Trochę odgrzeję.
Pomożecie raz jeszcze? Mam wymuszone wakacje w PL. Korzystając z okazji nabyłem nareszcie trochę gratów za które po prostu nie warto przepłacać w UK moim zdaniem. Taki był cel tematu. Po namysłach zaniechałem kupowania zanęt, kulek i pelletu. Skłaniam się ku nabyciu drobiazgów wędkarskich takich jakich łączniki, haki, spławiki itp. Nie mam dostępu do ziaren w dobrych cenach niestety a na tych mi zależało. Miały wjechać jeszcze dwa młynki ale czas nagli i nie wiem czy dostawa będzie na czas. Czas pokaże czy zaoszczędziłem pieniądze czy je "utopiłem".
Czy coś poza poniższymi rzeczami jeszcze przychodzi Wam go głowy?Nabyłem:
barwniki w 3 kolorach,
glina wiążąca w 3 odcieniach,
copra melasa,
kleje do zanęt,
trochę koszyków,
pieczywko na próbę,
dodatki zanętowe w 3 smakach,
taca z pojemnikami 1.7,
spławiki,
agrafki z koralikiem,
stopery,
opór haczyków,
łączniki do szybkiej wymiany,
śruciny,
amortyzator tyczkowy,
krzesło feederowe i sporo starych akcesoriów.
To już pojechało. Mogę zabrać jeszcze 15kg towaru.
Liczę na was panowie!
PS: ogórki, bigos, wódkę, boczek i inne dobra narodowe już nabyłem i lecą w bagażu więc te pomińmy