Ostatnio dwa razy już przygotowałem ten pellet tak jak Ty. Może z lekką zmianą bo zalałem go na styk, wymieszałem palcem i zostawiłem żeby wszystko wchłoną. Po 20-30 minutach jest dobry.
Jednak moim zdaniem różni się od Lorpio, w Lorpio jak przemoczę to się rozpada i robi się papka, a Coppens jest zdecydowanie trwalszy.