Flagman podbija rynek i tylko jakby u naszego forumawego speca od kołowrotków znalazły by się oba to warto byłoby to roztrzygnąć.
Flagmna ma Frankenstin a ja mam Gruvella...Może jakby ktoś kompetentny zajrzał do środka, to byłoby jasne.
Ja postawiłem na Gauvella, bo surfcasting.
Jakbym miał wybierać w tym roku, to wybrałbym konstrukcję DAM
DAM QUICK SLS jest bardzo udaną konstrukcją bardzo podobną do Penn surfblaster, a już bardzo cenioną przez karpiarzy i surfcasingowców.
W tym roku wyszła wersja DAM QUICK SLS 5 i jest zmniejszoną wersją swoich uznanych poprzedników.Wyślona do lekkiego kariowania i do ciężkiego feedera. Miałem okazję pokręcić tym kołowrotkiem i jestem pod ogromnym wrażeniem.
Spowolniona oscylacja i wielkość idealna pod ciężkie feedery o długociach 4,2m.
Jak szukacie kołowrotka do dalekich rzutów ciężkimi kijami jak flagman castmaster 4,2 to jest idealny wybór.