Spławik i Grunt - Forum

MEDIA i MULTIMEDIA => Filmy w sieci => Wątek zaczęty przez: MarcinD w 02.09.2016, 19:36

Tytuł: Będzie film na motywach opowiadania "Mój stary to fanatyk wędkarstwa"
Wiadomość wysłana przez: MarcinD w 02.09.2016, 19:36
Chłopaki odpowiedzialni za słynne opowiadanie o "Ojcu fanatyku wędkarstwa" dostali właśnie grant na kwotę 110tyś.zł na realizacje filmu na jego podstawie :-D

Na Bareję nie liczę ale jak nie spartolą humoru to będzie hit!
Dla przypomnienia, opowiadanie na motywach którego powstanie film:
http://pokazywarka.pl/x4pah9/ (http://pokazywarka.pl/x4pah9/)

Oraz fanpage projektu:
https://www.facebook.com/FilmFanatyk/?hc_ref=PAGES_TIMELINE&fref=nf (https://www.facebook.com/FilmFanatyk/?hc_ref=PAGES_TIMELINE&fref=nf)
Tytuł: Odp: Będzie film na motywach opowiadania "Mój stary to fanatyk wędkarstwa"
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 02.09.2016, 19:59
Ło matko... cała Polska będzie z nas ryła :D
Tytuł: Odp: Będzie film na motywach opowiadania "Mój stary to fanatyk wędkarstwa"
Wiadomość wysłana przez: kmc23 w 28.10.2016, 12:07
Coraz więcej szczegółów o filmie. Główną ma zagrać Piotr Cyrwus. Myślę, że to odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu 8)
Tytuł: Odp: Będzie film na motywach opowiadania "Mój stary to fanatyk wędkarstwa"
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 28.10.2016, 12:13
Ciekawe czy będzie też film o... "Mój stary to fanatyk leczo"

Miłego czytania. Opowieść zawiera wulgaryzmy. Wybaczcie autorowi ;)

Bądź mną, Anon lvl 28. Odkąd pamiętam mój stary był fanatykiem leczo. Odkąd k***a pamiętam tylko to gotował. Zaczęło się niewinnie, jakoś za komuny jak pojechali z matką i starszym bratem na Węgry. Tak mu k***a posmakowało, że zaj***ł cały garnek miejscowemu Makłowiczowi i wpie**olił razem z matką i bratem do malucha, po czym zaczął sp***alać. Do dziś matka opowiada jak w bananem na ryju wpie**alał chochla za chochlą aż sraki dostał. k***a, komuna jak ch*j, stacji nie ma i co kawałek zatrzymywał się w krzakach i srał na pomarańczowo. Ale wpie**alał bez opamiętania aż się skończyło. Wyj***ł ten garnek i mówi: „Grażyna, jutro robimy leczo na obiad!” Stara panika w oczach, brat zaczął płakać. Po powrocie do domu polazł na rynek w poszukiwaniu papryki. ch*j nakupował ze 30 kilo, przytargał kocioł do weków i wstawił na gazówkę. Jaki był wk***iony, bo akurat remont instalacji w bloku mieliśmy! Pobiegł do monterów i zaczął ich napie**alać chochlą, aż go milicja na 24 zamknęła. Teraz k***a wszem i wobec opowiada jak on to za komuny nie siedział za wolność kraju. ch*ja prawda. Siedział za leczo. j***ny teraz potrafi stać nad garem cztery godziny i wysyłać mnie dwa razy dziennie po paprykę do sklepu, bo sam za zakaz wstępu. Ekspedientka na mój widok wypie**ala z magazynu bez słowa worek z papryką. Tachaj to k***a na trzecie piętro bez windy. Raz chciałem się wykąpać to k***a „Nie teraz k***a, bo się papryka moczy!”. Noszk***a, żeby we własnym domu nie można się było umyć! j***ny potrafi stać nad garem i do siebie gadać „Ale bym sobie leczo zjadł!”. Potrafi zaj***ć cały zamrażalnik tym gównem. Za dzieciaka na wielkanoc kazał nam iść szukać prezentów od zajączka pod blokiem i k***a co znalazłem pod krzakiem? Słoik leczo k***a! Super k***a prezent. Pomijam fakt, że słoik był ciepły, a stary mi go zaj***ł i wpie**olił na śniadanie. Z resztą on nic innego nie wpie**ala. Kiedyś chciałem sobie lody zeżreć. Stary oczywiście maczał w tym palce i zrobił lody z leczo! k***a, wyobraźcie sobie leczo na patyku! Raz przej***ł z solą i pieprzem, bo mu opakowanie do gara wpadło. I tak to k***a zeżarł. 15 litrów w dwa dni, czaicie?! Żarł i srał leczo. Brat mu powiedział, żeby sobie rurę z dupy do mordy zamontował, bo się wk***ił na niego. Ojciec okładał go workiem z papryką, a potem lamentował że 20 kilo do wyj***nia przez niego! Wigilia, święta, stypy tylko k***a leczo na obiad! Goście już do nas nie przychodzą, bo kto to k***a będzie wódkę leczo zagryzał. Raz w Krakowie na wycieczce ze starymi chciałem iść do makdonalda, to on „gdzie te k***a chemje będziesz żarł, tatuś nagotował dobre jedzonko” i zdejmuje termos wojskowy z pleców na środku Rynku. Matka w torbie na szczęście dwa bochenki chleba miała przygotowane na tę okazję. Siara przed kolegami, bo jak mnie w podbazie na wycieczkę do Biskupina wysyłali, to stary przytargał przyczepkę z beczka od kapusty kiszonej pełnej oczywiście k***a leczo! „Zjedz sobie, bo cały dzień będziecie chodzili!” Potrafi całego świniaka wj***ć zamiast kiełbasy do tego ch*jstwa. Bo niby taniej. A właśnie, kupił sobie kocioł elektryczny na 500 litrów i wstawił do suszarni w bloku. Administracja już olewa sąsiadów, że ma go stamtąd wyj***ć. Poddali się po 70 wezwaniu. Teraz zamawia paprykę z gospodarstwa. Hurtowo. Matka płacze, że przez to jego leczo nie ma na nic innego kasy. Więc wymyślił, że zrobi bar w którym będzie leczo tylko. Na gęsto, na rzadko, na srako i owako!
Ojciec jak tylko mógł kombinował kasę na nowy interes. Po wizycie w kilku bankach, w których z resztą stwierdzili, że jest niedoj***ny mózgowo siedział przez tydzień wk***iony i kminił. Tak k***a kminił, że w sobotę o 4 nad ranem wyj***ł z zaanektowanej suszarni krzycząc coś o Węgrach. A właśnie, w suszarni odcięli mu prąd po pół roku, więc tylko teraz przesiadywał tam i przytulał kocioł. Znowu gotował w domu nak***iając rachunek za gaz. Strasznie bóldupił jak te z administracji nic nie rozumiejo i tylko żerujo na czynszach. W sumie k***y mogły mu ten prąd zostawić, bo znowu cała chałupa jebie. Wrócił do domu z furią w oczach, że k***y nie chciały mu biletu sprzedać na polskiego busa z bagażem w postaci kotła 500 litrów! W końcu u wujka, który w budowlance robi wyżebrał busa, którym to na Węgry pojedzie. Napie**alał o swojej wizji interesu cały k***a dzień napie**alając nożem papryki w łazience naprzemian stojąc w kuchni przy garze. Machał w nim jak k***a na speedzie! Aż mu się oczy świeciły. Następnego dnia podjechał wujas, a ten mu k***a kazał wpie**olić ten kocioł na pakę. Strasznie się pożarli, bo chciał jeszcze od niego na paliwo wyżebrać. Cebula mocno. Zaczęli się napie**alać w tej suszarni, aż matka musiała ich rozdzielić. Stary z limem pod okiem zwiesił p*zde i lamentował. Wujas zabrał busa i tyle go widzieliśmy. Skłócony jest strasznie z ojcem. W sumie mu się nie dziwie. Stary wj***ł na uspokojenie cały gar, oczywiście nie przemieszanego leczo, które od spodu się zdążyło przypalić. Darł przy tym p*zdę na nas, że nie pilnowaliśmy. Jebie mnie to. Tym razem uderzył do jakiegoś kolegi z pracy, ale ten tylko miał osobówkę. k***ił ojciec, ale ch*j, załadował gar 15 litrów do bagażnika i pojechali. Było pięć dni spokoju w domu. Wrócił zajeżdżając pod dom jakąś ciężarówką z jakimś sprzętem i krzyczał „Grażyna, zwalniam się z roboty! Znalazłem k***a inwestora na Węgrzech!”. k***a, tego już było za wiele. Z ciężarówki wysiadł jakiś koleś w wieku ojca i zaczął napie**alać jakieś byszy ryszy kysze leczo eżgdar. Za ch*ja nie wiedziałem o co mu chodzi. Stary też nie, ale cieszył się jak dziecko. Podobno na wyjeździe molestował jakiegos tłumacza, który mając go dość zgodził się na tłumaczenie rozmowy o interesie. Po tygodniu ponownego gotowania i wpie**alania leczo kupili przy wylotówce z miasta jakąś ruderę do remontu. Stary podniecony na maksa spuszczał się nad wizją zarobienia kokosów na leczo. ch*j, niech mu się wiedzie. Ja miałem tego dość i podjąłem decyzję o wyprowadzce. Matka wk***iona na mnie, stary jeszcze bardziej, bo kto mu k***a będzie pomagał. Kazałem mu sp***alać i zatrudnić kogoś. Po remoncie ruszyli. Na początku napie**alał od rana do nocy przy tym swoim kotle 500 litrów i sprzedawał, ale nie wyrabiał. Jaki wk***iony był, że musiał zatrudnić osobę do pomocy. Biedny człowiek, nie wiedział na co się pisze. Co rusz k***a zjebe od starego dostawał, że źle gotujo to leczo, że on inaczej, że ch*j go jasny strzeli. W międzyczasie zdążyłem się wyprowadzić 50km od domu. Ale to niestety nie koniec przygody.Minęło kilka tygodni odkąd mnie nie ma w domu. Dzwonię co dzień do matki, ta w sumie już nie taka wk***iona, bo starego w domu całe dnie nie ma, interes nawet idzie. Coś mi gada, ze stary och*jał, bo te ludzie leczo żro jak poj***ne i będzie jakąś fabrykę stawiać z tym Węgrem. ch*j, dobrze, że w tym się stary odnalazł. Może to i lepiej. Nie, nie było lepiej. Staremu odk***iło do tego stopnia, że postanowił pie**olnąc sobie gar największy k***a na świecie. Przek***awyjebisty. Nie mam pojęcia jak to będzie wyglądać. Ten co na początku robił nawet dostał jakąś wyżej posadę. Stary mimo, że jest prezes to sam zapie**ala przy tych kotłach, bo co chwilę ch*joza go łapie jak widzi jak uni jego leczo beszczeszczo. Matka dzwoni i mówi, że stary o jakieś fundusze się stara, dofinansowanie. Jak się okazało ch*ja w zęby dostał. Ponoć sam marszałek starego chce pozwać, bo taką manianę odpie**olił przy wniosku. j***ny chciał dotacje na innowacyjność, to go wyśmieli, że leczo to nie innowacyjność i ma sp***alać. Tak w skrócie. k***ica go ponoć nieziemska wzięła, że pinionc obok nosa przeszedł. Ale, nie ma tego złego, bo stary dostał kontrakt na leczo do Stonki. Teraz oprócz tego przek***istego gara będzie miał całą linię chłodniczą. Węgier jak to usłyszał to konia walił przez tydzień na zmianę z sekretarką. Znaczy ona mu waliła, nie on jej. Stwierdziłem, ch*j pojadę zobaczyć co tam się dzieje u ojca. Jadę se k***a pekaesem, a tu z 10 kilometrów widać wyk***istą jakąś fabrykę. Myślę sobie „o ty ch*ju stary, żeś odpie**olił ładnie”. Wyobraźcie sobie k***a jakiś ciśnieniowy gar wielkości pałacu kultury. I na tym jebitny k***a neon LECZO! O sk***ysyn. Stary zamawia paprykę, pomidory już na wagony. Zatrudnia jakieś 500 ludzi, ale oni „nic nie wiedzu o leczo, sam musze pilnować” jak to mówi. Zajeżdżam pod tą starego fabrykę, on do mnie wychodzi i mówi „pacz k***a synek, trzeba było tu zostać i mnie pomagać, byś dyrektoram został”. Wchodzimy do odj***nego gabinetu, a tu k***a oczom nie wierzę. Basen z leczo! k***a, olimpijski basen pełen leczo! Stary rozbiera się do gołego pindola i wpie**ala się do tego basenu z leczo. k***a, co tu się odjebuje?! Wychodzę, nie zdzierżę. Potykam się o jakiegoś przestraszonego technika, który się drze „panie prezes, zawór ciśnieniowy się zaciął zaraz to wszystko wyk***i w powietrze!”. Odwracam się i widzę starego z fiutem na wierzchu jak w przerażeniu patrzy na pojawiające się pęknięcie w przek***istym garze z leczo. „KUUUUUUUUURWAAAAA!”. Nie dokończył, gdy całe leczo zaczęło sp***alać jakby łysy z brejzers trysnął przez tę szczelinę zalewając miasto. Nawet na tefałenie o tym mówili. Miasto zalane przez leczo! Stary taką traumę wyłapał, że mi czasem go było żal. Odgrzewał tylko to leczo co było w zamrażarce i wpie**alał, do nikogo się nie odzywał. Wpie**alał i milczał. Milczał i wpie**alał. A nie, jeszcze sraki dostał, ale nawet na kiblu srając przepuszczał przez siebie leczo. Tylko przez sen k***ował na jakiegoś Zenka co mu sabotaż fabryki z zazdrości zrobił. Aż nadszedł ten dzień. O ja głupi, miałem nadzieję, że nie nadejdzie. Stary obudził się z okrzykiem „WIEM

Tytuł: Odp: Będzie film na motywach opowiadania "Mój stary to fanatyk wędkarstwa"
Wiadomość wysłana przez: MarcinD w 28.10.2016, 12:46
A to próbka głównego bohatera :D

Tytuł: Odp: Będzie film na motywach opowiadania "Mój stary to fanatyk wędkarstwa"
Wiadomość wysłana przez: MarcinD w 18.10.2017, 10:23
Ukazał się wywiad z reżyserem:

https://www.spidersweb.pl/rozrywka/2017/10/17/fanatyk-wywiad/
Tytuł: Odp: Będzie film na motywach opowiadania "Mój stary to fanatyk wędkarstwa"
Wiadomość wysłana przez: MarcinD w 09.12.2017, 21:10
22 Grudnia odbędzie się premierowy pokaz filmu i spotkanie z autorami, tylko dla osób które wspomogły zbiórkę na film.

https://www.wykop.pl/link/4056255/nareszcie-jest-22-12-2017-premierowy-pokaz-filmu-fanatyk/

(https://scontent-waw1-1.xx.fbcdn.net/v/t31.0-8/23825929_1303325323106006_873886534246765927_o.jpg?oh=5cfcf8260db739411492469ea6b34e55&oe=5A9146DA)

(https://www.wykop.pl/cdn/c0834752/546b7879636e35324244633d_QbenSycRYlXvztrDK1L74ChqqvUZLPUN.jpg)

Tytuł: Odp: Będzie film na motywach opowiadania "Mój stary to fanatyk wędkarstwa"
Wiadomość wysłana przez: MarcinD w 20.12.2017, 13:35
Film będzie można obejrzeć od 24 grudnia na stronie www.showmax.com. Trwa ok 30 min i dla tych którzy jeszcze nie rejestrowali się na tej stronie, są 2 tyg. za darmo. Więc teoretycznie film będzie za free :D
Tytuł: Odp: Będzie film na motywach opowiadania "Mój stary to fanatyk wędkarstwa"
Wiadomość wysłana przez: Mosteque w 20.12.2017, 13:40
A ja go nie obejrzę. W ramach protestu przeciwko wycinaniu lasów deszczowych.
Tytuł: Odp: Będzie film na motywach opowiadania "Mój stary to fanatyk wędkarstwa"
Wiadomość wysłana przez: tomq w 21.12.2017, 16:43
Jest zwiastun :D ;D

Tytuł: Odp: Będzie film na motywach opowiadania "Mój stary to fanatyk wędkarstwa"
Wiadomość wysłana przez: FilipJann w 24.12.2017, 22:16
Oglądamy 8)

(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20171224/7894d87209a4acf2b2698c5930904bd8.jpg)

Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka

Tytuł: Odp: Będzie film na motywach opowiadania "Mój stary to fanatyk wędkarstwa"
Wiadomość wysłana przez: Piker w 27.12.2017, 17:08
Wracając w korku wrzuciłem sobie na BT, no i co..

- utrwala wizerunek polskiego wędkarza-mięsiarza

+ sporo humoru z opowiadania została
+ porządnie wykonany film
+ fajna rola Cyrwusa, kilka pobocznych również :)
+ miło się słucha tego, co do powiedzenia ma tytułowy Fanatyk na temat Polskiego Związku Wędkarzy :D

I nie sposób było nie uśmiechnąć się przy scenie trollowania na forum :)
Ogółem polecam zerknąć, mimo, że obraz dla nas krzywdzący
Tytuł: Odp: Będzie film na motywach opowiadania "Mój stary to fanatyk wędkarstwa"
Wiadomość wysłana przez: Czarek w 27.12.2017, 22:17
Śmieszne i straszne.
Tytuł: Odp: Będzie film na motywach opowiadania "Mój stary to fanatyk wędkarstwa"
Wiadomość wysłana przez: Kinior w 29.12.2017, 15:23
Można ten film gdzieś w necie znaleźć nieodpłatnie :P :) ??
Tytuł: Odp: Będzie film na motywach opowiadania "Mój stary to fanatyk wędkarstwa"
Wiadomość wysłana przez: Stan w 29.12.2017, 15:43
https://zalukaj.com/zalukaj-film/28527/fanatyk_2017_.html
Tytuł: Odp: Będzie film na motywach opowiadania "Mój stary to fanatyk wędkarstwa"
Wiadomość wysłana przez: booohal w 29.12.2017, 15:43
catshare.net + konto za kilka zł na Allegro.
Ale to oczywiście nielegalne :)
Tytuł: Odp: Będzie film na motywach opowiadania "Mój stary to fanatyk wędkarstwa"
Wiadomość wysłana przez: muzzy123 w 29.12.2017, 19:20
catshare.net + konto za kilka zł na Allegro.
Ale to oczywiście nielegalne :)
Nie trzeba kont, co do legalności...

http://catshare.net/0FMYkndB5Ni6oBaU/Fanatyk.2017.PL.720p.WEBRip.x264-B89.mkv

https://pobierz.to/b9588e5bc8f8e970/Fanatyk.2017.PL.720p.WEBRip.x264-B89.mkv

http://fileshark.pl/pobierz/21210934/o199n/Fanatyk.2017.PL.720p.WEBRip.x264-B89.mkv

Wysłane z mojego Lenovo TB3-710F przy użyciu Tapatalka
Tytuł: Odp: Będzie film na motywach opowiadania "Mój stary to fanatyk wędkarstwa"
Wiadomość wysłana przez: Arunio w 29.12.2017, 19:41
Oglądałem. Niby co tam było w stosunku do mięsiarzy? To raczej narodowe przywary i stosunki miedzy ludzkie. Brak hamulców w rozgraniczeniu, rodzina-wędkowanie. Każdemu z Nas odwala czasem w kwestii nowego Gadżetu. Część opowiadania zagubiono. Nie ubawiłem się!
Spokojnie. To Mój punkt widzenia.
Tytuł: Odp: Będzie film na motywach opowiadania "Mój stary to fanatyk wędkarstwa"
Wiadomość wysłana przez: Kinior w 29.12.2017, 21:34
Też już obejrzałem i uważam tak samo :/ nie powala. Gościu ma też bardzo wyrozumiałą żonę która pozwala trzymać cały ekwipunek w domu :) Ps. Dobrze, że to nie "Karpiarz" :)