Gratuluję wszystkim wyników! Widzę, że ryba współpracowała różnie...
Maniek, pozamiatałeś mocno, widzę, że śmiało można uznać Wye za najlepszą brzanowo-kleniową rzekę w UK! Super wynik
Ja koniec końców nie dałem rady połowić na brzanowej rzece, po wielu perypetiach okazało się, że nie można na Kennet łowić w nocy. Skonczyło sie na nocce na Tamizie, ale bylismy zbyt późno nad wodą. Oberwanie chmury, później zimny i mocny wiatr nie rozpieszczały. Na dodatek nietoperze 'waliły' w żyłkę, ciagle potrząsając szczytówkami. W sumie dopiero nad ranem udało mi się coś dorwać - leszcza 60 cm.
Jednak na miejscach półdzikich bez nęcenia trudno o dobre wyniki, niby Tamiza wydaje sie taka rybna, to jednak nie każdy odcinek jest dobry. Co ciekawe złowiłem rybę kiedy zmieniłem przynęte na kukurydzę, do której dałem Goo, jak równiez do koszyczka z zanętą
Pomimo łowienia w czterech nikt inny nie miał brań. Łopaty nie chciały współpracować...
Tak w ogóle to fatalny początek lata. Zimno, wietrznie, szaro i do d...y. Nie pamiętam tak zimnego roku.