P. S. Z Mikado uważaj, Black Drafty często mają wady fabryczne, są słabo wykonane, a UV to już w ogóle dość marna wędka jak chodzi o całokształt. Generalnie omijać z daleka, chyba że z jakiegoś sobie tylko znanego powodu musisz ją mieć. Black Drafta przed ewentualnym zakupem obejrzyj 3 razy w sklepie.
Stary,rozumiem że masz uraz do UV,ale uważam ,że przeginasz. Już chyba piąty raz piszesz tą negatywną ocenę. W ogóle miałeś uv ?
Tak,wykonanie jest średnie.
Tak,przelotki są małe.
Tak uchwyt kołowrotka jest arhaiczny.
Tak,jest to sztywna wędka.
Ale
Jest to bardzo uniwersalny kij. Można nim łowić i płocie 300g i karpie 5-10kg. Rzuca się tym 55m spokojnie (uv3.5m),a do tego wędka znosi nawet podajniki 70g +zanęta. Dobrze łowi się nią na rzece. Kij ładnie pracuje pod rybą 3kg i według mnie,do takich i większych ryb został stworzony.
Nie piszę tego,bo ją sprzedaję akurat (kupiłem ją z myślą o komercjach i na nich spisywała się super),ale piszę ,bo to solidne,uniwersalne wędzisko. Jeżeli autor chce łowić na komercji (do wyjaśnienia,bo nie napisał),to nie polecajcie jaxona 3.3 60g,bo to kij do ryby max 3kg. Wiem,bo mam tą wędkę. Pikery ? Jak najbardziej,ale na płoć ,lub średniego leszcza.
Autorze,napisz jakie ryby chcesz łowić,to wiele wyjaśni.
Kolego jestem tu bo na sigu zebrała się grupa pasjonatów wędkarstwa. Ja też za takiego się uwazam. Ludzi którym wędkarstwo sprawia przyjemność, a sprzęt na jaki nas stać ma być dobry i przy okazji cieszyć oko i dłoń.
Rady które ty udzielasz mogłem spotkać na początku swej wędkarskiej przygody w pierwszym lepszym sklepie gdzie na potęgę można było usłyszeć że "Panie, jak Feeder to tylko 120 gram i minimum 3,6 metra bo inaczej ryba połamie", a na słowo metoda to już wogole się gotowali próbując mi wcisnąć sprężyne która da "ten sam efekt, albo nawet będzie lepsza" i na koniec oczywiście "nie słuchaj Pan tych głupot w internecie".
Oczywiście później włączyłem sobie Luka i obejrzałem co to znaczy łowić i jak to robić. Dzięki Lukowi i sigowi zaoszczedzilem kupę forsy bo tu oddziela się ziarno od chwastu. I dlatego też chcę teraz i ja doradzić coś koledze by kupił dobrze i uniknął rozczarowań.
Dziś na szczescie mamy otwarte granice, a w Białymstoku pewny sympatyczny sklep który otworzył nam horyzonty. Dziś w cenie UV można znaleźć produkty firm Szkockich, Angielskich, Włoskich czy Francuskich.
Jeden Genesis Pro jest tylko dowodem na to jak bardzo Polska jest w tyle za zachodem jak chodzi o sprzęt wędkarski, a także takimi Węgrami czy Ukraina.
W cenie do 300 złotych Genesis jest jedną z lepszych pozycji na rynku, ale nie jedyna. Szanujmy swoje pieniądze i siebie nawzajem i chodźby dlatego nie polecam koledze UV bo w dobie dzisiejszego dostępu do wędek jest to pieniądz źle zainwestowany,zeby nie powiedzieć kasa wyrzucona w błoto.
Twoja charakterystyka tej wędki jest dokładnie tym co zauważyłem mając ta "przyjemność" obcowania z nią. Tutaj na Sigu nikt nie poleci Ci UV w przeciwienstwie do Facebooka.
Co do pickerow to dobrze że mój życiowy karp o tym nie wiedział że to wędka do małych ryb i średnich leszczy 
Ale możesz mi na słowo nie wierzyć, odsyłam do filmów Luka czy Dawida z WJNR gdzie możesz się przekonać do czego służą te wędki.
Kolejnym kwiatkiem jest stwierdzenie że Genesis Pro jest wędka do 3 kg. Kolego nie będę się tu kłócić i kopać z Tobą, ja tylko powiem że dotychczas żaden zlowionych przeze mnie na niego karpi, amurow czy Jesiotrow nie sprawił bym w którymkolwiek momencie czuł się niekomfortowo podczas holu, a były to sztuki dużo większe niż 3 kg 
Nie prowadzę krucjaty przeciw UV ale autor sam zasugerował to wedzisko więc w kolezenskim obowiązku czułem się, i nie tylko ja, wytłumaczyć mu ze to nie jest godne wedzisko ciężko zarobionych pieniędzy.
Kończąc, uważam że zrobisz kolego autorze jak uważasz. Jak masz ciekawe miejsca na zborniku do 30 metrów to za zasadne uznałbym kupienie pickera, jak planujesz łowić od 40 metrów wzwyż, wtedy jakąś 3,3 i jakiegoś dystansowca.
Mam genesis 3.3 60g i łowię nią na jeziorze pzw . Nie stawie,nie zalewie bez roślinności,a jeziorze. Nawet niedawno złapałem pare karpi w przedziale 2-3.5kg. W dziale wyniki,jest moje zdjęcie. Kolego,ta wędka jest świetna,ale karp 3kg robi z nią co chce i mam tu na myśli to,że nie przytrzymam ryby,gdy ta idzie w zielsko. Raz jeszcze powtórze,to nie staw,że rybka nie ma gdzie uciec. Genesis jest świetną wędką na leszcze,płocie,karpie do 2kg. Większa ryba nie daje się holować,sterować,po prostu umęcza się.
Uv,to dobra wędka bo ma dużą moc. Pewnie ,że nie umywa się wykonaniem do nawet genesisa,ale można z nią nastawiać się na grubą rybę,z genesisem nie. No chyba,że lubisz katować rybę długimi holami,co dla mnie jest wręcz okrucieństwem. Zawsze powtarzam,sprzęt dobiera się pod dany profil łowiska i ryby ,a nie jednym zestawem wszystko.
Fajnie,że zlapałeś jesiotra na jaxona,ale wiesz jaką krzywdę wyrządziłeś jego mięśniom,jezeli był to długi hol ? Doszło do zakwasu,a w takim układzie,ryba jest w letargu i dużym stresie neurologicznym. Polecam dokształcić się,a dopiero potem łowić potwory na witki.
Nie jestem wędkarskim guru ,by udzielać rad.
Sprzęt musi jednak być właściwie dobierany i do metody połowu,do dystansu i pod rybę.
Gratuluje łowienia karpi na pikera-wędki stworzonej z myślą o połowie płoci.
Pytanie jak te karpie dalej egzystują,czy nie padają ze zmęczenia po odpłynięciu.
To jest dopiero dobra rada,piker na karpia...
Bonus zawsze może się trafić,ale nie można się nastawiać,że łowimy to i to.
