Spławik i Grunt - Forum
NAD WODĄ => Tematy mniej lub bardziej związane z wędkarstwem => Wątek zaczęty przez: Oman w 24.01.2018, 17:37
-
Cześć,
Jako, że teraz mamy trochę cieplejszy okres zimy a i zapowiadana jest stopniowa poprawa pogody pod względem wzrostu temperatury zainteresował mnie temat szybkości topnienia lodu na zbiornikach wodnych.
Założenia:
- zbiornik o pow. 2ha,
- bez dopływu,
- osłonięty wśród drzew (bez wpływu wiatru)
- z pokrywą lodową wynoszącą +- 5 cm grubości
- ciśnienie standard 1013 hPa
- brak opadów
Czy ktoś jest w stanie wyliczyć (podać w przybliżeniu) z jaką szybkością będzie topniał lód (teoretycznie) przy średniej temp. powietrza oscylującej wokół +5 st. C.?
Co sądzicie?
Pozdrawiam.
-
Jak jest całe zamarznięte, to wiatr nie połamie lodu, bo nie wytworzy się fala, może uczynić to tylko deszcz i słońce, lód wtedy robi się ''po szpilkowany'' nasiąka wodą i po prostu zatonie :) a ile to potrwa to kto wie? Czasami na jeziorze już ''faluje'' a jeszcze w zatoczkach łowi się w lutym/marcu :P
-
Jak jest całe zamarznięte, to wiatr nie połamie lodu, bo nie wytworzy się fala, może uczynić to tylko deszcz i słońce, lód wtedy robi się ''po szpilkowany'' nasiąka wodą i po prostu zatonie :) a ile to potrwa to kto wie? Czasami na jeziorze już ''faluje'' a jeszcze w zatoczkach łowi się w lutym/marcu :P
Co jak co ale lód na pewno nie zatonie ;)
-
W moich okolicach, często łowiłem w bardzo kameralnym, płytkim stawie (1ha), usytuowanym w parku, a więc otoczonym drzewami. Powiewy wiatru oczywiście są tam ograniczone, a i słońce ma tam ograniczony czas operowania, więc zbiornik odmarzał przynajmniej tydzień później niż w innych odsłoniętych wodach :(.
-
Wracam do tematu ku przestrodze Panowie. Tylko wczoraj pod lodem życie straciło czterech wędkarzy!
Uważajmy na siebie i pamiętajmy o zasadach bezpieczeństwa!!!
-
Wracam do tematu ku przestrodze Panowie. Tylko wczoraj pod lodem życie straciło czterech wędkarzy!
Uważajmy na siebie i pamiętajmy o zasadach bezpieczeństwa!!!
Dwóch w mojej okolicy.
-
Koszmar :facepalm:. Oby to był koniec ofiar tej zimy.
-
Wiedzą jakie temperatury są w dzień, z brzegu lód puszcza, a i tak chodzą po całym jeziorze >:O
-
Myślę że na świeta połowimy.
-
Koszmar :facepalm:. Oby to był koniec ofiar tej zimy.
Szczerze. Współczuję rodzinom zmarłych, ale ofiary były sobie sami winne. Kto o zdrowych zmysłach w tym okresie wchodzi na lód? Np w Wlkp większości zbiornikach albo nie ma lodu albo lod jest w takim stanie że lada moment go nie ma.
Wysłane z mojego SM-G930F przy użyciu Tapatalka