Ot co
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: Kozi w 08.01.2019, 20:01
Nie ma u nas rejestru połowu...
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: PoProstuWędkarz w 08.01.2019, 20:04
To nie wiem...

Ale wiem,że chciałbym przejrzeć rapr czy są jakieś zmiany więc prosze o pomoc :)
A tak z ciekawości wy dostawaliście rapr przy wykupywaniu znaczków?
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: elopento w 08.01.2019, 20:09
To nie wiem...

Ale wiem,że chciałbym przejżeć rapr czy są jakieś zmiany więc prosze o pomoc :)
A tak z ciekawości wy dostawaliście rapr przy wykupywaniu znaczków?
Takie rzeczy to tylko w Erze :P
https://www.lowca5.pl/regulamin-amatorskiego-polowu-ryb-rapr-2019/
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: koras w 14.01.2019, 09:28
Jak to jest w końcu z tymi odstępstwami od RAPR? U mnie w okręgu wprowadzono jakiś czas temu (2017) kilka odstępstw. Nacieszyliśmy się nimi przez jeden sezon. Na rok 2018 na mocy uchwały, odstępstwa zostały ponowione, jednak nie na długo, ponieważ w kwietniu je zawieszono w związku z postępowaniem prowadzonym przez prokuraturę:
http://www.pzw.org.pl/24/wiadomosci/23531/60/pilne_

Kolejną wiadomością w tej sprawie było przypomnienie na stronie PZW (pod koniec sierpnia), że obowiązuje RAPR i nie ma żadnych odstępstw. Nie podano żadnych szczegółów. Nie ma i koniec. Wszystko za plecami wędkarzy.

W związku z tym, na wędkarskiej grupie na fb widziałem komentarze, że odstępstwa od RAPR nie mają żadnej podstawy prawnej i są nielegalne, nie mają prawa bytu. Czy to prawda? Przecież w innych okręgach funkcjonują.

Zgodnie z tym, co przytoczył Selektor TUTAJ (http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=7798.msg389325#msg389325), PGW Wody Polskie nie mają przeciwwskazań wobec odstępstw. Więc albo odstępstwa były niezgodne z operatem, albo ktoś po prostu postanowił uciąć łeb sprawie i zakończyć temat odstępstw w moim okręgu na dobre...
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 14.01.2019, 09:45
To wynika z faktu, że dziady rencyma i nogyma bronią się przez zmianami. Teraz sobie wymyślili, że RAPR jest niczym konstytucja i wszędzie obowiązuje, a w ogóle to Wody Polskie nie pozwalają...

Już Arek o tym pisał:

Ciąg dalszy historii (3 posty wyżej wrzuciłem meritum sprawy), która powinna zainteresować wszystkich wędkarzy w Polsce zrzeszonych w PZW, szczególnie tych którzy chcą zmian

„Niedawno informowaliśmy o tym, że władze kieleckiego okręgu Polskiego Związku Wędkarskiego zamierzają odwołać wprowadzone na wniosek wędkarzy ograniczenia w połowach ryb. Chodziło między innymi o górne wymiary ochronne kilku gatunków i zwiększony wymiar pstrąga potokowego w Mierzawie. Prezes Zarządu Okręgu PZW Marek Lesisz wyjaśniał, że podobna sytuacja jest w niemal całej Polsce, a powodem cofnięcia ograniczeń jest fakt, że nie zostały uzgodnione z państwowymi Wodami Polskimi, od których związek dzierżawi łowiska. Z tego samego powodu władze kieleckiego PZW odmówiły wprowadzenia na 2019 roku zasady „złów i wypuść” na świeżo zarybionym po remoncie zalewie w Suchedniowie.

O komentarz poprosiliśmy w warszawskim oddziale Wód Polskich, który zarządza zbiornikami i rzekami w naszym regionie.

- Jeśli operat wodnoprawny na użytkowanie zbiornika nie precyzuje kwestii takich, jak wprowadzenie na łowisku zasady „no kill”, czy zakaz połowu, leży to w gestii użytkownika, w tym wypadku okręgu PZW w Kielcach. Podobnie jest z górnymi wymiarami ochronnymi ryb. Jeśli operat nie zabrania, można takie wprowadzać – wyjaśnia Lech Goleniewski z Wód Polskich.”



https://echodnia.eu/swietokrzyskie/wody-polskie-twierdza-nic-nie-mamy-do-wymiarow-ryb-ani-wprowadzania-no-kill-na-lowiskach-co-na-to-kielecki-okreg-pzw/ar/13799887#wiadomosci


Ta historia jest dobrym przykładem na to dlaczego trzeba jak najszybciej się odciąć od co niektórych naukowców z IRŚ i tej całej Rady Naukowej przy ZG PZW.

Jak widać mając chęci można dostosować obowiązujące prawo rybackie do potrzeb wędkarzy. Niech rybacy i ich naukowcy z Olsztyna sobie gospodarują na swoich wodach z pożytkiem dla obu stron. Powtarzam, że nawet przy tym debilnym systemie operatów rybackich, który już dawno powinien zostać zmieniony, da się wprowadzić plan naprawczy na wielu wędkarskich wodach. Tylko musi być chęć wśród działaczy PZW, a nie ciągłe kłamstwa i dostosowywanie rzeczywistości do własnych potrzeb :facepalm:
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: koras w 14.01.2019, 09:48
Widziałem to, Michał. Właśnie w tym samym czasie edytowałem post. Wychodzi na to, że to po prostu działanie okręgu albo jakiejś kliki mającej znajomości w zarządzie. Zamiast odrzucić uchwały, władze okręgu umywają ręce, że niby nie mają na to wpływu, bo oni się zgodzili, ale "ktoś" zabronił. Potem wędkarze, świadomie lub nie, przekazują takie bzdury dalej.
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 14.01.2019, 10:12
Nagłośnij tę kwestię.
Wydrukuj i przypnij to, co wyszukał Arek, na drzwiach swojego koła. Niech ludzie wiedzą.
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: Michal w 14.01.2019, 10:18
Znalazłem takie coś

http://www.poznan.pzw.org.pl/wiadomosci/179689/60/rejest_amatorskiego_polowu_ryb__od_2019_r

http://www.pzw.org.pl/pliki/prezentacje/42/wiadomosci/179689/pliki/rejestramatorskiegopolowuryb.pdf

http://www.poznan.pzw.org.pl/cms/4231/wody_ogolnodostepne
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: selektor w 14.01.2019, 11:05
Na rok 2018 na mocy uchwały, odstępstwa zostały ponowione, jednak nie na długo, ponieważ w kwietniu je zawieszono w związku z postępowaniem prowadzonym przez prokuraturę:
http://www.pzw.org.pl/24/wiadomosci/23531/60/pilne_

"W związku z prowadzonym postępowaniem przez Prokuraturę Rejonową w Ostrowie Wielkopolskim , uchwała nr 7 oraz uchwała nr 6 Prezydium Zarządu Okręgu z dnia 27.03.2018 zostaje zawieszona na czas trwania postępowania. Na terenie Okręgu PZW w Kaliszu obowiązuje Regulamin Amatorskiego Połowu Ryb, wszystkie odstępstwa od regulaminu zostają zawieszone!"


Nie chcę mówić wprost, że to kłamstwo, bo nie mam dostępu do akt sprawy, ale:

Prokurator nie ma nic do kwestii odstępstw od RAPR. Nie jest organem nadzoru dla stowarzyszenia, jakim jest np. Prezydent m.st. Warszawy, czy też nawet sąd rejestrowy.

Prokurator zgodnie z ustawą Prawo o stowarzyszeniach może jedynie złożyć do sądu rejestrowego wniosek o:
a) udzielenie upomnienia władzom stowarzyszenia;
b) uchylenie niezgodnej z prawem lub statutem uchwałę stowarzyszenia (uchwała "zaostrzająca" ustawowe wymogi ochronne ryb nie jest niezgodna z prawem o czym niżej)
c) rozwiązanie stowarzyszenie, jeżeli jego działalność wykazuje rażące lub uporczywe naruszanie prawa albo postanowień statutu i nie ma warunków do przywrócenia działalności zgodnej z prawem lub statutem.

W praktyce postępowanie przygotowawcze w prokuraturze rejonowej może trwać w zależności od tego czy jest to śledztwo lub dochodzenie odpowiednio 3 albo 2 miesiące. Oczywiście postępowanie przygotowawcze może być przedłużone przez prokuratora, ale mój mały mózg nie potrafi sobie wyobrazić co mógłby robić prokurator w sprawie RAPR, bo.......postępowanie przygotowawcze wszczyna się jeżeli zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa, więc oznaczałoby to, że ZO w Kaliszu przy wydaniu jakiejś uchwały dopuścił się jakiegoś przestępstwa, więc .... :facepalm:


W związku z tym, na wędkarskiej grupie na fb widziałem komentarze, że odstępstwa od RAPR nie mają żadnej podstawy prawnej i są nielegalne, nie mają prawa bytu.

"Jeśli operat wodnoprawny na użytkowanie zbiornika nie precyzuje kwestii takich, jak wprowadzenie na łowisku zasady „no kill”, czy zakaz połowu, leży to w gestii użytkownika, w tym wypadku okręgu PZW w Kielcach. Podobnie jest z górnymi wymiarami ochronnymi ryb. Jeśli operat nie zabrania, można takie wprowadzać – wyjaśnia Lech Goleniewski z Wód Polskich.”



1) RAPR -
9. OCHRONA RYB
§ 8
11. Uprawniony do rybactwa w obwodzie rybackim w uzasadnionych przypadkach ma prawo do zaostrzenia wymiarów, okresów ochronnych i limitów ilościowych ryb.

2) Artykuł 7 ustawy o rybactwie śródlądowym

ust.2. Amatorski połów ryb może uprawiać osoba posiadająca dokument uprawniający do takiego połowu, zwany dalej „kartą wędkarską” lub „kartą łowiectwa podwodnego”, a jeżeli połów ryb odbywa się w wodach uprawnionego do rybactwa -posiadająca ponadto jego zezwolenie.

ust.2a. Posiadanie zezwolenia, o którym mowa w ust. 2, potwierdza dokument wydany w postaci papierowej lub elektronicznej przez uprawnionego do rybactwa w obwodzie rybackim określający podstawowe warunki uprawiania amatorskiego połowu ryb ustalone przez uprawnionego do rybactwa wynikające z potrzeby prowadzenia racjonalnej gospodarki rybackiej w tym obwodzie rybackim, uwzględniającej w szczególności wymiary gospodarcze, limity połowu, czas, miejsce i technikę połowu ryb. Zezwolenie może także wprowadzać warunek prowadzenia rejestru amatorskiego połowu ryb, a w przypadku wprowadzenia tego warunku -określać sposób prowadzenia tego rejestru.

3) w rozporządzeniu z dnia 12 listopada 2001 r. w sprawie połowu ryb oraz warunków chowu, hodowli i połowu innych organizmów żyjących w wodzie w paragrafie 6 i 7 masz wymiary i okresy ochronne dla ryb (są to takie minimalne ustawowe wymogi, które muszą być spełnione, co nie oznacza, że nie można ich "zaostrzyć" dla "lepszej" ochrony rybostanu)
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 14.01.2019, 11:07
A dziadki w kołach łykają. Przede wszystkim dlatego, że słyszą to, co chcą usłyszeć...
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: selektor w 14.01.2019, 11:22
W 1949 r. Związek Sportowych Towarzystw Wędkarskich, największa organizacja wędkarska w przedwojennej Polsce, została zawieszona, a następnie zlikwidowana. Komuniści uznali, że nie da się jej kontrolować, więc uznali jej funkcjonowanie za niezgodne z prawem. W 1950 r. stworzyli PZW. Na zjeździe założycielskim PZW jeden z przyszłych działaczy PZW w swoim wystąpieniu podkreślił, iż: "wasz dzisiejszy zjazd działaczy wędkarstwa z całego kraju jest zjazdem rewolucyjnym, jest zjazdem, który likwiduje dotychczasowy anormalny, kapitalistyczny charakter organizacji, przekształci i dopasuje ją do potrzeb klasy robotniczej"

Jak widać mamy 2019r., a panowie z PZW niczym ich koledzy w latach 50-tych "dopasowują do potrzeb" prawo :bravo: :beer:
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: koras w 14.01.2019, 11:31
Świetne wyjaśnienie tematu, dzięki :beer:
To prawda, ludzie to łykają. Po poruszeniu tego tematu na grupie i pokazaniu, że Wodom Polskim nic do tego, pojawiły się komentarze, że szkoda dyskutować, bo w pzw i tak robią co chcą...
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: makaro w 14.01.2019, 11:47
U nas jak na razie na stronie okręgu są zamieszczone odstępstwa

http://www.pzw.org.pl/zozgora/cms/25032/10071_odstepstwa_od_regulaminu_apr

nawet są zaznaczone wykrzyknikiem.
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: hobby w 14.01.2019, 11:52
Jak widać mamy 2019r., a panowie z PZW niczym ich koledzy w latach 50-tych "dopasowują do potrzeb" prawo :bravo: :beer:
Brawo :thumbup: za "archiwum" i nie tylko do potrzeb, ale i swoich interesow :money: :thumbdown:
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: selektor w 14.01.2019, 12:35
Struktura PZW wymyślona przez komunistów sprzyja takim "akcjom". To wszystko było inteligentnie przemyślane i po upadku komuny nadal jest kontynuowane. To wszystko ma swoje korzenie w historii PZW. Wiadomości Wędkarskie, które powstały w 1936 r., a które zostały "przejęte" przez PZW od zlikwidowanego Związku Sportowych Towarzystw Wędkarskich, od lat sieją propagandę zgodnie z wytycznymi ZG. Jak likwidujące się towarzystwo, chciało uchwałą przekazać schronisko w Łopusznej Uniwersytetowi Jagiellońskiemu, a nie PZW, to komuniści uznali taką uchwałę za niezgodną z prawem i ją anulowali. To dzięki komunistom PZW ma majątek, a my mamy aż tyle wód, a kiedyś jedną składkę. Trzeba było przecież jakoś przyciągnąć klasę robotniczą do wędkarstwa w latach 50-tych, więc przyciągnęli jedną składką. Z drugiej strony napływ nowych członków spowodował niesamowity wzrost kłusownictwa, niespotykany wcześniej za czasów ZSTW. Komuniści, gdy przejmowali majątek ZSTW i tworzyli PZW, to powołali np. Główną Radę Wędkarską. W jej skład weszło raptem kilka osób z ZSTW (i to tych co poszli na współpracę z władzami), ale PZW głównie tworzyli np.: przedstawiciele kilku ministerstw, Związek Samopomocy Chłopskiej, Centrala Rybna. Tę historię trzeba znać, bo ona ma wpływ na obecne czasy.

PZW to ustrój wzięty żywcem z głębokich lat komunizmu. Trudno jest więc zmienić światopogląd u co niektórych, którzy przez lata w poprzednim systemie funkcjonowali na swój własny sposób. To dzięki tak dużej ilości okręgów dla wielu znalazła się praca po upadku komuny. Trudno jest więc dokonywać zmian od wewnątrz, jak na tych zmianach wielu nie skorzysta. Jeżeli w PZW ma się coś kiedyś systemowo zmienić, to musi pociągać to za sobą zmianę w liczbie okręgów, bo tak będzie jak jest. W Opolu pokazują, że można coś zmienić. Jednak jest to jeden okręg...z czterdziestu kilku okręgów i wcale nie ten największy :(

Reformy PZW w dobie gospodarki rynkowej są niezbędne, bo na upadku PZW (a do tego to wszystko zmierza) raczej nikomu z wędkarzy w nim zrzeszonych, nie powinno zależeć. A jak widać z tym w wielu okręgach jest problem, bo mentalność co niektórych działaczy, jest ta... "stara" ;)



Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: tomasz 38 w 14.01.2019, 12:37
Kolega Selektor ma genialne wpisy :bravo: zna prawo doskonale  :thumbup: pełen szacun przyjacielu :beer:
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: Enzo w 14.01.2019, 13:03
Ale chyba w wielkiej tajemnicy kilka Okręgów tworzy nowy związek :-X
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: selektor w 14.01.2019, 13:37
Enzo, ale w takim tempie zmian, to po prostu czas zrobi swoje ;)  Problem w tym, że im mniejsze wpływy ze składek, tym większa groźba utraty wielu wód. Dodatkowo nie każdy ma możliwość pojechania sobie np. do okręgu opolskiego, aby powędkować. Oczywiście nie ma żadnej tajemnej wiedzy w tym, że w niektórych okręgach coś się robi. Jednak zauważ, że w ostatnim czasie co raz częściej pojawia się odgórna inicjatywa w okręgach (Kalisz, Kielce, porozumienia widmo na mocy uchwały widmo OM, dalsze inwestycje w rybactwo) do hamowania jakichkolwiek zmian. Jako winnych wskazuje się np. Wody Polskie, prokuratorów. Mi to przypomina



 Acha. I jak udało Ci się w Katowicach w końcu wprowadzić te zmiany, o które walczyłeś ?
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: Robin w 14.01.2019, 18:04
Reformy PZW w dobie gospodarki rynkowej są niezbędne, bo na upadku PZW (a do tego to wszystko zmierza) raczej nikomu z wędkarzy w nim zrzeszonych, nie powinno zależeć. A jak widać z tym w wielu okręgach jest problem, bo mentalność co niektórych działaczy, jest ta... "stara" ;)
Oczywiście :thumbup: i za Władysława jednak z małym „ale”.
Moim zdaniem zmierza to raczej do trwania w obecnej formie niż ku upadkowi. Nie wchodząc w szczegóły. Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o kasę. A z kasy nikt raczej dobrowolnie nie zrezygnuje. W obecnym marazmie możemy tkwić jeszcze wiele długich lat. A wszystkie znaki na niebie (raczej na wodzie >:O) wskazują na to, że tak raczej będzie. Obym się jednak mylił.
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: selektor w 14.01.2019, 19:09
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13062.0

Ostatnie 3 lata pokazują, że przychody ledwo pokrywają koszty. Ja wiem, że w przypadku np. ZG,WW jest to wynik kreatywnej księgowości, ale podobnie jest z budżetem OM. Wystarczy stały odpływ członków w związku z wysokością składek, jak i innych czynników naturalnych i nie ma szans, aby to nie walnęło. IRŚ mający dostęp do danych PZW w jednej ze swoich najnowszych publikacji podkreślił, iż w PZW większość to osoby "powyżej 60 roku życia (34,7%), z ponad 30 letnim doświadczeniem wędkarskim (56,6%)." A ile jeszcze z tych osób ma ulgi?  Ilu z nich wytrzyma dalsze podnoszenie składek, przy braku możliwości zwiększenia osobistych dochodów i coraz mniejszym rybostanie ?  Oznaczać to będzie, że dalej będą łowić, tyle tylko, że bez opłat. Będą kłusować. Ja np. tu nie widzę "młodości" https://tiny.pl/txgwh 

Będą okręgi w których będzie się to szybciej działo, będą takie jak OM, że będzie się to działo powoli :beer: Zależność jest prosta. Czym większe składki, tym większy odpływ członków i większe kłusownictwo. A że PZW nie lubi chronić wód, bo ma na utrzymaniu całą związkową biurokrację, więc tak to musi w końcu walnąć, bo składki przy takiej liczbie okręgów i rosnących kosztach związanych z utrzymaniem wód (danin na rzecz państwa, a te dzięki Wodom Polskim będą systematycznie rosły :)) + związkową biurokracją, muszą z każdym kolejnym rokiem być wyższe. One będą więc rosły w kolejnych latach.

Zauważcie, że w wielu miejscach jeszcze się sieciuje, a umowy dzierżaw zbiorników, obwodów rybackich są zawierane na 10 i więcej lat, więc tym okręgom w których się gospodarczo sieciuje, będzie łatwiej się utrzymać. Także to tam będą się bronić do upadłego przed jakimikolwiek zmianami, co już aktualnie widać :thumbup: Przynajmniej ja mam taką smutną wizję przyszłości.
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: Robin w 14.01.2019, 23:14
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13062.0
Ostatnie 3 lata pokazują, że przychody ledwo pokrywają koszty. Ja wiem, że w przypadku np. ZG,WW jest to wynik kreatywnej księgowości, ale podobnie jest z budżetem OM. Wystarczy stały odpływ członków w związku z wysokością składek, jak i innych czynników naturalnych i nie ma szans, aby to nie walnęło. IRŚ mający dostęp do danych PZW w jednej ze swoich najnowszych publikacji podkreślił, iż w PZW większość to osoby "powyżej 60 roku życia (34,7%), z ponad 30 letnim doświadczeniem wędkarskim (56,6%)." A ile jeszcze z tych osób ma ulgi?  Ilu z nich wytrzyma dalsze podnoszenie składek, przy braku możliwości zwiększenia osobistych dochodów i coraz mniejszym rybostanie ?  Oznaczać to będzie, że dalej będą łowić, tyle tylko, że bez opłat. Będą kłusować. Ja np. tu nie widzę "młodości" https://tiny.pl/txgwh 

Zauważcie, że w wielu miejscach jeszcze się sieciuje, a umowy dzierżaw zbiorników, obwodów rybackich są zawierane na 10 i więcej lat, więc tym okręgom w których się gospodarczo sieciuje, będzie łatwiej się utrzymać. Także to tam będą się bronić do upadłego przed jakimikolwiek zmianami, co już aktualnie widać :thumbup: Przynajmniej ja mam taką smutną wizję przyszłości.
selektor w większości się zgadzam ale znowu małe „ale”. Czy jest szansa żeby ze związku odeszła taka ilość wędkarzy, że wpłynie to drastycznie na wynik finansowy związku? Moim zdaniem nie. Wydaję mi się, że obecnie większość wędkarzy bez względu na podwyżkę składki dalej chce łowić na wodach związkowych. Łykamy tę żabę prawie wszyscy (ja też) z nadzieją, że w kolejnym roku składki będą mniejsze a ryb będzie więcej. Druga sprawa to taka, że wierchuszka nie doprowadzi do drastycznych podwyżek składek bo wie, że sobie podetnie gałąź na której siedzi. Do tego wspomniana przez Ciebie kreatywna księgowość. Będziemy grillowani powoli jak do tej pory. Ale to tylko moje zdanie. Co do IRŚ rozumiem to ale czy dysponujesz danymi jaki jest napływ do związku nowych członków w tym młodych ludzi. Bo moim zdaniem nie można tego rozpatrywać tylko z jednej strony.

I oto mi w szczególności chodziło :thumbup: Ale wspólnymi siłami wędkarzy może jakoś damy radę.

Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: selektor w 14.01.2019, 23:59
Robin temat odpływu członków był już wielokrotnie podnoszony. Ostatnio w temacie "Wędkarstwo w Polsce w ujęciu globalnym (oczyma IRŚ)" ;)
Nie wiem ilu młodych wstępuje do PZW. Takie dane to udostępniłby pewnie jedynie ZG i to raczej do wewnętrznych celów ;) Znowu będę posiłkować się najnowszymi danymi IRŚ.

"Polski Związek Wędkarski, który pozostaje największym użytkownikiem wód śródlądowych w Polsce, na początku lat 80-tych miał ponad milion członków. Obecnie liczba wędkarzy zrzeszonych w PZW uległa znacznemu zmniejszeniu, do około 630 tysięcy wędkarzy."

"Dokładnych danych na temat liczby wędkarzy zrzeszonych w PZW dostarcza jeden z dwóch największych okręgów PZW t.j. Okręg PZW w Katowicach. W ciągu ostatnich 22 lat liczba członków zmniejszyła się tam z 58 tysięcy do 43 tysięcy (spadek o 26 %)."

W okręgu Katowice 43 000 wędkarzy było kilka lat temu. Obecnie jest ok. 41 500 osób.

Składki muszą rosnąć. Po prostu muszą. Przy tej biurokracji nie da się inaczej. Na PZW nie można wyłącznie patrzeć przez pryzmat kosztów corocznych zarybień oraz opłaty rocznej (za użytkowanie obwodu rybackiego), czy też tzw. czynszu dzierżawnego (w przypadku dzierżawy). PZW musi jeszcze uiszczać podatki dochodowe, obrotowe (VAT), od nieruchomości. Jednak co jest niesamowicie istotne, to PZW prowadzi działalność rolną. Jest on największym w Polsce hodowcą ryb. Z tym np. wiążą się stawki za pobór wody, które na potrzeby chowu i hodowli ryb będą systematycznie rosły, bo Wody Polskie po to powstały. Mają zarabiać szmal dla siebie i dla państwa. Czasy pobłażania właśnie minęły i nie wrócą. Już teraz widać rozbieżność zdań pomiędzy PZW, a Wodami Polskimi odnośnie niektórych kwestii związanych z rybactwem.

Sądzę, że Wody Polskie będą z większą chęcią kontrolować użytkowników rybackich, aniżeli robiło to stare RZGW, bo urzędnicy będą mieli okazje do zarobienia szmalu dla siebie (Wody Polskie to podmiot, który ma się sam utrzymywać z opłat i kar, więc.... ;)). Oczyma wyobraźni widzę jakiegoś nadgorliwego urzędnika, który chce rozwiązania jakiejś starej niekorzystnej dla państwa umowy o użytkowanie obwodu rybackiego, z powodu naruszeń obowiązków przez użytkownika rybackiego :P     

W pewnych częściach kraju już teraz widać co raz większą konkurencję ze strony łowisk komercyjnych. Czym więcej takich łowisk, tym większy problem dla PZW. W dodatku sądzę, że już niedługo znajdą się osoby chętne na przejmowanie od PZW co lepszych łowisk. Mając określone środki finansowe i know how jak to zrobić, to nie jest wcale tak trudno rozwiązać umowę dzierżawy, czy też obwodu rybackiego użytkowanego przez kogoś innego. Przecież żyjemy w Polsce. Tu zawsze znajdzie się dobra dusza, której nie będzie pasowało to, że to nie ona jest w posiadaniu danej wody :-X
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: Luk w 15.01.2019, 09:14
Ja widzę to trochę inaczej niż Arek. Według mnie PZW może wiele zyskać na zmianie prawnej, przede wszystkim nie nakazującej prowadzić gospodarki rybackiej, opartej o 'odławiać - zarybiać'. Otóż teraz koszt dzierżawy to opłata dzierżawna plus o wiele większy koszt zarybień. Jeżeli możnaby robić operat oparty na gospodarce wędkarskiej, to wtedy zarybienia mogłyby być o wiele mniejsze. Przy ochronie tarła naturalnego można więc ograniczyć koszta dość mocno, przy no killach do minimum po pewnym czasie.

Pomyślmy jednak komu nie jest na rękę taka zmiana. Otóż wszelkiej maści rybakom, pracownikom ośrodków zarybeniowych, tym, co na zarybieniach lub odłowach mogą dorobić sobie co nieco :) A więc działaczom przede wszystkim!

Kolejny aspekt to zmiany w statucie PZW. Wiecie co by się wydarzyło, gdyby można opłacać składki poprzez internet? Osiągnięto by spore oszczędności, księgowanie byłoby łatwiejsze i przede wszystkim czytelne. Ale też byłby inny efekt. Wielu wędkarzy nie odwiedziłoby 'swego' koła ani razu. Idea kół mogłaby upaść  w obecnej postaci (można należeć do jednego koła), wreszcie ludzie by zrozumieli, że frekwencja na zebraniach czy akcjach typu sprzątanie brzegów jest po prostu odzwierciedleniem tego, że wędkarze w małej części identyfikują się z kołem, ideą dbania o własne podwórko. Mają 'kombinat' w postaci kilkudziesięciu łowisk, z których chcą korzystać, nie zaś przy nich robić. Wystarczy zerknąć jak dbają koła no kill o swoje wody. Pilnują ich jak oka w głowie, dlatego idee o jednej składce są dla nich nie do pomyślenia. Bo nie po to dbają i wypruwają sobie flaki, aby Janusze mogli z tego korzystać pełnymi garściami, nie dając nic w zamian. Oprócz śmieci i innych problemów.

Uzdrowienie PZW musi polegać na dążeniu do zmian prawnych właśnie, po czym można odchudzać administrację. Wcześniej jednak należy zmienić statut PZW i wprowadzić w nim najważniejszą zmianę. W punkcie mówiącym, że PZW może prowadzić działalność gospodarczą z przeznaczeniem na cele statutowe (ale sobie wymyślili), trzeba dopisać, że nie może ta działalność być sprzeczna z interesami członków związku. I byłoby po sieciach :)
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: Luk w 15.01.2019, 09:24
Co do samego RAPR. Jego zapisy pochodzą z lat 80-tych lub nawet wcześniej.Więc normalne jest, że nie może to być coś na kształt konstytucji USA, co się praktycznie nie zmienia. Już sam fakt, że mamy rejony ciepłe i zimne sprawia, ze wiele okresów ochronnych jest ustalona nie do końca tak jak powinna być. Limity zaś ulegają zmianom w zależności od jakości wód. Do tego jeżeli teraz prowadzi się gospodarkę rybacką zmienianą kombinacyjnie na wędkarską (jak np. się dzieje z no kill), to i zapisy muszą się zmieniać.

Niestety, wielu mięsiarzy może próbować zatrzymywać takie zmiany, gdyż w ich rozumieniu ogranicza to ich wolności (większe limity itd). Nie zdziwiłbym się, jak będzie kilka batalii sądowych o te 'zakazy' i 'ograniczanie' praw wędkarzy. Już teraz co niektórzy piewcy słuszności jednej składki na kraj, chcą walczyć sądownie o prawo do wędkowania na wodach kraju na jednej opłacie.

Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: mirek w 15.01.2019, 19:29
Trochę historii  https://pl.wikipedia.org/wiki/Historia_wędkarstwa
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: selektor w 15.01.2019, 19:41
Ja widzę to trochę inaczej niż Arek. Według mnie PZW może wiele zyskać na zmianie prawnej, przede wszystkim nie nakazującej prowadzić gospodarki rybackiej, opartej o 'odławiać - zarybiać'. Otóż teraz koszt dzierżawy to opłata dzierżawna plus o wiele większy koszt zarybień. Jeżeli możnaby robić operat oparty na gospodarce wędkarskiej, to wtedy zarybienia mogłyby być o wiele mniejsze. Przy ochronie tarła naturalnego można więc ograniczyć koszta dość mocno, przy no killach do minimum po pewnym czasie.

Luk tu widzimy tak samo ;) Musi się zmienić prawo, aby Twoja wizja się spełniła. Problem w tym, że zmianą uderzasz nie tylko, jak słusznie zauważasz, w działaczy PZW, ale również i np. w IRŚ.

I teraz kto może "prosić" o zmianę prawa?

W Polsce inicjatywa ustawodawcza przysługuje:
1) posłom (poselskie projekty mogą wnosić komisje sejmowe lub grupa co najmniej 15 posłów);
2) Senatowi (konieczna jest wówczas uchwała całej izby);
3) Prezydentowi;
4) Radzie Ministrów, czyli rządowi.

Konstytucja przewiduje także możliwość złożenia projektu przez obywateli w ramach tzw. inicjatywy obywatelskiej, ale konieczne jest podpisanie się pod takim projektem 100 000 obywateli mających prawo wybierania do Sejmu.

Przenosząc to na realia wędkarzy, to jedynie 100 tysięcy wędkarzy może złożyć projekt zmian ustaw i rozporządzeń związanych z rybactwem, ewentualnie grupa 15 posłów :'(

Wnosząc taki projekt musi się wskazać swego przedstawiciela upoważnionego do reprezentowania w pracach nad tym projektem. Każdy projekt musi zawierać obszerne uzasadnienie (potrzeba i cel wydania ustawy, przewidywane skutki społeczne i gospodarcze, finansowe i prawne, źródła finansowania, zgodność projektu ustawy z prawem Unii Europejskiej itp.).

I teraz kto w imieniu PZW może wystąpić z prośbą o zmiany? A no może to zrobić Zarząd Główny PZW. Dla nich to nie byłby żaden wielki problem. Mają zarówno środki finansowe na opracowanie takiego projektu, jak i znalazłaby się odpowiednia liczba wędkarzy (podpisy) chętnych zmianom.
Zwykli szarzy członkowie zrobić tego nie mogą, chyba że będzie ich 100 tysięcy i będą działać poza strukturą PZW (jakieś stowarzyszenie, fundacja itp.) albo przekonają oni grupę 15 posłów (bo przecież nie prezydenta, czy też cały Senat :P).

I teraz trzeba sobie zadać fundamentalne pytanie, czy Zarządowi Głównemu zależy na zmianach? ;D Sami sobie odpowiedzcie. Dziękuje nie mam pytań :P



Wcześniej jednak należy zmienić statut PZW i wprowadzić w nim najważniejszą zmianę. W punkcie mówiącym, że PZW może prowadzić działalność gospodarczą z przeznaczeniem na cele statutowe (ale sobie wymyślili), trzeba dopisać, że nie może ta działalność być sprzeczna z interesami członków związku. I byłoby po sieciach :)

Masz rację. Świetny zapis :bravo: Tyle, że znowu będę upierdliwy i pokażę, że rzeczywistość nie jest taka kolorowa :P

Kto w PZW może zmienić statut ? To uprawnienie przysługuje Krajowemu Zjazdowi Delegatów (par. 25 statutu PZW). Delegaci wybrani są przez okręgowe zjazdy delegatów, proporcjonalnie do liczby członków, zgodnie z ordynacją uchwaloną przez Zarząd Główny (na razie delegaci zostali wybrani na podstawie tej sławnej ordynacji wyborczej niezgodnej z prawem, bo stary ZG ograniczył udział "w korycie" przez ten zapis, który Prezydent m.st. Warszawy słusznie uznała, za niezgodny z prawem: „Warunkiem wyboru na funkcję delegata jest pełnienie funkcji statutowych we władzach lub organach PZW przez okres nie krótszy niż 5 lat”, ::)).

Delegatów wybiera się z uwzględnieniem następujących zasad wyborczych:
a) jeden delegat do 5 tys. członków,
b) każde rozpoczęte 5 tysięcy plus 2,5 tysiąca członków – następny delegat, według stanu na 31 grudnia roku poprzedzającego Krajowy Zjazd Delegatów.

Delegaci oraz zastępcy delegatów na Krajowy Zjazd Delegatów wybierani są na okręgowych zjazdach delegatów. Liczbę zastępców delegata określają zarządy okręgów. I teraz chyba widać jak trudno jest coś zmienić z poziomu koła ;)


No i najważniejsze.

PZW "pogrążyło" wędkarskie stowarzyszenie na lata w rybactwo. Każda umowa dzierżawy, użytkowania obwodu rybackiego jest zawierana na okres pow. 10 lat. Każde rozwiązanie takiej umowy, na mocy której PZW uznało (niczym nie przymuszone - z własnej wewnętrznej chęci zarobku ::)), że jako związek wędkarski będzie sieciować daną wodę, będzie skutkować tym, że dany zbiornik przechodzi z władania PZW we władanie państwa (Wód Polskich, gmin itp.) i żeby ponownie go objąć we władanie trzeba wygrać konkurs, w którym konkurentem są np. gospodarstwa rybackie, czy też prywatni przedsiębiorcy. Żeby było inaczej musi się zmienić prawo. Każde nielegalne odstępstwo od operatu rybackiego i np. powiedzenie sobie w okręgu, że od czerwca 2019 r. nie sieciujemy wody, wiąże się z ryzykiem utraty tej wody. Operat można zmienić. Jak ? Są określone warunki, które muszą być spełnione, aby go zmienić i np. zaprzestać odłowów gospodarczych. Kto może "zmienić" operat? Autor operatu rybackiego z PZW (wyrażający wolę działaczy z okręgu), a następnie...zespół opiniujący operat np. z IRŚ :D     

A teraz kto może zmienić prawo, aby było inaczej ? Patrzcie wyżej. Dziękuje nie mam pytań :P

   
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: Robin w 15.01.2019, 20:22
Ja widzę to trochę inaczej niż Arek. Według mnie PZW może wiele zyskać na zmianie prawnej, przede wszystkim nie nakazującej prowadzić gospodarki rybackiej, opartej o 'odławiać - zarybiać'.

Uzdrowienie PZW musi polegać na dążeniu do zmian prawnych właśnie, po czym można odchudzać administrację. Wcześniej jednak należy zmienić statut PZW i wprowadzić w nim najważniejszą zmianę. W punkcie mówiącym, że PZW może prowadzić działalność gospodarczą z przeznaczeniem na cele statutowe (ale sobie wymyślili), trzeba dopisać, że nie może ta działalność być sprzeczna z interesami członków związku. I byłoby po sieciach :)

Luk to by miało sens. Tylko jak to zrobić? Wierchuszka nie pozbędzie się kury znoszącej złote jaja. Na dzień dzisiejszy wprowadzenie najmniejszej poprawki w statucie jest bardzo trudne do przeforsowania. 
Luk mógłbyś opisać jak to wszystko działa w Anglii (opłaty za wędkowanie, organizacje wędkarskie itd...)? Tak w skrócie. Chyba, że gdzieś jest to na Forum w pigułce (tak żeby nie szukać po postach) to wrzuć linka.
Pozdrawiam

Chwilkę za późno bo kolega selektor mnie trochę wyprzedził :) ale wrzucam ten post.
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: Robin w 15.01.2019, 21:04
No i najważniejsze.

PZW "pogrążyło" wędkarskie stowarzyszenie na lata w rybactwo. Każda umowa dzierżawy, użytkowania obwodu rybackiego jest zawierana na okres pow. 10 lat. Każde rozwiązanie takiej umowy, na mocy której PZW uznało (niczym nie przymuszone - z własnej wewnętrznej chęci zarobku ::)), że jako związek wędkarski będzie sieciować daną wodę, będzie skutkować tym, że dany zbiornik przechodzi z władania PZW we władanie państwa (Wód Polskich, gmin itp.) i żeby ponownie go objąć we władanie trzeba wygrać konkurs, w którym konkurentem są np. gospodarstwa rybackie, czy też prywatni przedsiębiorcy. Żeby było inaczej musi się zmienić prawo. Każde nielegalne odstępstwo od operatu rybackiego i np. powiedzenie sobie w okręgu, że od czerwca 2019 r. nie sieciujemy wody, wiąże się z ryzykiem utraty tej wody. Operat można zmienić. Jak ? Są określone warunki, które muszą być spełnione, aby go zmienić i np. zaprzestać odłowów gospodarczych. Kto może "zmienić" operat? Autor operatu rybackiego z PZW (wyrażający wolę działaczy z okręgu), a następnie...zespół opiniujący operat np. z IRŚ :D     

A teraz kto może zmienić prawo, aby było inaczej ? Patrzcie wyżej. Dziękuje nie mam pytań :P
   
selektor mam pytanie. Czy w ramach struktur PZW okręg może "przenieść"/scedować użytkowanie obwodu rybackiego na koła? Chodzi mi wyłącznie o ewentualne przepisy czy też zapisy w umowie użytkowania obwodu rybackiego. I czy koło może być użytkownikiem obwodu rybackiego?
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: selektor w 15.01.2019, 21:08
Anglia to inny system prawny, inna mentalność (Catch&Realese). Aktualnie problemem jest np. to, że o 11,5 procent spadła im sprzedaż licencji dla wędkarzy, więc tworzą Narodową Strategię Wędkarską, ażeby wędkarstwo stało się bardziej "cool, trendy, spoko", bo zdaniem ekspertów wędkarskich utrata kasy z licencji jest spowodowana negatywnym odbiorem wędkarza w TV, internecie, prasie itp. jako "typowego mężczyznę w średnim wieku siedzącego na brzegu rzeki, w deszczu i nic nie łowiącego" ;D

Chcą więc sprawić, aby wędkowanie było "modne i seksowne" ;D Jako przykład w artykule podano wędkującego Beckhama z synami. Tą informację ze zdjęciem polubiło ponad dwa miliony osób. Ciekawe, co by powiedzieli o polskich wędkarzach spotkanych nad brzegiem naszych rodzimych wód :P U nas już teraz wędkarstwo jest modne i seksowne ;) Widzicie, że u nas jest troszkę inna mentalność, no i problemy.

https://www.anglingtimes.co.uk/news-2017/fishing-must-change-to-survive-claim-experts

W dodatku tamtejsze podejście wędkarzy i związku do problemów jest inne. W 2002 r. w ankiecie odnośnie zmian wzięło udział 300 tysięcy osób (wędkarzy) Dzięki tej ankiecie wprowadzono określone zmiany (np. brak opłaty dla "juniorów", 3 wędki dla karpiarzy, całoroczne zezwolenie).

Teraz właśnie tworzą Narodową Strategię Wędkarstwa, mającą na celu zmiany i promocję wędkarstwa w społeczeństwie. Znowu więc robią ankiety, organizują badania, organizują konferencje - aby jak najwięcej osób mogło się wypowiedzieć odnośnie zmian.

https://www.anglingtimes.co.uk/news-2017/anglers-urged-to-help-change-fishing

U nas ostatnio Okręg Mazowiecki PZW też zorganizował konferencję :) Na tej konferencji doszli do następujących wniosków:

"Należy ocenić, iż działania podjęte przez służby Okręgu Mazowieckiego PZW na przestrzeni dwóch lat przyniosły pozytywne skutki dla zasobów ichtiofaunistycznych Włocławskiego Zbiornika Zaporowego...Proponujemy zwiększenie połowów do 150 t na rok. Zwiększenie połowów sieciowych do 150 t zmniejszy bazę pokarmową kormorana czarnego, co może ograniczyć jego populację. Zbyt mała eksploatacja biomasy ryb jest jednym z głównych czynników przyczyniających się do zwiększania liczebności kormorana czarnego na Zbiorniku Włocławskim. Proponujemy, aby połowy rybackie były prowadzone w ciągu całego roku."

Ja znowu dochodzę do wniosku, że nie trzeba sieciować. Wystarczy po prostu mieć tak kompetentnych działaczy jak OM PZW :)

http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=13238.0

Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: selektor w 15.01.2019, 21:23
selektor mam pytanie. Czy w ramach struktur PZW okręg może "przenieść"/scedować użytkowanie obwodu rybackiego na koła? Chodzi mi wyłącznie o ewentualne przepisy czy też zapisy w umowie użytkowania obwodu rybackiego. I czy koło może być użytkownikiem obwodu rybackiego?
Pozdrawiam

Nie można. Koło nie ma osobowości prawnej. PZW to ustrój wzięty z czasów komuny. Po upadku komunizmu w okręgach wylądowała cała masa towarzyszy, więc nikomu się nie śniło, aby dawać "uprawnienia zewnętrzne" kołom. Osobowość prawną przyznano jedynie okręgom. Dlatego teraz nie mamy ogólnonarodowego związku wędkarskiego, a związek okręgowy, co ładnie ukazują opłaty. Każdy okręg to tak naprawdę oddzielne stowarzyszenie, realizujące swoje własne cele i robiące to na swój własny sposób. 

Koło nie może być podmiotem praw i obowiązków. Wszystko co "posiada" koło, to jest mu przyznane przez wewnętrzne przepisy PZW. Jednak w rzeczywistości koło pod względem prawnym "nie posiada" niczego. Dlatego łatwo jest mu zabrać, to co już "ma". Osobowość prawną mają w PZW np. okręgi, Zarząd Główny PZW, Gospodarstwo Rybackie w Suwałkach. To te podmioty w imieniu PZW mogą więc zawierać umowy, pozywać i być pozywane. Koło nie może niczego "na zewnątrz". Jako najniższa jednostka organizacyjna w PZW nie istnieje w obrocie prawnym, bo tak ktoś z PZW kiedyś postanowił.
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: Robin w 15.01.2019, 21:52

Koło nie może być podmiotem praw i obowiązków. Wszystko co "posiada" koło, to jest mu przyznane przez wewnętrzne przepisy PZW. Jednak w rzeczywistości koło pod względem prawnym "nie posiada" niczego. Dlatego łatwo jest mu zabrać, to co już "ma". Osobowość prawną mają w PZW np. okręgi, Zarząd Główny PZW, Gospodarstwo Rybackie w Suwałkach. To te podmioty w imieniu PZW mogą więc zawierać umowy, pozywać i być pozywane. Koło nie może niczego "na zewnątrz". Jako najniższa jednostka organizacyjna w PZW nie istnieje w obrocie prawnym, bo tak ktoś z PZW kiedyś postanowił.
Czyli znowu Krajowy Zjazd Delegatów, uchwała (nowy zapis w statucie)?
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: selektor w 15.01.2019, 22:03
Tak.

W artykule 10a Prawa o stowarzyszeniach odnajdziemy podstawę prawną do przyznania kołom osobowości prawnej.

ust. 1 Stowarzyszenie może tworzyć terenowe jednostki organizacyjne.

ust. 3 Jeżeli statut stowarzyszenia tak stanowi, terenowa jednostka organizacyjna może uzyskać osobowość prawną. W takim przypadku statut stowarzyszenia określa:
1) warunki, które muszą być spełnione, aby mogła ona uzyskać osobowość prawną;
2) zasady gospodarowania majątkiem;
3) sposób reprezentowania, w szczególności zaciągania zobowiązań majątkowych oraz zawierania umów z członkami jej zarządu;
4) szczegółowe zasady likwidacji.
4. Wniosek o wpis oraz wniosek o wykreślenie terenowej jednostki organizacyjnej, o której mowa w ust. 3, z Krajowego Rejestru Sądowego składa zarząd stowarzyszenia.
5. Terenowa jednostka organizacyjna uzyskuje osobowość prawną i może rozpocząć działalność po wpisie do Krajowego Rejestru Sądowego.

Jednak koło mając osobowość prawną musiałoby jednocześnie spełniać określone prawem wymagania np. składać sprawozdania do sądu, prowadzić księgowość. W dodatku byłoby przedsiębiorcą, więc musiałoby spełniać wszystkie wymogi, które spełniają przedsiębiorcy. Nie wyobrażam sobie tego w co niektórych kołach :P
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: Robin w 16.01.2019, 19:39

U nas ostatnio Okręg Mazowiecki PZW też zorganizował konferencję :) Na tej konferencji doszli do następujących wniosków:

"Należy ocenić, iż działania podjęte przez służby Okręgu Mazowieckiego PZW na przestrzeni dwóch lat przyniosły pozytywne skutki dla zasobów ichtiofaunistycznych Włocławskiego Zbiornika Zaporowego...Proponujemy zwiększenie połowów do 150 t na rok. Zwiększenie połowów sieciowych do 150 t zmniejszy bazę pokarmową kormorana czarnego, co może ograniczyć jego populację. Zbyt mała eksploatacja biomasy ryb jest jednym z głównych czynników przyczyniających się do zwiększania liczebności kormorana czarnego na Zbiorniku Włocławskim. Proponujemy, aby połowy rybackie były prowadzone w ciągu całego roku."

Ja znowu dochodzę do wniosku, że nie trzeba sieciować. Wystarczy po prostu mieć tak kompetentnych działaczy jak OM PZW :)
Dobre ;D i :thumbup:
Co do połowów sieciowych to małe przypomnienie ze strony internetowej OM PZW.
https://ompzw.pl/news/z-prac-zarzadu-okregu-maj-2017
https://ompzw.pl/files/filesfile/1/file-3642.pdf
Eksploatacja rybacka w wodach użytkowanych obwodów jeziorowych i rzecznych (rybacy etatowi + rybacy licencyjni) w latach 2013-2016 (str. 32)
Ośrodek Rybacki w Wierzbicy (str. 38)
Ciekawe jak to będzie wyglądało za lata 2017-2020?
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: selektor w 16.01.2019, 20:12
Ciekawe jak to będzie wyglądało za lata 2017-2020?

Cytując klasyka


Oczywiście lepiej dla rybactwa ;)

PO Rybactwo i Morze trwa do 2020 r., więc nie zmieni się nic. Umowy na użytkowanie obwodów rybackich podpisane są na 10 i więcej lat. Podobnie jest z dzierżawami. Smutne jest to, że stowarzyszenie wędkarskie chce się utrzymywać z rybactwa. No, ale ktoś w imieniu PZW stworzył takie, a nie inne operaty rybackie, dzięki którym umożliwiono na wielu wodach PZW walenie ryb sieciami. Jednocześnie taka polityka na lata podzieliła członków PZW na tych "anty PZW" i "pro PZW". Dzięki właśnie tego typu działaczom, gość ze Śląska z łowiskiem licencyjnym pod nosem, nie zrozumie gościa z Mazur na którego wodzie ciągną się sieci, bo u niego to się kręci. Zarybienia lecą w ilościach hurtowych "ile fabryka dała" i co oni chcą od PZW. Panie jakie operaty, jakie sieci ;) Dlatego też tak trudno jest cokolwiek zmieniać w PZW, bo myślenie lokalno-okręgowe przesłania myślenie globalne, a to jest przynajmniej w teorii ogólnopolskie stowarzyszenie wędkarzy ;)
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: Piker w 17.01.2019, 13:31
Przez chwilę było mi smutno, że nie opłacam karty w tym roku. Bo dołożyli dwie glinianki NK,  utrzymali status Kanału Królewskiego.
Po tym czytam to o Włocławku i przecieram oczy ???
Tak walczą z kormoranem? Zbyt mała eksploatacja biomasy ryb.. no ku*wa :facepalm:
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: koras w 17.01.2019, 13:56
Nie będzie ryb, nie będzie kormoranów...
(https://www.wykop.pl/cdn/c3201142/comment_sc30wTHiPbImYenh2jg1V5BqcxtzqNhp.jpg)
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 17.01.2019, 14:19
Podlasie XXI wieku :D :D :D :D :D :D
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: Alek w 17.01.2019, 17:00
Podlasie XXI wieku :D :D :D :D :D :D
Nie musiałeś tego tak akcentować. Może by nikt nie zauważył. ;)
Michał, grabisz sobie kolego. Przyjedź ponownie na Podlasie to pooglądasz sobie wędki z pozycji podajnika do methody leżącego na dnie. ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: selektor w 17.01.2019, 17:25
Przyjedź ponownie na Podlasie ;D ;D ;D

Ostatnio jak był to woził się Uberem  :P

(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2019/1/17/14105745_8ddaf9d7-0b57-4997-9c6d-ecd7a8484b24.jpg)

Mam kolegę z Podlasia i on takie "cuda" mi podsyła, więc proszę nie bić ;)
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: Alek w 17.01.2019, 17:33
 ....i pewnie jadł.........
(https://images91.fotosik.pl/107/b1499751cdebc105gen.jpg)
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 17.01.2019, 17:51
Pierwszy raz o tym, że warszawka ryje z Podlasia dowiedziałem się... na Podlasiu :D Nie miałem o tym pojęcia.

Piękne tereny. A Białystok bardzo lubię. Bardzo fajne, przestronne miasto. Nie to co Warszawa...
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: selektor w 17.01.2019, 18:14
Moja rodzina z kresów pochodzi, więc mi bliżej do wschodnich terenów Polski, aniżeli tych zachodnich. Koniec off topu. Wracamy do przepisów ;)
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: elopento w 17.01.2019, 18:49
Selektor z których kresów? z za Buga :P moja matka urodziła się w Trokach koło Wilna ale my Poliaki dziadek za to czysty Litwin :)
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: katmay w 17.01.2019, 19:12
Obejrzałem sobie Białystok na krótkiej wycieczce będąc w Drapieżniku. Jadę główna ulica - bloki. Lecz wystarczyło za te bloki zajrzeć i pokazywały się piękne kamienice i stare budynki w takim stanie, że Piotrkowska w Łodzi się chowa. Pałac Branickich cudo

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: Robin w 17.01.2019, 19:19
Smutne jest to, że stowarzyszenie wędkarskie chce się utrzymywać z rybactwa. No, ale ktoś w imieniu PZW stworzył takie, a nie inne operaty rybackie, dzięki którym umożliwiono na wielu wodach PZW walenie ryb sieciami. Jednocześnie taka polityka na lata podzieliła członków PZW na tych "anty PZW" i "pro PZW". Dzięki właśnie tego typu działaczom, gość ze Śląska z łowiskiem licencyjnym pod nosem, nie zrozumie gościa z Mazur na którego wodzie ciągną się sieci, bo u niego to się kręci. Zarybienia lecą w ilościach hurtowych "ile fabryka dała" i co oni chcą od PZW. Panie jakie operaty, jakie sieci ;) Dlatego też tak trudno jest cokolwiek zmieniać w PZW, bo myślenie lokalno-okręgowe przesłania myślenie globalne, a to jest przynajmniej w teorii ogólnopolskie stowarzyszenie wędkarzy ;)
Dokładnie. Nic dodać nic ująć. Ale czy to wszystko co ma miejsce to nie wypadkowa tego, że ta organizacja już dawno przestała być stowarzyszeniem działającym sensu stricto na rzecz wędkarzy? Jest to przewlekła choroba i raczej nie widać żeby chory sam chciał się wyleczyć.
Ale mam jeszcze pytanko. W jednym z artykułów znalazłem kiedyś takie stwierdzenie szefa gospodarstwa rybackiego. ...” Masa ryb złowionych przez kormorany kilkukrotnie przekraczała masę złowioną przez moich ludzi. Wyszło mi, w zależności od rodzaju wyliczeń, że na działalności kormoranów tracę rocznie od 50 do niemal 300 tysięcy złotych...” .
Jak on to liczy masę ryb złowionych przez kormorany? Czy wielkość konsumpcji kormoranów to wielkość szacunkowa? Jakieś badania w tym temacie?
To tak na zakończenie off topu :).
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: selektor w 17.01.2019, 19:19
Selektor z których kresów? z za Buga :P moja matka urodziła się w Trokach koło Wilna ale my Poliaki dziadek za to czysty Litwin :)

Część z Wileńszczyzny, a druga z obwodu grodzieńskiego na Białorusi ;)

Ja marzę chociażby o części wód takich jakie są na Podlasiu. No i najlepszy bimber jaki piłem był stamtąd. Mało co pamiętam, ale pamiętam jedno, że był dobry :P  Łowiłbym codziennie popijając bimberkiem i przegryzając sękaczem albo zagubami ;)
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: selektor w 17.01.2019, 19:23
Ale mam jeszcze pytanko. W jednym z artykułów znalazłem kiedyś takie stwierdzenie szefa gospodarstwa rybackiego. ...” Masa ryb złowionych przez kormorany kilkukrotnie przekraczała masę złowioną przez moich ludzi. Wyszło mi, w zależności od rodzaju wyliczeń, że na działalności kormoranów tracę rocznie od 50 do niemal 300 tysięcy złotych...” .
Jak on to liczy masę ryb złowionych przez kormorany? Czy wielkość konsumpcji kormoranów to wielkość szacunkowa? Jakieś badania w tym temacie?

Był tu kiedyś kolega - specjalista z IRŚ od kormoranów, który pewnie odpowiedziałby Ci na to pytanie, bo ja przyznam się, że nie wiem.
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 17.01.2019, 19:31
Akurat policzenie, ile średnio zeżrą te paskudy jest dość proste. Bierzesz liczbę paskud i mnożysz przez ich średnie spożycie. I otrzymujesz wynik. Myślę że dość bliski prawdy, a na pewno najbliższy prawdy spośród wszelkich innych wyliczeń IRŚ ;)
Tytuł: Odp: Przepisy amatorskiego połowu ryb na 2019 r.
Wiadomość wysłana przez: elopento w 17.01.2019, 20:06
Ponoć 800g dziennie  :-[ a tak żre :facepalm: od 4minuty