Autor Wątek: Waggler method - kilka pytań  (Przeczytany 17894 razy)

Offline koko

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 610
  • Reputacja: 660
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: bat
Odp: Waggler method - kilka pytań
« Odpowiedź #45 dnia: 02.02.2022, 11:51 »
W środowisku wędkarskim funkcjonują mity i przekonania nie mające pokrycia w rzeczywistości. ???
Często są mało znaczące, pozornie są oczywiste oraz logiczne i zgodne z intuicją. Nikt więc nad ich poprawnością nie zastanawia się. Powtarzane są i powielane.
 
Jednym z takich jest przekonanie, że przy łowieniu spławikiem w wodach stojących umieszczenie blisko dna większego obciążenia powoduje spowolnienie dryfu zestawu.
Nie jest to prawda. Przesuwanie obciążenie w pobliże dna lub zwiększanie jego tam udziału nie wpływa praktycznie na zmianę prędkości dryfu. Nie ma przesłanek logicznych aby był taki wpływ.
Potwierdzają to także testy praktyczne:
https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=623.msg301875#msg301875
 
Spowolnienie dryfu zestawu w zależności od budowy spławika omówione jest na:
https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1344.msg202440#msg202440
 :)
Marian

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 630
  • Reputacja: 1123
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Waggler method - kilka pytań
« Odpowiedź #46 dnia: 02.02.2022, 16:58 »
Oprócz doboru odpowiedniego spławika i starannego zatapiania żyłki, dryfowanie zwalczamy wyraźnym przegruntowaniem z elementem kotwiczącym (np. bloczek śrucin/stotzów bezpośrednio nad przyponem + ewentualnie śrucina/stotz na przyponie).

Zwiększenie obciążenia w dolnej części zestawu może również służyć szybszemu przebiciu się przez żarłoczną drobnicę wzdręgowo-uklejową (zob. pierwsza część zamieszczonego wcześniej instruktażu z Bobem Nuddem).

Offline Jumajeej

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 32
  • Reputacja: 1
Odp: Waggler method - kilka pytań
« Odpowiedź #47 dnia: 03.02.2022, 21:50 »
Czyli reasumując. Obojętnie czy spławik jest dociążony czy nie większość śrucin zakładamy przy samym spławiku a resztę w zależności od tego czy będziemy łowić np. z opadu czy z dna plus śruciny sygnalizacyjne ,

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 630
  • Reputacja: 1123
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Waggler method - kilka pytań
« Odpowiedź #48 dnia: 03.02.2022, 22:28 »
Jeżeli waggler typu loaded ma taki obciążnik, że dodatkowo potrzebuje tylko 0.3 - 0.6 g, nie trzeba koniecznie umieszczać większości tego dodatkowego obciążenia przy spławiku. Można je rozłożyć w rozmaitych proporcjach zależnie od taktycznej potrzeby, a nawet umieścić w całości na dolnej części zestawu (ze względu na obciążnik, zdecydowana większość całkowitego obciążenia tak czy owak będzie przy/w spławiku).

Bywa oczywiście i tak, że chcemy zminimalizować obciążenie na dolnej części zestawu celem uzyskania możliwie powolnego opadu przynęty, idąc w ślady Boba Nudda z drugiej części zamieszczonego wcześniej instruktażu (w okolicach przyponu jeden stotz nr 10, czyli 0.04 g, rezygnacja z mikrokrętlika, reszta dodatkowego obciążenia przy spławiku).

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 698
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Waggler method - kilka pytań
« Odpowiedź #49 dnia: 04.02.2022, 08:03 »
Moim zdaniem przy spławikach obciążonych jak Drennan umieszczamy obciążenie w dolnej części zestawu, chyba, że jak pisze Modus chcemy efektów dodatkowych jak bardzo wolny opad przynęty. Należy jednak sprawdzić wagę dociążenia, gdyż są spławiki mające tylko część potrzebnego obciążenia jakie ma być przy nim (np. Preston). To też ma swoje plusy jeżeli chcemy łowić na pellet stosując modyfikowany pellet waggler.

Koko, co do opadu to mam prośbę abyś kiedyś jak będziesz robił doświadczenia sprawdził, czy to przesuwanie zestawu ma miejsce przy spławikach Drennana. Bo link jaki podajesz dotyczy wpisu, w którym porównywałeś spławiki o różnej wyporności ale z obciążeniem przy nim a nie na żyłce z tego co przeczytałem. Moje obserwacje są trochę inne, gdyż właśnie więcej obciążenia w dolnej części zestawu lepiej kotwiczyło zestaw na wodzie o głębokości około 1.2-1.8 m. Rozumiem, ze ciężko to sprawdzić przy innych wagglerach, gdyż tylko Drennan z jakiegoś powodu ma różne obciążenie tych samych spławików, których różnicą jest tylko grubość antenki. Czy więcej obciążenia w okolicy dna nie spowalnia dryfu? Tak powinni się dziać 'na chłopski rozum'. Ale to nie jest podparte doświadczeniami. Do tego wiele zależy od tego jak 'ciagnie' i jak jest głęboko. Cholera, trudno to zbadać :)
Lucjan

Offline koko

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 610
  • Reputacja: 660
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: bat
Odp: Waggler method - kilka pytań
« Odpowiedź #50 dnia: 04.02.2022, 16:03 »
Rzeczywiście na „chłopski rozum” wydaje się, że większe obciążenie na żyłce w pobliżu dna będzie spowalniało prędkość dryfu zestawu przegruntowanego lub zestawu bez kontaktu z dnem. I takie jest przekonanie większości wędkarzy. Utwierdzają w tym pojawiające się w filmach rady związane z tą kwestią znanych i o dużym autorytecie wędkarzy.

Praktycznie łowiąc na jeden zestaw bardzo trudno to obiektywnie zweryfikować. Jest silna autosugestia, że przesunięcie obciążenia w pobliże dna spowolniło nam dryf.

Popatrzmy na to co się dzieje w tym zakresie podczas łowienia na spławik w wodach stojących. :)

Dryf wody występuje tylko w jej warstwach powierzchniowych. Załóżmy, że obejmuje tylko część długości spławika. Spławik będzie poruszał się z prędkością mniejszą niż średnia prędkość dryfu wody z zakresu jego długości objętej dryfem. Pozostała część długości nie objętej dryfem wody hamuje ten ruch. Ruch hamuje również powierzchnia żyłki i śrucin od spławika do dna oraz siła tarcia wleczonej przynęty o dno. Wpływ hamujący przynęty z uwagi na bardzo małą jej wagę w wodzie jest pomijalny. Znikomy jest także wpływ obciążenia na żyłce z uwagi na małą powierzchnię w stosunku do spławika. Wpływ natomiast żyłki może być znaczący dla większych głębokości i wstawki o większej średnicy.

Tak więc na spławik działa siła proporcjonalna do jego powierzchni objętej dryfem wody i do różnicy prędkości pomiędzy średnią prędkością dryfu wody, a prędkością ruchu spławika. Siła ta jest równoważona przez opór wszystkich powierzchni zestawu znajdujących się w strefie nieruchomej wody.

Można wykazać, że stopień spowolnienia prędkości dryfu spławika w stosunku do prędkości wody zależy od ilorazu całkowitej powierzchni hamującej ruch do powierzchni na którą działa dryf wody. Patrz:
https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1344.msg202440#msg202440

Rodzaj użytego spławika ma wpływ na spowolnienie tylko w takim zakresie w jakim jago budowa wpływa na ten iloraz. Nie ma znaczenia czy spławik ma obciążenie własne czy nie lub z czego i jak jest zbudowany.

Najmniejszy dryf spławika będzie dla takiego, który ma długą cienką antenę i dużą powierzchnię korpusu. Zmiana położenia śrucin na zestawie nie ma wpływu na powierzchnię oporu, a więc i na prędkość dryfu zestawu. :)

Odnośnie moich testów praktycznych wpływu lokalizacji obciążenia na prędkość dryfu spławika, to chyba coś źle zrozumiałeś.
https://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=623.msg301875#msg301875

Porównywałem spławiki nie o różnej, ale identycznej wyporności.
Tylko metoda porównania, w tych samych warunkach i w tym samym czasie, jak wpłynie miejsce rozmieszczenia obciążenia na prędkość dryfu takiego samego spławika w zestawie może być obiektywna.
 
Porównywałem więc dryfy dwóch identycznych spławików. Jeden miał obciążenie 8 g przy spławiku i 0,3 g przy dnie. Drugi dryfował obok z obciążeniem 0,3 przy spławiku i 8 g na żyłce przy dnie.
Zgodnie z przewidywaniami oba zestawy dryfowały identycznie. :)

Jeśli zaś chodzi o dwa spławiki typu ołówek o identycznych wymiarach (długość oraz średnica) za wyjątkiem grubości anteny, ale wymagające nieco innego obciążenia do wyważenia, to spławik z grubszą anteną będzie najczęściej szybciej dryfował obok spławika z cieńszą anteną. Decydują omówione powyżej powierzchnie, a nieistotna jest różnica w koniecznym obciążeniu na żyłce i miejscu lokalizacji.
Różnice w zależności od aktualnych parametrów dryfu mogą być niewielkie. Można przy takiej próbie wyobrazić sobie sytuację, że wolniej będzie dryfował ten z grubszą antenką, ale nie z powodu większego obciążenia na żyłce. Tak zdarzy się jeśli na łowisku wystąpi blisko powierzchni dryf wsteczny.
   
Jeśli zaś porównywane spławiki będą miały różne wymiary, to wynik trudno przewidzieć. :-\

 :)
Marian

Offline zwykly_michal

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 502
  • Reputacja: 198
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: UK
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Waggler method - kilka pytań
« Odpowiedź #51 dnia: 04.02.2022, 16:27 »
Rodzaj użytego spławika ma wpływ na spowolnienie tylko w takim zakresie w jakim jago budowa wpływa na ten iloraz. Nie ma znaczenia czy spławik ma obciążenie własne czy nie lub z czego i jak jest zbudowany.

Dzięki Tobie inaczej patrzę na budowanie zestawów :) :beer: :thumbup:

Z konieczności porównywałem dwa modele o podobnej długości. Kiedy wiatr znosił driftbeater 2ld+1g spławik o korpusie wydłużonej kropli z antenką z poliwęglanu był stabilny i dryf był praktycznie pomijalny. Ten sam zestaw, zdjąłem jeden i założyłem drugi.

Offline koko

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 610
  • Reputacja: 660
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Bydgoszcz
  • Ulubione metody: bat
Odp: Waggler method - kilka pytań
« Odpowiedź #52 dnia: 04.02.2022, 17:06 »
Miło wiedzieć.
 :)
Marian

Offline Luk

  • Administrator
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 22 698
  • Reputacja: 1982
  • Płeć: Mężczyzna
  • Wędkarstwo rządzi!
  • Lokalizacja: Newark
Odp: Waggler method - kilka pytań
« Odpowiedź #53 dnia: 04.02.2022, 22:59 »
Dałeś mi do myślenia ,i chyba wezmę dwie matchówki ze sobą, aby zrobić porównanie :thumbup:
Lucjan

Offline tomasz 38

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 965
  • Reputacja: 545
  • Płeć: Mężczyzna
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Waggler method - kilka pytań
« Odpowiedź #54 dnia: 05.02.2022, 07:13 »
Dziękuje Marian cenne informacje,jak zawsze :beer: :thumbup:

Offline Jumajeej

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 32
  • Reputacja: 1
Odp: Waggler method - kilka pytań
« Odpowiedź #55 dnia: 17.02.2022, 21:12 »
Czy śruciny sygnalizacyjne też są "liczone " do wyważenia spławika  ?

Offline pewu

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 539
  • Reputacja: 76
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Nowe Miasto nad Pilicą
  • Ulubione metody: waggler method
Odp: Waggler method - kilka pytań
« Odpowiedź #56 dnia: 17.02.2022, 21:28 »
Czy śruciny sygnalizacyjne też są "liczone " do wyważenia spławika  ?
Tak
Jeśli kłócisz się z idiotą, to on najprawdopodobniej robi właśnie to samo.

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 630
  • Reputacja: 1123
  • Ulubione metody: trotting
Odp: Waggler method - kilka pytań
« Odpowiedź #57 dnia: 17.02.2022, 21:41 »
Liczony jest każdy element (także ewentualny mikrokrętlik), który z założenia ma wisieć na żyłce, a nie spoczywać na dnie (np. jako element kotwiczący zestaw). Zamiast kalkulować na sucho, lepiej sprawdzić na mokro (może być w warunkach domowych), ile obciążenia potrzeba do uzyskania pożądanego zanurzenia anteny (przy danym sposobie mocowania wagglera).

Offline Jumajeej

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 32
  • Reputacja: 1
Odp: Waggler method - kilka pytań
« Odpowiedź #58 dnia: 24.02.2022, 17:19 »
Przymierzam się  do kupna Drennan visi wag. Mam dość kiepski wzrok. Który z tej serii będzie najlepiej widoczny a zarazem najlepiej będzie zachowywać się na fali ?