Wiem, sam kiedyś chciałem ściągać. Ale w przyszłym roku jak nic wybiorę się do kijowa, z pustymi rękoma nie wrócę.
Można to zrobić tak jak mój znajomy to zrobił w zeszłym tygodniu. Ma on "wolne" przed świętami. Nigdzie nie wyjeżdża. Chciał sobie kupić Flagmana - kilka wędek, w tym te najdroższe modele. Z uwagi na to, że byłem niedawno w Kijowie, jak w związku z tym, że teraz są tam olbrzymie promocje, podsunąłem mu pewien pomysł... I zrobił to
Koszt biletu autokarowego z Łodzi do Kijowa to 120 zł (bezpośrednio u kierowcy 80 zł) w jedną stronę. Autokary jeżdżą co godzinę. Dla mnie szok
Z drugiej strony to pokazuje, ilu Ukraińców przyjeżdża do Polski. Kumpel zabrał ze sobą w torbie jakieś 2 kołowrotki + drobny sprzęt
Jechał coś koło 17 godzin w jedną stronę. Przespał całą noc. Obudził się już w Kijowie. Kupił tam 6 wędek. Bez problemu przewiózł je w luku przez granicę wraz z torbą z polskim sprzętem. Zaoszczędził coś koło tysiaka i jeszcze w kilka godzin zwiedził Kijów
Tylko żonie ta wycieczka się nie spodobała