Takie obrazki i ja ostatnio widziałem
Karygodne i dla mnie takie osoby nie powinny znajdować się nad wodą
A jak zapytałem co ma zamiar zrobić z wiadrem ryb to powiedział że zamrozi i będzie na potem, ale codziennie jest nad tą wodą i nie wiem czy nie ma częściej takich obrazków.
Jeżeli chodzi o typowych "mięsiarzy" powinny być kary typu zakaz połowu przez rok np. niech pojedzie zapłąci na komercję za kilo Ryby i zobaczymy czy wiadro do domu zabierze. Pozatym na wielu zbiornikach PZW jak u mnie np jest i ładna płoć i leszcz ale to są znikome ilości. Pozatym jak ktoś już wspomniał powinny być np zakazy zabierania ryb w okresie tarła nie zależnie czy to płoć czy okoń czy szczupak (chyba że któryś z gatunków jest np inwazyjny lub jest jego nadmiar) ale do takich praw w PZW to daleka droga.
Tak samo jak łowiska NO KILL chociaż jeden ze zbiorników w każdym okręgu powinien być ale po co jak płacą niech zabierają a że 75 % ryb nie ma wymiaru a napewno tak jest to Ci panowie od kotletów i tak zabierają.
Podobnie z limitem 35szt rocznie a oni i tak jak złapią to nie wpiszą lub w ciagu jednego dnia i tak przekroczą limit i pojedzie do domu bo nikt go nie sprawdzi.
Niestety w Polsce w większości łowisk PZW (oczywiście nie wszystkich) nie da się połowić ładnych okazów bo nie zdążą dorosnąć, kończą w maszynce do mielenia