Ja się ciesze z podwyżek. Bardzo
Bo sprawdza się to co przewidywałem. Spada ilość wędkarzy w kołach, rosną więc obciążenia przypadające na jednego wędkarza. Czyli płacimy więcej za gorsze wody. Powoduje to falę frustracji i kolejne odejścia z PZW. Jeszcze kilka lat i będzie musiała nastąpić rewolucja, zwłaszcza w okręgach, gdzie wędkarzy jest mniej. Oby tylko PZW nie wpadało na pomysł wprowadzania tam rybaków aby zasilić budżet kasą z UE. Dlatego trzeba rybactwo zohydzać, zohydzać i jeszcze raz zohydzać
Polecam też koło nr 29 Dzierżno Duże w okręgu katowickim. Składka tam to 217 zeta w tym roku, więc taniej niż w innych. Wspiera się kierunek reformatorski, zaś mięsiarze mają mniej kasy na mięcho