RAPR wszystko to dokładnie precyzuje, stąd też dodatkowy zapis o serach.
Jesli chodzi o strazników ... kto ma mieć większa wiedzę niż oni - także spokojnie jesli tak interpretują przepisy .... jest ok...
U nas w okręgu jest prosty podział...
żywe to żywe , lub i części - czy to żywe lub martwe...
Co do podziału Lucek ma pełną rację !!!!
Zapisy są przestarzałe - nie aktualne i napisane w zamierzchłych czasach....
Inerpretacja i karanie na ich postawie dostarczy roboty sądom - a jak kogoś mądroge wypalą z pelletem to go też można spróbować karać...
Bo przecież bądź to pellet lub kulki - są od zwierzęce..... czy nie ....
? - ( mączke rybną mają w składzie...)
Logika pisana w RAPR jest rodem z PRL..
Na szczęście ludzie zajmujących się kontrolą - interpretują te przepisy w sposób czytelny... przynajmniej u nas i nikt nikogo za pellet , kulki , parówki nie karze....