Autor Wątek: Metoda na marcową rzeczną płoć  (Przeczytany 10509 razy)

Offline Enzo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 730
  • Reputacja: 302
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Metoda na marcową rzeczną płoć
« Odpowiedź #15 dnia: 02.03.2017, 19:21 »
Najbezpieczniej będzie dać ziemię lekką ale jeśli nie masz, są już kretowiska, nakop przetrzyj 2 razy przez sito. Ugotuj pół szklanki konopi oraz zgnieć na drobno garść kuku z puszki, dodaj do ziemi , łów na pół ziarnka kuku lub całą a jak potrafisz to również na ugotowane ziarno konopi.
-" wyczyn wg mnie stanowi o sile wędkarstwa - Luk "


Janusz

aroo04

  • Gość
Odp: Metoda na marcową rzeczną płoć
« Odpowiedź #16 dnia: 02.03.2017, 19:22 »
Generalnie myślałem tak, mały koszyczek 20 g, do środka gotowiec trapera na płoć a na haczyk pęczak x 2 lub kukurydza x 1, ewentualnie pęczak barwiony na czerwono. Ujdzie takie cuś? I wogóle jaki zestaw? W sensie koszyk przelotowo, czy na troku? Przypon 20/30/50/80 cm? Dodam, że mimo iż to woda górska ja będę łowił na głębokiej, spokojnej płani z zewnętrznej opaski, więc nie potrzebuję heavy feedera, picker starczy.

aroo04

  • Gość
Odp: Metoda na marcową rzeczną płoć
« Odpowiedź #17 dnia: 02.03.2017, 19:24 »
Najbezpieczniej będzie dać ziemię lekką ale jeśli nie masz, są już kretowiska, nakop przetrzyj 2 razy przez sito. Ugotuj pół szklanki konopi oraz zgnieć na drobno garść kuku z puszki, dodaj do ziemi , łów na pół ziarnka kuku lub całą a jak potrafisz to również na ugotowane ziarno konopi.
Ziarno konopi jest dość ciężkie i szczerze przyznam, że nie mam jej w posiadaniu. Może grzęznąć w dnie. Czy się mylę?

Offline Enzo

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 730
  • Reputacja: 302
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Gliwice
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Metoda na marcową rzeczną płoć
« Odpowiedź #18 dnia: 02.03.2017, 19:28 »
Nie znam Twojego łowiska, pisze ogólnikowo. Zostaw tylko kuku, możesz kupić i dodać prażone konopie jeśli nie ma ich w zanęcie .
-" wyczyn wg mnie stanowi o sile wędkarstwa - Luk "


Janusz

Offline makaro

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 194
  • Reputacja: 71
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rybki moje rybki, gdzie jesteście.
  • Lokalizacja: Nowa Sól
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Metoda na marcową rzeczną płoć
« Odpowiedź #19 dnia: 02.03.2017, 19:28 »
Ziarno konopi jest 3 lub 4 razy mniejsze od pęczaka.
Marek

aroo04

  • Gość
Odp: Metoda na marcową rzeczną płoć
« Odpowiedź #20 dnia: 02.03.2017, 19:29 »
Ziarno konopi jest 3 lub 4 razy mniejsze od pęczaka.
Domyślam się, ale jaki to ma związek?

aroo04

  • Gość
Odp: Metoda na marcową rzeczną płoć
« Odpowiedź #21 dnia: 02.03.2017, 19:29 »
Sam już nie wiem, cholerne przepisy wszystko utrudniają...

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 029
  • Reputacja: 303
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Metoda na marcową rzeczną płoć
« Odpowiedź #22 dnia: 02.03.2017, 19:31 »
Chcesz bardzo lekką przynęte użyj ryżu dmuchanego,choć to zapomniany wynalazek ale skuteczny na wiele ryb i lubi pływać
Staś
Klasyczny Feeder

Offline makaro

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 194
  • Reputacja: 71
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rybki moje rybki, gdzie jesteście.
  • Lokalizacja: Nowa Sól
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Metoda na marcową rzeczną płoć
« Odpowiedź #23 dnia: 02.03.2017, 19:32 »
Ziarno konopi jest 3 lub 4 razy mniejsze od pęczaka.
Domyślam się, ale jaki to ma związek?
Napisałeś że może grzęznąć w mule, a chcesz łapać na kuku lub pęczak, które są większe i cięższe.
Marek

aroo04

  • Gość
Odp: Metoda na marcową rzeczną płoć
« Odpowiedź #24 dnia: 02.03.2017, 19:34 »
No właśnie nie. Konopia ma z tego co wiem ciężar właściwy większy od kuku czy pęczaku, a to że jest mniejsza tym bardziej powoduje jej zapadanie się w mule. Konopia jest super, ale do spławika a nie metod gruntowych. Mogę się mylić, ale tak myślę.

Offline makaro

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 194
  • Reputacja: 71
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rybki moje rybki, gdzie jesteście.
  • Lokalizacja: Nowa Sól
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Metoda na marcową rzeczną płoć
« Odpowiedź #25 dnia: 02.03.2017, 19:37 »
Na to na wiosnę nie łapaliśmy, ale może spróbuj. Cisto z chleba, tzn miąższ z chleba zgnieciony, lub ciasto z mąki z dodatkiem cukru waniliowego, wody i cukru lub miodu. Te drugie ciasto wykorzystywaliśmy latem. Możesz wypróbować, może zrobi robotę.
Marek

Offline makaro

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 194
  • Reputacja: 71
  • Płeć: Mężczyzna
  • Rybki moje rybki, gdzie jesteście.
  • Lokalizacja: Nowa Sól
  • Ulubione metody: bat i feeder
Odp: Metoda na marcową rzeczną płoć
« Odpowiedź #26 dnia: 02.03.2017, 19:41 »
Te ciasta to bardziej na spławik niż feeder. Masz rację z konopiom, ale nie sądzę, aby zapadała się w mule.
To może przepływanka?
Marek

aroo04

  • Gość
Odp: Metoda na marcową rzeczną płoć
« Odpowiedź #27 dnia: 02.03.2017, 19:42 »
Coś muszę wykombinować, najgorsze, że to niedzieli mało czasu, a tu wciąż praca... Konopie i tak będę musiał nabyć.. Co do kuku i pęczaku, w tym roku sprawdziła się na kleniach ale w przepływance... Ostatnio nawet na pstrągu... Ostatecznie postawię na ziemię (o ile zdobędę), trochę zanęty i rozgniecioną kukurydzę a na hak jedno ziarno. Albo się spisze, albo wrócę o kiju (nie pierwszy i nie ostatni raz)...

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 029
  • Reputacja: 303
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Metoda na marcową rzeczną płoć
« Odpowiedź #28 dnia: 02.03.2017, 19:44 »
Te ciasta to bardziej na spławik niż feeder. Masz rację z konopiom, ale nie sądzę, aby zapadała się w mule.
To może przepływanka?
Ciasto i feeder ,jak najbardziej
Staś
Klasyczny Feeder

aroo04

  • Gość
Odp: Metoda na marcową rzeczną płoć
« Odpowiedź #29 dnia: 02.03.2017, 19:45 »
Te ciasta to bardziej na spławik niż feeder. Masz rację z konopiom, ale nie sądzę, aby zapadała się w mule.
To może przepływanka?
Przepływanka to u mnie w roku 70% wypraw, 25% nimfa i 5% spining i grunt. Ma więc prawo się znudzić,  zwłaszcza jak na rybach jest się co 2-3 dni... ;) poza tym trzeba się rozwijać. No i przetestować nowy kij i kołowrotek :)