Na wstępie chciałbym napisać ,że nie wiąże mnie żadna" umowa sponsorska " z tym sklepem.A uważam że sklep jest godny uwagi na łódzkiej mapie wędkarskiej i powinien znaleźć się w recenzjach sklepów na naszym forum.Zrobiłem w nim zakupy parę razy i uważam że asortyment jak na sklepy w ŁODZI jest bardzo duży i z tego co widzę cały czas powiększany(dzisiaj byłem świadkiem dostawy z Matrixa) choć nie wiem jak na tym metrażu można to wszystko zmieścić.W ofercie sklepu są wyroby z TB, Trapera, Kordy, Dynamita, Prologica, Gulpa, Jaxona, NGT, Spro, Star Baitsa, Savage Gear, Cormorana, Drennana, Carp Zooma Guru i innych.Naprawdę wybór jest bardzo duży(można dostać oczopląsu) Prowadzi go młode małżeństwo. Bardzo mili i sympatyczni.Pani bez żadnego problemu rozpakowała foremkę matrixa żebym mógł sobie dopasować do swoich podajników.Wiem to powinien być standard ,ale czy wszędzie tak jest?Sklep mieści się na al.Kościuszki 132. Ja szczerze polecam. http://sgbaits.pl/
Dołączam swój głos do pozytywnych opinii o sklepie SG Baits :thumbup:. Jedyny minus odemnie za skromną ofertę przynęt Drenana. Jeśli dobrze pamiętam, Sonub. w ofercie brak. Sklep godny polecenia.
Maja bardzo dobre ceny na Prologica, przynajmniej wędki. Dostałem upust -120 pln na jednej sztuce. Dynamite Baits, Matrix i Fox też w mocno konkurencyjnych cenach.
Bywam,Zaopatruje się tam czasami ,Polecam. Faktycznie można dostać oczopląsu od tego wszystkiego co się tam znajduje. Ciekawa oferta nieco inna niż w innych miejscach w Łodzi .
Ach gdyby tak te wszystkie łódzkie sklepy połączył w jeden duży to by było coś 8). Wystarczyło by pojechać tylko w jedno miejsce .
Kolejne zamówienie, wysyłka w dniu zamówienia, paczka na drugi dzień u mnie idealnie zapakowana. Coraz szerszy asortyment i co ważne konkurencyjne ceny. 100% satysfakcji.
Złożyłem zamówienie dzisiaj, przed południem. Specjalnie zapłaciłem 19zł za przesyłkę KURIERSKĄ, żeby jutro mieć już paczkę... A oni wysłali Pocztexem48. Jak jutro do mnie nie trafi, to napiszę stosownego maila do sklepu ;)
Jak się okazało to sklep prowadzą znajomi z mojej rodzinnej wsi :) To też zamówiłem u nich kręciołki. Wszystko super spakowane, gratisy dorzucone i nie ma problemu z wymianą towaru (wziąłem Okumę Longbowa 730 zamiast 740) Standardowe ceny mają na dobrym poziomie, a jak coś jest w promocji to prawdziwej, a nie takiej, że i tak można znaleźć taniej dany sprzęt bez promocji w innym sklepie (w tej chwili kręciołki Okumy na przykład) Jutro będę tam pierwszy raz stacjonarnie i opiszę jak to wygląda :)
Kupowałem u nich kołowrotki i zapytałem ot tak czy nie maja na stanie jakiś starych żyłek bo potrzebuje na podkład, dorzucili mi gratis szpule 0,25/300m gratis. Porządny sklep.
Złożyłem kilka zamówień w tym sklepie (w zeszłym tygodniu 3),głównie przez allegro (nick Speedy180 i FishingMarket). Szybka wysyłka, ciekawy asortyment. Polecam. PS. Raz zamówiłem pokrowiec na podbierak, ktorego jak się okazało, nie mieli na stanie. Nie zostałem o tym powiadomiony, ale od razu dostałem zwrot kasy na konto.
Nie polecam nikomu zakupów przez u nich allegro nick- SpeeDy180. Sprzedają rzeczy których nie posiadają. W mailach chamstwo, bezczelność i zero prób rozwiązania problemu. Sami przyznają że mają burdel.
Zamówienia złożone w tym całym black week: - zgodne z rzeczywistością stany magazynowe; - bardzo fajne ceny - naprawdę, w tym na przykład na sprzęt Deepera, który normalnie ciężko znaleźć gdzieś przeceniony; - szybka wysyłka; - dobre zabezpieczenie paczki; - dobry kontakt mailowy i telefoniczny.
Ale jak przyszło mi zwrócić dwa sprzęty, zaczęły się schody. Po odebraniu przez sklep paczki ze zwracanymi przedmiotami i danymi do zwrotu 11 grudnia, termin na zwrot kasy upływał 27. Przypomniałem się 27 grudnia, dostając w odpowiedzi prośbę o dane, które już dostali i mailem, i na papierze przy zwrocie. Musiałem się upomnieć jeszcze dwukrotnie mailowo, oraz telefonicznie, ale kasę dostałem. Niefartownie trafił się "urlopowy" okres, ale w sumie sklep nie miał raczej specjalnego powodu czekać ze zwrotem pieniędzy aż upłynie 14 dni.
W sumie, 7/10. Zakupy zrobię tam raczej ponownie, ale mając w pamięci przejścia ze zwrotem, dwa razy się zastanowię, zanim włożę coś do koszyka.