Autor Wątek: Małopolski Związek Wędkarski  (Przeczytany 2376 razy)

Offline key_kr

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 784
  • Reputacja: 61
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kraków
Małopolski Związek Wędkarski
« dnia: 14.07.2023, 09:50 »
Cześć.

Czy macie jakieś doświadczenia na  temat wód zarządzanych przez tą organizację ?

W okresie letnim na kałużach około-krakowskich trudno o wypoczynek  zwłaszcza po pracy.
Mają oni pod władaniem np Brzegi , gdzie przynajmniej nie trzeba walczyć z  pływająca na różnych wynalazkach różnego typu macho.
Wisła w moich okolicach też doświadczyłą  tej plagi.

Offline codedigger

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4
  • Reputacja: 3
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kraków
Odp: Małopolski Związek Wędkarski
« Odpowiedź #1 dnia: 14.07.2023, 11:38 »
Swego czasu sporo siedziałem w Gdowie, korzystając z pozwoleń jednodniowych. Nawet fajnie było, złapałem tam pierwszego w swoim życiu jesiotra. Brzegów nie sprawdzałem, pozostałe tylko zwiedziłem.
Jest kilka filmów w sieci z tych wód, np. od https://www.youtube.com/@OkiemWedkarza/videos:
i kilka innych.

Dla porównania, za tę samą kasę można wykupić roczny karnet w Dolinie Będkowskiej (click), lub zapisać się do innego stowarzyszenia - mogę przesłać namiary.
Chłopaki z MZW ostro pilnują (co jakiś czas wrzucają info o złapanych kłusownikach, w Gdowie co drugi wyjazd miałem kontrolę), dostali jakąś fajną dotację na zarybienie, wody są czyste, zadbane.

Offline key_kr

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 784
  • Reputacja: 61
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kraków
Odp: Małopolski Związek Wędkarski
« Odpowiedź #2 dnia: 14.07.2023, 11:53 »
Dzięki  za info.
Na Brzegach często jestem ale tych PZW.
Te należące do MZK też dobrze znam ale z rekreacji 8)
Dolina Będkowska to nie moje klimaty  , bardziej Kuter Nieznanowice mi odpowiada, bo mam sentyment do większych kałuż.
Ogólnie karpie to nie mój główny cel bo szukam wód z leszczami , karasiami czyli coś naszego :).
Jesienią spinning też na tej wodzie ... bo Wisła  to niestety już przeszłość.

Kwota 600 PLn za rok dla nowego to sporo ,ale jak zobaczyłem że goście  z MZW przygotowują i wrzucają krześliska do jeziorka dla tarła sandacza to jednak jest inne myślenie niż jedynego słusznego związku.
Tworzą miejsca dla wędkarzy ciężkim sprzętem  i trasy dojazdowe ... a obok na PZW  muszę terenówka dymać by dojechać ... do raju wzdręgowego ...

Po tym roku na pewno szukać będę alternatywy po wschodniej stronie Krakowa  (  czyli w kierunku Wieliczka - Niepolomice).

Offline Qbal

  • Nowy użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 20
  • Reputacja: 4
Odp: Małopolski Związek Wędkarski
« Odpowiedź #3 dnia: 14.07.2023, 14:55 »
Powiem szczerze że też się zastanawiam w przyszłym roku nad MZW.
Na Brzegach , tych z PZW jestem często. Faktycznie to się tam zrobił raj wzdręgowy ;D Ewentualnie pistolety po 40 cm na spining ( a łowie przynętami 10cm+ ).
Z ciekawszych akcji, ostatnio na Brzegach były zawody 24h organizowane przez Wieliczkę. Pokazali PZW Kraków że jak się chce to można nawet dodatkowe miejsca porobić do łowienia. Tylko trzeba chęci....
Niestety Brzegi zaniedbane, a piękna woda....

Offline cthulhu

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 679
  • Reputacja: 177
  • Lokalizacja: Tarnów
Odp: Małopolski Związek Wędkarski
« Odpowiedź #4 dnia: 14.07.2023, 14:57 »
A ten szczupak na 120cm złowiony w maju na Brzegach to fejk czy praeda?