Spławik i Grunt - Forum
NAD WODĄ => Łowiska => Wątek zaczęty przez: gilala w 14.02.2016, 18:09
-
Hej, był ktoś może tam
http://www.łowisko-jerzyn.pl/index.php/o-lowisku (http://www.łowisko-jerzyn.pl/index.php/o-lowisku)
mam w planach w tym roku pojechać tam, bo miejscowi powiadają, że tamtejsze sumy karmią 2kg leszczami :D
Zdecydowanie wypad na całą dobę, bo czy za 1h czy za 24h płacimy 50 PLN
-
Jeden z moich ulubionych akwenów na leszczowe , oraz linowe zasiadki. Suma wpuścili dosyć dużo. Woda warta polecenia.
-
Super, a patrząc na mapę łowiska to które stanowiska warto rezerwować?
-
Cena za dobę - niemała. Ale może tam jest ryba na rybie ;) :fish: na :fish:
-
Moje ulubione to 14 ,15 ,oraz 32 ,33. łowi się tam na 4 -4,5 metrach. Na dużym spadzie
-
Tu masz kilka fotki "moich" miejscówek....
-
Moje ulubione to 14 ,15 ,oraz 32 ,33. łowi się tam na 4 -4,5 metrach. Na dużym spadzie
Ciekawe, ciekawe, bo patrząc na mapę myślałem, że napiszesz o tych na płytszej wodzie - stanowiska 1- 9 oraz 46 :)
Wiesz może kiedy zaczyna się tam sezon gruntowy, bo zamierzam najpierw sam tam pojechać, a później zabrać teścia, tylko nie wiem, czy on wysiedzi tam 10h :D
-
Na wiosnę (wczesną) bardzo trudne łowisko. Jeśli chodzi o rybę : dwa rekordy życiowe płoć i wzdręga. Grubo ponad 30 cm
-
Na wiosnę (wczesną) bardzo trudne łowisko. Jeśli chodzi o rybę : dwa rekordy życiowe płoć i wzdręga. Grubo ponad 30 cm
Im trudniej tym lepiej. W regulaminie widzę, że grunt i spławik od 1 marca do 30 grudnia?
Czytam i widzę, że można brać rybę - pytam, bo teściu jest łowcą i zawsze musi brać rybę.
-
Białą rybę można jak najbardziej. Limit dobowy zgodnie z RAPR 5 kg. Karp ,amur oraz drapieżniki obowiązkowo wracają do wody. Fota ,buźka i pa ,pa. Ja jeszcze do tej listy dopisałem lina.
-
No to git, już nie mogę się doczekać, jak tylko temperatura przekroczy 10 stopni w nocy to obieram kurs na Pobiedziska...
-
Napisz kiedy to chętnie Cię poznam. Z tego co widzę (czytam) jesteś bardzo aktywnym użytkownikiem tego forum w przeciwieństwie do mnie.
-
No to git, już nie mogę się doczekać, jak tylko temperatura przekroczy 10 stopni w nocy to obieram kurs na Pobiedziska...
Robert tylko kartę wędkarską zabierz, bo obowiązkowa. :-X
-
Napisz kiedy to chętnie Cię poznam. Z tego co widzę (czytam) jesteś bardzo aktywnym użytkownikiem tego forum w przeciwieństwie do mnie.
To tylko pozory... Mam wielu znajomych wędkarzy w Pobiedziskach, stąd wiem o tej wodzie :)
-
Też bym się tam wybrał, w zeszłym roku o nim czytałem ale jakoś się nie zdecydowałem. Jednak skoro ma być tam dobrze to czemu nie ;-)
Wysłana z Taptalk
-
Krzysztof, Michał, z prawdziwą przyjemnością się z Wami spotkam. Ja celuję w jakiś dzień w tygodniu. Pytanie czy dla Was tylko weekend jest odpowiedni?
-
Ładnie wygląda to łowisko :)
Nic tylko się umawiać koledzy i wspólnie wędkować :)
-
Krzysztof, Michał, z prawdziwą przyjemnością się z Wami spotkam. Ja celuję w jakiś dzień w tygodniu. Pytanie czy dla Was tylko weekend jest odpowiedni?
Ja raczej weekend, w tygodniu bym musiał wcześniej rezerwować wolne od.
Jak pogoda dopisze to chce w marcu się wybrać gdzieś na ryby.
Jak się nie uda to 1 kwietnia Różany Młyn.
Wysłana z Taptalk
-
Właśnie jestem po rozmowie z jednym z dzierżawców tego łowiska. Otwierają od 1-go marca......... :D
-
No to super wiadomość, bo już się martwiłem, że coś się rozpada, bo ich stronka przestała działać...
-
Mój zapał w stosunku do tego łowiska trochę opadł, jak przeczytałem, ile kosztuje pozwolenie gruntowe - 50 zł. Czy źle widziałem na stronie i jest tańsze?
Wysłana z Taptalk
-
Mój zapał w stosunku do tego łowiska trochę opadł jak przeczytałem ile kosztuje pozwolenie gruntowe - 50 zł. Czy źle widziałem na stronie i jest tańsze?
Wysłana z Taptalk
Michał, dobrze widziałeś, doba wędkowania to koszt 50 PLN, dlatego ja wybieram się tam na cały dzień, czyli 10 - 12 h, wtedy masz 4 - 5 PLN na godzinę. Dodatkowo możesz zabrać część ryb, co też dla niektórych osób jest gratką.
-
Właśnie ta cena. Szkoda też, że ich strona padła. Chciałem sobie poczytać o głębokości, żeby wiedzieć, czy nastawiać się na metodę czy koszyk.
Znacie te wartości?
-
Tak, zgadza się, Panowie. Zezwolenie spławikowo-gruntowe kosztuje 50 zł na dobę. W ubiegłym roku spławikowe kosztowało 30 zł, ale tylko na dzień. A uwierzcie mi, najlepsze brania miałem w nocy na spławik ze świetlikiem. Chyba nie ma piękniejszego widoku, jak unoszący się spławik w nocy przy braniu leszcza. A tych i to naprawdę ładnych w tym jeziorze nie brakuje. Jeśli chodzi o łowienie gruntowe, to raczej w grę wchodzi zwykły koszyk. Moje miejscówki to łowienie na głębokości co najmniej 4 m.
-
I jak, był ktoś w ostatnich dniach, tygodniach na łowisku? Jak rybki?
Moje ulubione to 14 ,15 ,oraz 32 ,33. łowi się tam na 4 -4,5 metrach. Na dużym spadzie
Ciekawe, ciekawe, bo patrząc na mapę, myślałem, że napiszesz o tych na płytszej wodzie - stanowiska 1 - 9 oraz 46 :)
Wiesz, może kiedy zaczyna się tam sezon gruntowy, bo zamierzam najpierw sam tam pojechać, a później zabrać teścia, tylko nie wiem, czy on wysiedzi tam 10 h :D
Gilala, pytanko do Ciebie. Sprawdziłeś te stanowiska? Próbowałeś łowić na methodę?
Mam zamiar w najbliższych tygodniach wybrać się tam i jestem ciekawy Waszych wyników.
Co do strony, już działa. http://lowisko-jerzyn.pl/
-
Mateusz, jeszcze nie miałem okazji tam być, ponieważ czekam na cieplejsze dni, a przede wszystkim noce. Jerzyn w tym roku odwiedzę bankowo, ale ma to być przyjemnośc, a nie smutny, a raczej zimny obowiązek
-
No nic, jeśli będę pierwszy napisze jak było. Sprawdzę te płytsze stanowiska aby działać na methodzie.
-
łowisko może i fajne ale DROGO!! ??? jak na połowienie na feeder ( bo karpiowanie to nie moja bajka |-))
-
Czy drogo... cóż, patrząc, że za 50 PLN masz 24h wędkowania, to wychodzi ciut ponad 2 PLN za godzinę, to chyba najtaniej w okolicy. Dlatego nad Jerzyn opłaca się jechać na cała dobę :)
-
Patrzyłem na cenę z mojego punktu portfela gdzie ja nie jeżdżę na nocki. Moje wypady to kilku godzinne pobyty nad wodą. Jeśli Policzyć tak na dobę pobytu to jest normalna akceptowalna cena. Ale ja patrzę na dniówki. :)
Pozdrawiam Czarek
-
Odświeżam temat łowiska.
Planuję wypad nad tę wodę,trzeba obmyślić strategię a nie za bardzo mam czas na wcześniejszy dokładny rekonesans więc mam kilka pytań do kolegów znających to łowisko :
Jaki charakter dna przeważa na łowisku ?
Planuję łowić w sektorze stanowisk 20-30 na ok 5m głębokości-jak daleko w przybliżeniu trzeba rzucić do osiągnięcia tej głębokości?
Patrząc na mapkę łowiska w strefie interesujących mnie stanowisk spadek dna wydaje się dość gwałtowny.Jest sens łowienia na metodę czy lepiej zastosować standardowy zestaw z koszykiem ?
Kwestia samych stanowisk.Które z nich są dostępne z drogi a na które trzeba zamówić transport pływający?
Na koniec jak dojechać do tego parkingu przy budce i domku do wynajęcia ( jadąc z Pobiedzisk przed jeziorem droga rozchodzi się na prawo i lewo) No i kwestia opłaty za łowienie-wcześniejsza rezerwacja stanowiska na stronie i zapłata on-line czy na miejscu na łowisku?
-
Odświeżam temat łowiska.
Planuję wypad nad tę wodę,trzeba obmyślić strategię a nie za bardzo mam czas na wcześniejszy dokładny rekonesans więc mam kilka pytań do kolegów znających to łowisko :
Jaki charakter dna przeważa na łowisku ?
Planuję łowić w sektorze stanowisk 20-30 na ok 5m głębokości-jak daleko w przybliżeniu trzeba rzucić do osiągnięcia tej głębokości?
Patrząc na mapkę łowiska w strefie interesujących mnie stanowisk spadek dna wydaje się dość gwałtowny.Jest sens łowienia na metodę czy lepiej zastosować standardowy zestaw z koszykiem ?
Kwestia samych stanowisk.Które z nich są dostępne z drogi a na które trzeba zamówić transport pływający?
Na koniec jak dojechać do tego parkingu przy budce i domku do wynajęcia ( jadąc z Pobiedzisk przed jeziorem droga rozchodzi się na prawo i lewo) No i kwestia opłaty za łowienie-wcześniejsza rezerwacja stanowiska na stronie i zapłata on-line czy na miejscu na łowisku?
Odpowiadam:
Pyt. 1 Przy wypłyceniach dużo roślinności podwodnej, dalej dno raczej twarde, bez roślinności.
Pyt. 2 Proponuję zarezerwować stanowisko 16-20
Pyt. 3 Jak najbardziej możesz łowić na MF. Nie trzeba daleko wyrzucać. Łowisz na głębokości 3-4 m
Pyt. 4 Bez problemu do tych miejscówek dojedziesz samochodem.
Pyt. 5 Z Pobiedzisk jedziesz prosto do Jerzyna, Na końcu wsi skręcasz w prawo do rybaczówki. Opłatę wnosisz na miejscu. Rezerwować stanowisko możesz telefonicznie.
-
Wielkie dzięki kolego za wyczerpujące info.Jeśli tylko pogoda w najbliższych dniach dopisze melduję się na łowisku :narybki: ;)
-
Co nieco również napisze o tej wodzie. W tym roku byłem tam raz na zawodach i dwa razy od piątku do niedzieli. W sumie trzy wypady. Łowiłem głównie w wywózki, tylko na ostatniej zasiadce wędkowałem z rzutu. Ogólnie to zawsze coś połapałem. Głownie karpie w przedziale wagowym 3-6,5 kg. Woda trudna, trochę "dziwna". Dlaczego dziwna? już tłumacze. Przez dwie zasiadki ja wraz z kolegą ustalaliśmy sobie zawsze po 2 miejsca łowienia. Pierwsze maksymalnie 1m od trzcin a drugie miejsce na głębokości ok 4-5m (15-20m od trzcin). I dziwne w tym wszystkim jest to że ani ja ani on nie mieliśmy żadnego brania na zestawy odsunięte od trzcin. Nawet leszcze nie chciały brać na małe przynęty. Trochę mnie to dziwi i cały czas zastanawiam się dlaczego tak jest. W tym roku planuje jechać jeszcze tam 2 może 3 razy na całe weekendy ponieważ zakochałem się w tej wodzie. Ta cisza, spokój... coś pięknego!!!
-
Witam kolegów. Był już ktoś w tym roku na tej wodzie? Jakie wrażenia?
-
Witam, jakie polecacie stanowiska o tej porze żeby polowić sobie na feedera? Z góry dzięki za info :thumbup:
-
Podłączam się do pytania kolegi, też mnie to interesuje.
Jakie stanowiska pod feeder polecacie na tym jeziorze?
-
Często tam bywam najlepiej sprawdzaja mi się stanowiska 1-8 1-2 ciężkie do rzutu więc najlepiej 3-5 na 6 sporo zaczepow. Siedzę w weekendy tam często w tym sezonie już 4 albo 5 weekendów zaliczonych na karpiach.
-
Ktoś sobie kupił/wydzierżawił jeziorko wpuścił do niego ryby( czyli to takie zwykłe jezioro w którym są po prostu ryby jak to kiedyś bywało w innych ogólnodostępnych wodach...) i bierze za to 50 zł no i spoko.
Tylko można,by się trochę postarać np o dojazd do stanowisk i same stanowiska a nie trawa na pół metra czasami, pośród niej poucinane wystające z ziemi drzewa/krzewy, na których można uszkodzić oponę a w innych miejscach to trzeba zawracać bo taka dziura na drodze dojazdowej, że zawieszeniem ryjesz po ziemi więc trzeba się wycofać ..Jedziesz dalej kolejna wyrwa tym razem na zjeździe z głównej drogi jak dla mnie takie coś to porażka i zanim bym dopuścił takie łowisko "dla ludzi" to zająłbym się takimi tematami bo nie wszyscy jadą na ryby traktorem...
-
Mam nadzieję, że stali bywalcy Różanego Potoku rozpoznają tego Gościa :)
https://www.ipla.tv/Kolowrotek-sum-na-zrywke/vod-10810356
-
No to w końcu wybrałem się na to łowisko na 48h. Stanowisko nr 9.
Dojazd taki sobie, kawałek przez łąke, ok 50m, więc po deszczu może być różnie .
Miejscówka klimatyczna - wycięta polanka w lesie. W ostrym słońcu fajny cień.
Od razu zejście do wody o głębokości 20cm potem kilka metrów łagodnego zejścia, zaraz za pasem trrzcin stroma skarpa do 4,5m i potem łagodnie już do 7m.
Są niestety też minusy:
- nie dało się swobodnie rzucać po gałęzie drzew opadały nad wodą - za każdym razem musiałem wchodzić w spodniobutach do wody. Jedynie był mały prześwit z lewej strony gdzie można było oddawać rzuty jakiś lekkim zestawem, który nie musiał lecieć za daleko.
- samej wodzie do pasa trzcin pełno zatopionych kijów i gałęzi oraz dołków. Trzeba było ostrożnie wchodzić. Kolega zaliczył przewrotkę w spodniobutach.
- na stanowisku pełno krótko przyciętych pieńków drzew o średnicy od 2 do 15cm na wysokości do 10cm. Masakra, bardzo trzeba było uważać na nogi.
Co do ryb to złowiliśmy razem 3 karpie: 1kg, 8kg i 12,5kg.
Trochę drobnego leszcza. Na pellet 11mm brały leszczyki 20cm, a nęciliśmy tylko kuku bez drobnej zanęty.
Reasumując: stanowisko bardzo trudne i Właściciel może jeszcze na nim wiele poprawić.