Autor Wątek: Łączniki Mikado Method Feeder - Zielone // S oraz cały system Douglas Q.M.F.  (Przeczytany 3328 razy)

Offline pitry1987

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 043
  • Reputacja: 66
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Witam drogich metodowców, myślę już o sezonie 2020 i zastanawiam się, czy te Mikado można traktować jako sybstytut Prestona. Cenowo są bardzo fajne bo ok. 9 PLN i mają łącznik. Jakie są Wasze opinie co do samych łączników (czy trzymają się tak quick change beadsy Prestona) oraz całości. Czy warto zaufać Mikado? Głównie chodzi mi o celność rzutu i latanie ich w powietrzu vs Preston czy Drennan, czy łącznik nie wydada (raz na żywo widziałem i wypadał...), jak kapturek i cała rurka trzyma koszyk w locie i podczas ściągania oraz jak trzymają zanętę czy też sam pellet? 16 PLN i łączniki osobno vs 9 PLN wygląda fajnie ale nie chcę wyrzucić kasy w błoto jeśli to kompletna lipa. Jako plus, wiem, że pasują do foremki Guru
Bo rybka lubi pływać i to nie w patelnianym oleju 😃

Offline mrucin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 520
  • Reputacja: 56
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
Jak tylko pojawiły się w sklepach te podajniki to zaraz je wziąłem na warsztat. Używałem L i  XL.
Sama wymiana podajnika jest bezproblemowa i o to głównie chodzi.
Sam łącznik też jest ok, choć wydaje mi się trochę mały i trochę mam problem z moimi grubymi paluchami. Ale to przynajmniej nie takie badziewie jak z Ali, Mikado (sprzedawane osobno), czy Match Pro.
Sama wielkość podajników jest ok. Niestety zauważyłem, że XL powodują skręcanie żyłki, z rozmiarem L nie miałem tego problemu. Niestety duże podajniki konkurencji mają podobny problem.
Towar trzymany jest ok.
Foremek nie używam, więc się nie wypowiem.

Generalnie uważam, że w przyszłym sezonie całkowicie przejdę na te podajniki, bo warto.


Offline pitry1987

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 043
  • Reputacja: 66
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Jak tylko pojawiły się w sklepach te podajniki to zaraz je wziąłem na warsztat. Używałem L i  XL.
Sama wymiana podajnika jest bezproblemowa i o to głównie chodzi.
Sam łącznik też jest ok, choć wydaje mi się trochę mały i trochę mam problem z moimi grubymi paluchami. Ale to przynajmniej nie takie badziewie jak z Ali, Mikado (sprzedawane osobno), czy Match Pro.
Sama wielkość podajników jest ok. Niestety zauważyłem, że XL powodują skręcanie żyłki, z rozmiarem L nie miałem tego problemu. Niestety duże podajniki konkurencji mają podobny problem.
Towar trzymany jest ok.
Foremek nie używam, więc się nie wypowiem.

Generalnie uważam, że w przyszłym sezonie całkowicie przejdę na te podajniki, bo warto.

Dziękować za opinię. Nigdy nie spadł Tobie łącznik (w sensie ta przesuwana cześć powodując utratę koszyka/ przyponu)?
Bo rybka lubi pływać i to nie w patelnianym oleju 😃

Offline mrucin

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 520
  • Reputacja: 56
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: gruntówka + sygnalizator
nigdy nic złego się nie stało w przeciwieństwie to pozostałych.

Te co kupiłem na Ali mają zbyt luźny kapturek i czasami się zsuwają. 2 razy wypiął się mi przypon.
Mikado i Match Pro robię je ze zbyt miękkiego plastiku przez co po zaciągnięciu węzła można rozciągnąć plastik w miejscu węzła.
Dla mnie numer jeden to Drennan

Offline tomahawk

  • Zaawansowany użytkownik
  • ****
  • Wiadomości: 306
  • Reputacja: 45
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kąty Węgierskie
  • Ulubione metody: feeder
Ja używam ich od tego sezonu. Generalnie jestem zadowolony, bo sam system jest wygodny.
Trzpień w foremce siedzi bardzo ciasno, wiec nie ma mowy o jej zsunięciu.
Małe ale mam a propos łączników, plastik wg mnie jest nieco za miękki a przesuwany element chodzi dosyć ciasno ( oczywiscie
musi stabilnie trzymać) i przy siłowym przesuwaniu można go uszkodzić.
Może też to byc kwestia wprawy....
Pozdrawiam,

Tomek

Offline Klimas

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 170
  • Reputacja: 17
  • Płeć: Mężczyzna
  • Bo łowić to trzeba łumić !
  • Lokalizacja: Biała Piska
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Ja wlasnie też zaopatrzylem się na następny sezon w te koszyki. Nie używałem jeszcze ale na pierwszy rzut oka jak za ta kase wygląda ok. Tylko tak jak wspomnieli koledzy że łącznik jest mały. Jestem ciekaw jak taki łącznik wytrzyma większe rybki. W porównaniu do drennana wyglądają delikatnie. Ale miejmy nadzieje że pozory mylą i nie będą im straszne sporadyczne "siłowe" hole ;)

Offline pitry1987

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 043
  • Reputacja: 66
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
nigdy nic złego się nie stało w przeciwieństwie to pozostałych.

Te co kupiłem na Ali mają zbyt luźny kapturek i czasami się zsuwają. 2 razy wypiął się mi przypon.
Mikado i Match Pro robię je ze zbyt miękkiego plastiku przez co po zaciągnięciu węzła można rozciągnąć plastik w miejscu węzła.
Dla mnie numer jeden to Drennan

a właśnie. zdarzają się u mnie często bonusy 8-10 kg. Czy łącznik zniesie taką próbę?
Bo rybka lubi pływać i to nie w patelnianym oleju 😃

Offline Moczykij

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 107
  • Reputacja: 19
  • Płeć: Mężczyzna
Łącznik zniesie ja nimi łowię już trochę i dadzą radę. Polecam te w kształcie gruszki(zielone), drugie w formie łezki(brązowe i zielone) będą w tym roku lekko usprawnione i jeszcze lepsze😉

Offline pitry1987

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 043
  • Reputacja: 66
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Łącznik zniesie ja nimi łowię już trochę i dadzą radę. Polecam te w kształcie gruszki(zielone), drugie w formie łezki(brązowe i zielone) będą w tym roku lekko usprawnione i jeszcze lepsze😉

A te z zestawu do łowienia na sztywno?
Bo rybka lubi pływać i to nie w patelnianym oleju 😃

Offline LaRue

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 109
  • Reputacja: 9
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: method feeder
Ja łowię głównie używając Aperio Q.M.F ,ale też Douglas Q.M.F. Bardzo polubiłem przede wszystkim Aperio- uważam, że podajniki z burtami lepiej spisują się przy dalekich rzutach, ewentualnie przy większych głębokościach. W Aperio denerwuje mnie tylko ta wypustka do eksponowania przynęty - jak dla mnie kompletnie to niepotrzebne. Poza tym jestem z nich bardzo zadowolony. Osadzone są bardzo mocno na trzonku i nie zdarzyło mi się , żeby któryś koszyczek sam się zsunął. Niestety nie pomogę w kwestii łączników sprzedawanych w zestawie do łowienia na sztywno, gdyż od jakiegoś czasu zrezygnowałem z tego typu łowienia i montuję zestawy tylko przelotowo

Offline Tadek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 996
  • Reputacja: 179
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Szczecin
  • Ulubione metody: feeder i spinning
A te z zestawu do łowienia na sztywno?

Wytrzymałe. Miałem na wędce rybę, która robiła, co chciała. Nie mogłem jej z żaden sensowny sposób holować. Wędka wygięta do dolnika, a łącznik nie puścił. Ryba zerwała się z haka (za delikatnie zapięta?).

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 340
  • Reputacja: 608
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Pozdrawiam,
Tomek

Offline pitry1987

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 043
  • Reputacja: 66
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Ulubione metody: method feeder
Bo rybka lubi pływać i to nie w patelnianym oleju 😃

Offline Tomba

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 340
  • Reputacja: 608
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Poznań
  • Ulubione metody: method feeder
Pierwszy przypomina Drennana. Nie lubię ich, zbyt sztywno mocują podajnik. Tkwi sztywno po braniu, ryba szmacąc się potrafi urwać mocny przypon lub wyrwać sobie hak z pyska.
Drugi jest idealny do łowienia in line ale, moim zdaniem za drogi. 2,55 zł za sztukę, to trochę drogo. Tańszy jest już niezawodny Drennan za 1,92 za szt
https://sklepdrapieznik.pl/sklep/laczniki-systemy-do-zaczepiania-koszyka-kretliki/12828-laczniki-drennan-quick-change-beads-mini.html
Ja łowię pół-sztywno. Łącznik in line i stoper tuż nad podajnikiem. Samozacięcie jest ale po braniu, wskutek szamotania się ryby, podajnik odjeżdża coraz dalej od przyponu.

Stosuję do tego również tańsze łączniki. Jaxona, czy jeszcze tańsze z Ali. Mikado S https://www.e-fishing.pl/mf-line-connector-rozm-s-mikado-lacznik-op,3,5088,22181 dla mnie trochę słabe - 3 kg, chociaż ładnie trzymają przypon, w przeciwieństwie do tych z Ali, czy Jaxonów.
Pozdrawiam,
Tomek

Offline pr00

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 3 000
  • Reputacja: 259
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Łódź
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Łowiłem na nie cały obecny sezon. Złego słowa nie powiem, starsza wersja miała irytująca rurkę która cięła żyłkę. QMF jest bardzo fajny i zamieniłem na nie wszystkie prestony inl drennany.