Spławik i Grunt - Forum
SPRZĘT i AKCESORIA => Sprzęt => Wątek zaczęty przez: pawel060981 w 14.10.2018, 00:35
-
Witam koledzy. Jak temacie, zastanawiam się nad karpiówką 3.60 3 lb. Mogę też kupić Sakana 3.60 i 2.75 lb; czy ktoś z was ma jakieś doświadczenie z tymi wędkami.
Edycja administratora:
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=1878.0
http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=2757.0
-
Cześć! Daiwa Black Widow to sprawdzona wędka karpiowa i chwalona przez wielu kolegów ;) Możesz sobie zerknąć jeszcze na model Daiwa Ninja Carp model 3,6 3 lb z przelotką startową o średnicy 50 mm - też fajny patyk. Co do Sakany się nie wypowiem, choć słyszałem pochlebne opinie :) Możesz sobie jeszcze zerknąć na Nash H-Gun 3,6 2,75 lb - też super kijek i niedrogi, oraz kijki Prologic - dobra jakość i cena ;)
-
Daiwa Black Widow też ma model z przelotką 50 mm.
-
Dziękuję koledzy za odpowiedzi, Sakana mi odpowiada, a tej Daiwy nie miałem w rękach więc jeszcze nie wiem. Ma to być kij do łowienia woreczkami PVA tak około 100-140 g więc lepiej chyba 3 lb.
-
140 g to raczej za dużo jak na 3 lbs.
-
Jeżeli chcesz używać pva 100 g to zdecydowanie wybierz model 3,5 lbs ;), a co do Sakany to przemyśl sprawę ja osobiście wybrałbym Daiwę Black Widow albo Ninja Carp.
-
Też tak myślałem, ale sprzedawca w sklepie obiecywał że tą Sakaną 2.75 lb spokojnie dam radę takie woreczki rzucić. Czytałem ostatnio jak mniej więcej te lbs-y przeliczać na ciężar wyrzutu. Może ktoś ma jakiś kij 3 funtowy, i mógłby napisać jak jest z tym zarzucaniem takiego ciężaru, ja potrzebuję zarzucić około 20- 30 metrów.
-
2,75 to takie małe 3,0. Odległość dosyć niewielka. Jak nie przekroczysz zbytnio tych 100 g to może dać radę.
-
Powiem krótko ja bym nie ryzykował. 3 lb to coś między 90 g a 100 g, ty potrzebujesz kijka mocniejszego :) Popatrz na kije wersji 3,25 lb, uważam że spełnią twe oczekiwania. I jeszcze jedna bardzo ważna sprawa, na innym łowisku będziesz chciał rzucić dalej i zapas mocy się przyda.
-
Dzięki za opinie, tylko po 3 latach łowienia feederem na metodę strasznie te wędki 3 i 3.5 lbs wydają się toporne :D
-
Kolego, feeder a wędzisko karpiowe to dwa różne światy, ale tragedii nie ma :) sam łowię delikatnie i ciężko a obecne wędki karpiowe to już smukłe blanki a nie pałki jak kilka lat do tyłu ;) Najlepiej samemu dotknąć, wziąć do ręki i ocenić.
-
Koledzy jeszcze zapytam o Robinsona wędki jakie są wasze opinie, w innym sklepie sprzedawca bardzo je polecał ale nie miał ich chwilowo na stanie i nie podał mi modelu ale dł 3.60 3lbs, podał mi tylko cenę około 300 zł. Daiwę odradzał podobno jest ciężko z ewentualną gwarancją.
-
Co do Robinsona się nie wypowiem :) A jeżeli nie chcesz Daiwy, poszukaj coś z marki Prologic, będziesz zadowolony. To podobny pułap cenowy, a kije chwalone :thumbup:
-
Macie tu fajnego chłopaka. Łowi na podobne wędziska. Ostap, ma w Nick-u. :-[ Wredny trochę, ale komunikatywny. Wędkuje właśnie na DBW. Na pewno podpowie :P
-
Powiem tak, lepiej dokonaj zakupu kijka marki typowo karpiowej, takiej jak Prologic, a jak masz kaski więcej, to zerknij na kijki Nasha czy Foxa, albo Chuba. Będziesz pan zadowolony ;) Fajne opinie maja też kije marki DAM, jest w czym wybrać. Daruj sobie jakieś Robinsony, Mikado, Jaxony czy Kongery.
-
Rzekłeś!
-
Szkoda kaski tracić lepiej dołożyć i kupić coś konkretnego ;)
-
Ja wiem Panowie, tylko budżet też nie z gumy jest ;D takie 350 zł myślę na ten kij przeznaczyć. Przecież jeszcze zakup kołowrotka mnie czeka.
-
350 zł na kijek rozumiem :), a kołowrotek wolny bieg czy big pit?
-
350 zł to już kijki Nasha możesz kupić, ewentualnie coś z DAM, Prologic to już na wypasie za tą kwotę ;)
-
Powiem tak, lepiej dokonaj zakupu kijka marki typowo karpiowej, takiej jak Prologic, a jak masz kaski więcej, to zerknij na kijki Nasha czy Foxa, albo Chuba. Będziesz pan zadowolony ;) Fajne opinie maja też kije marki DAM, jest w czym wybrać. Daruj sobie jakieś Robinsony, Mikado, Jaxony czy Kongery.
Kolego nie zgadzam się z Tobą co do kijów Mikado, sam używam kijków w 3 składzie Mikado Sensei Medium Carp 3.90/3 lb i kija Mikado Sensei Ultra Heavy Carp 3.9/3.5 lb. Minusem tych wędek jest to, że nie mają pierwszej przelotki 50 mm i ważą więcej niż nowsze wędki, ponieważ należy pamiętać iż jest to starsza wersja kijów.
Jestem z nich zadowolony i tam gdzie potrzebuję kija składającego się z 3 części biorę właśnie jedną z tych wędek, druga to wspomniana Daiwa Black Widow, z której jestem zadowolony. Posiadałem jeszcze Daiwę w 2-składzie, lecz jest na gwarancji bo po prostu strzeliła na pierwszym wypadzie - wada fabryczna, reklamacja uznana, lecz czekam 2 miesiąc na nowy kij.
Co do wędek Robinson - posiadam smukłą wędkę Diplomat Carp 3.9/3,5 lb - jest to wędka dość sztywna, typowa do oddawania dalekich rzutów. Sam się zastanawiałem nad zakupem wędki karpiowej (stworzyłem wątek tu na forum) kupiłem okazyjnie kijek Sonik SK4XTR, z którego jestem bardzo zadowolony. Miałem do wyboru Mikado Fine Liner, Prologic C1 lub Classic Carp albo Shimano Tribal XT-1. Trafił się Sonik - wziąłem Sonika.
Uważam iż wędki Mikado wcale nie są złe, a konkurencyjne dla innych znanych firm "karpiowych". Należy pamiętać, iż ryba nie widzi jaką wędką będzie holowana czy Mikado czy Prologic albo Nashem. Wędka ma nam sprawiać przyjemność w holowaniu i poczucie bezpieczeństwa dla wędkarza jak i ryby. Dużego karpia czy inną rybę równie dobrze można wyciągnąć na pickera, tylko pytanie ile to będzie trwało i czy kij wytrzyma. Dla kolegi radzę kupić wędkę 3,5 lb albo 3,25 lb jeżeli chce miotać takimi ciężarami, równie dobrze do karpiówki może zamontować podajnik do metody albo klasyczny koszyk - kto mu zabroni?
-
Kołowrotek wolny bieg na pewno. Widziałem kiedyś jak na łowisku specjalnym koledze sprzęt za ponad 1000 zł odpływa i nie chciałbym tego przeżyć :).
-
Bez urazy kolego, ale Mikado nie ma podlotu do kijków Nash, Fox, Chub czy Prologic. To nie ta liga, pogadaj z karpiarzami i myślę, że potwierdzą to co napisałem ;), A każdy kupuje co chce :) Staram się pomóc koledze i sam posiadam kijki tych marek.
-
Co do kołowrotka z wolnym biegiem to polecam ci Spro Super Long Cast LCS super maszynka i niedroga ;) Chyba, że kaska większa, to jest w czym wybierać.
-
To tak jak karpiarze powiedzą, że łowienie karpii na metodę to nie jest łowienie. Każdy łowi tym co mu pasuje i na co go stać. Są karpiarze, którzy używają również wędek Mikado. Utarło się, że kije karpiowe muszą być tych firm, które wymieniłeś. Obecnie kije przechodzą rewolucję w wyglądzie, pracy. Jak powiesz karpiarzowi, że szukasz wędki za 350 zł to pierwsze co powie dołóż drugie tyle to coś może wybierzesz.
-
Powiem tak, lepiej dokonaj zakupu kijka marki typowo karpiowej, takiej jak Prologic, a jak masz kaski więcej, to zerknij na kijki Nasha czy Foxa, albo Chuba. Będziesz pan zadowolony ;) Fajne opinie maja też kije marki DAM, jest w czym wybrać. Daruj sobie jakieś Robinsony, Mikado, Jaxony czy Kongery.
Kolego nie zgadzam się z Tobą co do kijów Mikado, sam używam kijków w 3 składzie Mikado Sensei Medium Carp 3.90/3 lb i kija Mikado Sensei Ultra Heavy Carp 3.9/3.5 lb. Minusem tych wędek jest to, że nie mają pierwszej przelotki 50 mm i ważą więcej niż nowsze wędki, ponieważ należy pamiętać iż jest to starsza wersja kijów.
Jestem z nich zadowolony i tam gdzie potrzebuję kija składającego się z 3 części biorę właśnie jedną z tych wędek, druga to wspomniana Daiwa Black Widow, z której jestem zadowolony. Posiadałem jeszcze Daiwę w 2-składzie, lecz jest na gwarancji bo po prostu strzeliła na pierwszym wypadzie - wada fabryczna, reklamacja uznana, lecz czekam 2 miesiąc na nowy kij.
Co do wędek Robinson - posiadam smukłą wędkę Diplomat Carp 3.9/3,5 lb - jest to wędka dość sztywna, typowa do oddawania dalekich rzutów. Sam się zastanawiałem nad zakupem wędki karpiowej (stworzyłem wątek tu na forum) kupiłem okazyjnie kijek Sonik SK4XTR, z którego jestem bardzo zadowolony. Miałem do wyboru Mikado Fine Liner, Prologic C1 lub Classic Carp albo Shimano Tribal XT-1. Trafił się Sonik - wziąłem Sonika.
Uważam iż wędki Mikado wcale nie są złe, a konkurencyjne dla innych znanych firm "karpiowych". Należy pamiętać, iż ryba nie widzi jaką wędką będzie holowana czy Mikado czy Prologic albo Nashem. Wędka ma nam sprawiać przyjemność w holowaniu i poczucie bezpieczeństwa dla wędkarza jak i ryby. Dużego karpia czy inną rybę równie dobrze można wyciągnąć na pickera, tylko pytanie ile to będzie trwało i czy kij wytrzyma. Dla kolegi radzę kupić wędkę 3,5 lb albo 3,25 lb jeżeli chce miotać takimi ciężarami, równie dobrze do karpiówki może zamontować podajnik do metody albo klasyczny koszyk - kto mu zabroni?
Trzymaj się swego, tym bardziej, że nie piszesz źle. Kij, ma leżeć tobie w ręku, a nie mieć nazwę na blanku. Powiedz nie, nawiedzonym w marce. Przez 20 lat kije Mikado wiernie mi służyły. Zmieniłem jedynie dla parametrów pod łowiska.
-
Kij ma służyć wędkarzowi a nie wędkarz kijowi. Ja wydałem dużo kasy na różny sprzęt, który stoi - nie używam bo czasem się boję zwyczajnie np. o szczytówki przy feederach. Złamałem dwie w Trabucco - koszt jednej prawie 50 zł, w UV koszt 25 zł.
-
Bez urazy kolego, ale Mikado nie ma podlotu do kijków Nash, Fox, Chub czy Prologic. To nie ta liga, pogadaj z karpiarzami i myślę, że potwierdzą to co napisałem ;), A każdy kupuje co chce :) Staram się pomóc koledze i sam posiadam kijki tych marek.
Rozumiem, że topowe kije Mikado, Jaxona, Robinsona czy Kongera w Twoim mniemaniu nie mają podejścia do np. podstawowych kijów Prologica?
-
Kolego od tego kołowrotka Spro, widziałem przed chwilą opinię że źle układa żyłkę, a jak to u Ciebie jest?
Przepraszam teraz dopiero spojrzałem na nick, tomasz 38 jak ten kołowrotek Ci się użytkuje?
-
Panowie, każdy ma prawo do swego zdania ja też przerobiłem masę sprzętu, aż w końcu zrozumiałem, że czasami warto dołożyć i kupić coś dobrego ;) I nikt mi nie wmówi, że górna półka Mikado jest lepsza od górnej Nasha czy Foxa, bez obrazy - nie ma takiej opcji :) Co do kołowrotka SPRO - miałem parę sezonów i to super młynek w dobrej cenie :thumbup: nie miałem problemów, z nawijaniem było ok.
A najważniejsze nie jest logo firmy tylko jakość wykonania, waga, parametry użytkowe kijka ;) Ale to wiemy wszyscy przecież :D
-
Panowie jednak zdecyduję się chyba na Prologic C1, a trochę więcej kasy zainwestuję w kołowrotek. Czy mógłby mi ktoś napisać, czy to jest różnica C1 a C1a bo na aukcjach rożnie to opisują, a gdzieś jeszcze widziałem Prologic C1 Classic.
-
I słuszna decyzja Prologic ma dobre kijki i niedrogie :D C1a to następca jak się nie mylę cenionego C1, a Clasic to nie wypowiem się, nie kojarzę. Gdybyś miał jakieś pytania jeszcze to napisz postaram się pomóc ;)
-
Panowie, każdy ma prawo do swego zdania ja też przerobiłem masę sprzętu, aż w końcu zrozumiałem, że czasami warto dołożyć i kupić coś dobrego ;) I nikt mi nie wmówi, że górna półka Mikado jest lepsza od górnej Nasha czy Foxa, bez obrazy - nie ma takiej opcji :) Co do kołowrotka SPRO - miałem parę sezonów i to super młynek w dobrej cenie :thumbup: nie miałem problemów, z nawijaniem było ok.
A najważniejsze nie jest logo firmy tylko jakość wykonania, waga, parametry użytkowe kijka ;) Ale to wiemy wszyscy przecież :D
Ja nie napisałem, że górna półka Mikado dorównuje górnej półce Nasha, Foxa czy innej marce "karpiowej". Według mnie wędki tej marki nie są wcale a konkurencyjne. Żeby kupić super lekki, cienki kij o dużej mocy do trzeba wyłożyć sporo kasy i przede wszystkim jeździć na te ryby często. Górna półka Mikado na pewno nie ustępuje najniższej półce wspomnianych firm, a może równa się ze średnią. Ja swoją pierwszą wędkę karpiową miałem w teleskopie Konger Patrol - kupiłem używaną, pękła mi, kupiłem kij Rumpol Hunter Carp 3.9/120 g w 3-składzie - kij za 60 zł nie do zajechania, duże przelotki, ale waga i grubość kija duża. Co do kołowrotków, używam tanich dużych maszynek, ale ostatnio kupiłem Robinson Big Runer QD - podobał mi się, 5 lat gwarancji, myślałem o Okuma Custom Black. Na sezon 2019 pewnie będę musiał kupić coś podobnego albo drugiego Robinsona. Spro ma dobre opinie.
-
Dziękuję kolego za pomoc, teraz tylko wybór twardości mi pozostał muszę znaleźć sklep i
wsiąść wziąć je do ręki, gdybym się na 3 lb zdecydował, to myślę że do cięższej metody tez mógłby być. Pomyślę jeszcze nad kołowrotkiem.
-
Tak jak napisałem każdy szuka idealnego sprzętu pod siebie ;) I ma prawo do swojej opinii :D Po to zostało stworzone to forum :beer: A tak na marginesie Okuma Custom Black solidna maszynka, choć myślę, że nowa Okuma 8k spodoba ci się bardziej, ale cenowo trochę droższa ;)
-
Miałem w rękach Prologic C1a wersje 12 ft 3,25 lb, super kijek. Myślę, że idealny pod twoje potrzeby i cena około 200 zł. A jak chcesz info o kołowrotkach, to najlepiej zapytaj naszego forumowego kolegę Czesia :thumbup:
-
O Okuma Custom Black różne są opinie tak jak o DAM Z-Base. Okuma 8K inna liga. Masz Custom Black?
-
Sam nie posiadam ale w rękach miałem :D A co cię martwi?
-
Z-Base odpuść sobie jeżeli DAM to tylko seria SLS ;) I bez wolnego biegu raczej.
-
Panowie Okuma 8k kosztuje 1400 zł, chcecie do rozkładu pożycia małżeńskiego doprowadzić? 😁
-
Dlatego pewnie będzie Okuma, Robinson albo Spro, ewentualnie Delphin.
-
Kolego patrzyłeś na allegro dodana 1 bo nie ma na stanie, tu masz link https://www.fishing-mart.com.pl/pl2/okuma-8k/s/20057, zawsze jest wersja Surf.
-
Paweł jakiego kołowrotka szukasz, chcesz wolny bieg czy kołowrotek big pit? :D Kolego perkusista, jeżeli miałbym wybierać to raczej Okuma albo Spro, o Delphinie czytałem wiele różnych opinii a cenowo są zbliżone ;)
I skąd cena 1400 zł za Okumę 8k, z tego co kojarzę, to około 350 zł :P
-
Na allegro dopisał sprzedający "1" żeby chwilowo nikt nie kupował, bo pewnie nie ma na stanie, a nie chce usuwać aukcji. Ja pewnie kupię wersję Surf, bo różni się kosmetycznie, chociaż czarny kolor bardziej pasuje.
-
Dzięki kolego za zainteresowanie, wolny bieg na pewno raczej. Sam na ryby jeżdżę, a nieraz trzeba na chwilę od wędki odejść, a widziałem jak koledze sprzęt za ponad 1000 zł wjechał z rybą do wody.
-
Czarna Okuma 8k - cudna maszynka, miałem w rękach. Czuć moc niesamowitą, a hamulec 18 kg robi wrażenie. Do tego wolna oscylacja, worm shaft - bajka, tylko waga jest spora, ale to na podpórkach leży przecież ;)
Paweł jest pewien model z firmy Anaconda - PC-52, jak pamiętam to jeden z najlepszych kołowrotków z wolnym biegiem jaki widziałem, ale cena ponad 500 zł :( Jednak maszyna na dłuuuugie lata.
-
Piękna maszynka Tomasz, ale tak około 300 zł coś myślę.
-
300 zł to i tak sporo na fajny kręcioł ;) Oprócz tego Spro mogę ci polecić Anaconde Magic 4, w Decathlonie ostatnio widziałem super Mitchella Avorunner 7000, jak dobrze pamiętam też dobra maszynka, DAM NBG FS, FOX EOS 10000, Okuma ale nie Aventa, a Coronado CDX. Nie polecam Shimano ani Daiwy, bo tu trza wyłożyć niestety więcej :(
-
Koledzy, jednak kupiłem tą Sakanę. Miałem w ręce kilka różnych kijków, ale ten mi super leży. Na wiosnę coś więcej napiszę, jak na wodzie się sprawdzi.