Panowie, w Anglers Mail, tygodniku wędkarskim, był temat -jaki czas używalności mają przynęty i zanęty, i jak na nie reagują ryby. Ichtiolog tam wypowiedział się, że jełczejący tłuszcz sprawia, że rybie taki produkt może nie podchodzić i ją odstraszać. O ile suche rzeczy, jak pellety karpiowe czy owocowe, lub też przynęty typu dumbellsy, waftersy i po upy nie mają wiele tłuszczu, to już kulki mogą. On tam zalecał wywalenie wszystkiego, ale wg mnie zagalopował się troszku
Ja u siebie miałem stare kulki - i na jedne nie złowiłem nic (salt halibut z Dynamite), na inne tak (squid). Wg mnie to z powodu wieku właśnie. Dlatego teraz nie ryzykuję raczej, i utylizuję takie rzeczy, ewentualnie sprawdzam czy działają, jak nie - to pa jak parasol i do kosza.
Myślę, że idealną porada jest ta Jędrzeja - najlepiej jest zamrozić przynęty dla wszelkiego spokoju.