Autor Wątek: Instytut Rybactwa Śródlądowego - czy naukowcy rozumieją wędkarzy?  (Przeczytany 255630 razy)

Offline Mosteque

  • Moderator Globalny
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 32 337
  • Reputacja: 1968
  • Płeć: Mężczyzna
  • MFT
  • Lokalizacja: Jaktorów
  • Ulubione metody: method feeder
U mnie zarybiają w listopadzie i jest zakaz połowu białej ryby do końca roku.
Krwawy Michał

Purple Life Matters

Kotwic

  • Gość
Kilku ichtiologów, którzy zrobią sobie markę i wsłuchają się w żądania wędkarzy, może mieć dostatnie życie w Polsce.

Cytuj
A Ty sam miałbyś piękna okazję do strzelenia jakieś 'habilitacji' czy 'docentury', lub jakiegoś innego 'wybicia' się.
Luk, rozbawiłeś mnie, straszliwie wręcz. W sumie to radosny początek dnia mi nastał. :beer:

Cytuj
Po Twoich wpisach ja bym nie zlecił Ci zrobienia operatu, bo nie rozumiesz wędkarzy i ich zachcianek.
Ależ mi to wcale nie przeszkadza, każdy może napisać operat. Każdy może zlecić napisanie operatu takiemu fachowcowi, którego uważa za najlepszego lub z którym się dogada. :beer:


Cytuj
Jeżeli miałbyś markę i 'dostępność' i gwarantował zrobienie operatu i opiekę (to bardzo istotne, coś jak serwis po- i gwarancyjny), to taki zarząd wybrałby Ciebie właśnie.
Tutaj w pełni się zgadzam. Serwis pogwarancyjny jest niezwykle ważny i potrzebny. :flowers:
Może dlatego część moich klientów zaakceptowała, że moja „opieka” jest dożywotnia i całodobowa. No cóż, może trzeba się lepiej postarać. ;D ;D

Offline Rybal

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 137
  • Reputacja: 9
    • Galeria
    • Publikacje

Może się jednak okazać, że to o czym mówię i tak pryśnie w konfrontacji z rzeczywistością.
Operat stworzony pod wędkarstwo i tak nie zadowoli 80% wędkarzy, bo:
- karpiarz zarzuci brak karpia,
- sumiarz płakać będzie z braku suma,
- spininngista załamie się, że drapieżnik daleko od brzegu jest i nie dorzuci tam,
- większość narzekać będzie, że zanęcać nie można (ograniczenia),
- większość narzekać będzie, że ryb nie ma lub nie biorą,
- większość powie, że za drogie zezwolenia są,
- itp. (nie wspomnę o trudnościach z dostępem do brzegu, pomostów, rzadkimi kontrolami itd.).

Dodał mi bym jeszcze inny wątek.
Operat aby był pełnoprawnym dokumentem musi być pozytywnie zaopiniowany przez uprawnioną jednostkę. W Polsce takie uprawnienia mają 3 jednostki  m.in IRS.
Podczas opiniowania prawo głosu mają GDOŚ i  RDOŚie (generalne i regionalne dyrekcje ochrony środowiska). Jeśli obwód rybacki leży na obszarze objętym jakąkolwiek formą ochrony (np. Natura 2000, rezerwaty, parki,  OCHK itp), to mamy przesrane. Instytucje te bardzo restrykcyjne podchodzą do kwestii ochrony przyrody i mogą znacząco zmienić zapisy w operacie dotyczące np ilości wędkarzy, zarybiania, odłowów  itp.

Offline mjmaciek

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 15 050
  • Reputacja: 889
    • Galeria
  • Lokalizacja: Polska
  • Ulubione metody: feeder
Panowie a nie zauważyliście że im większa mechanika przy danym temacie tym większy syf -mnogość instytucji , przepisów, obostrzeń spowodawała sytuacje jaka mamy z naszymi wodami.
Przeciez ci wszyscy ludzie musza miec etaty kazdy z nich jest madrzejszy od drugiego udowadniaja sobie wyzszosc swych argumentow -co spowodowalo pustynie w naszych wodach z drugiej strony etat jest kasa leci a efekty ich pracy widac.
Odrazu mowie nie pije do was panowie z forum Rybal , Kotwic mam bardziej na mysli system ktody zostal stworzony.
Dobrym przykładem niech bedzie sytuacja prywatnej wody np. Stawu czy zwirowni badz innych akwenach  tam nie musi sie zwracac uwagi jaka rybe sie do niego wpuszcza i w jakich ilosciach co powoduje ze takie wody sa rybne staja sie coraz bardziej popularne.
Dlaczego nie dac wolnej reki co do utrzymania rybostanu w danej wodzie dla danego dzierzawcy......
Maciek

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 537
  • Reputacja: 1111
  • Ulubione metody: trotting
A Ty sam miałbyś piękna okazję do strzelenia jakieś 'habilitacji'...

Może jednak niech nasi rybaccy naukowcy strzelą najpierw doktoraty, zyskując podstawowy stopień naukowy - choćby w oparciu o analizę bioekonomicznych przewag rybactwa nad wędkarstwem, japońca nad złociakiem, jesiotra nad szczupakiem lub tołpygi nad linem. Wszak instytucjonalny naukowiec bez stopnia naukowego to jak ksiądz bez koloratki lub jezioro bez ryb ;D

Grendziu

  • Gość
Luk czasami mam wrażenie, że za słowami pisanymi na forum, a przesympatyczną osobą, którą poznałem na zlocie kryje się inny człowiek.

Sorry nie ogarniam. Musiałem wyjść się przewietrzyć i gryzę się w język.

Dla wszystkich którzy zaangażowani są w tą dyskusję, polecam na całą "parę" w domu ten utwór:



Miłej niedzieli ;D

Offline Rybal

  • Aktywny użytkownik
  • ***
  • Wiadomości: 137
  • Reputacja: 9
    • Galeria
    • Publikacje
A Ty sam miałbyś piękna okazję do strzelenia jakieś 'habilitacji'...

Może jednak niech nasi rybaccy naukowcy strzelą najpierw doktoraty, zyskując podstawowy stopień naukowy - choćby w oparciu o analizę bioekonomicznych przewag rybactwa nad wędkarstwem, japońca nad złociakiem, jesiotra nad szczupakiem lub tołpygi nad linem. Wszak instytucjonalny naukowiec bez stopnia naukowego to jak ksiądz bez koloratki lub jezioro bez ryb ;D
Wrócił z narwiańskiego łowiska
Znawca karasi i Hard wędziska
Oburzony od spławika specjalista
Patrzy, a tam  Irsu konkwista
Forum to wędkarska burżuazja
A nie ichtiologów  inwazja
Choć erystyka jest mu bliska
Kpiny zrobił sobie  z nazwiska
Docentura, profesura?
To herezje i chałtura!
Za nic ma magistrów wyliczanki
Nie godne to rzecznej przepływanki
Modusie, czytasz mędrców księgi
Zapewne i umysł masz tęgi
Nie bądź w swej ocenie taki prędki
Bo Twa wiedza sięga końca wędki

 Nazwisko, imie i tytuł znane redakcji ;)

Offline andrzejm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 604
  • Reputacja: 41
  • Płeć: Mężczyzna
  • "..plaża to wylęgarnia hipisów." - Skipper
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: tyczka
Mój zapyziały nos węszy aferę :)
Error Team Poland

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Ale tutaj zaczął się dyplomatyczny festiwal personalnych wycieczek . Dejcie se chopy spokój z tymi '' poezjami '' i piszta do rzeczy albo wcale  :thumbup:
Tomek , pamiętasz o mnie ?

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Mój zapyziały nos węszy aferę :)


Dokładnie Andrzejku

Grendziu

  • Gość

Wrócił z narwiańskiego łowiska
Znawca karasi i Hard wędziska
Oburzony od spławika specjalista
Patrzy, a tam  Irsu konkwista
Forum to wędkarska burżuazja
A nie ichtiologów  inwazja
Choć erystyka jest mu bliska
Kpiny zrobił sobie  z nazwiska
Docentura, profesura?
To herezje i chałtura!
Za nic ma magistrów wyliczanki
Nie godne to rzecznej przepływanki
Modusie, czytasz mędrców księgi
Zapewne i umysł masz tęgi
Nie bądź w swej ocenie taki prędki
Bo Twa wiedza sięga końca wędki

 Nazwisko, imie i tytuł znane redakcji ;)

 :flowers: :flowers: :flowers: :beer: :beer: :beer: :flowers: :flowers: :flowers: :thumbup:

Offline andrzejm

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 604
  • Reputacja: 41
  • Płeć: Mężczyzna
  • "..plaża to wylęgarnia hipisów." - Skipper
  • Lokalizacja: Olsztyn
  • Ulubione metody: tyczka
Jestem za tym by zamknąć ten temat, bo do niczego dobrego dalsza jego kontynuacja nie prowadzi.

wysłane z telefonu

Error Team Poland

Offline Jędrula

  • Robinson
  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 4 749
  • Reputacja: 379
  • Lokalizacja: Wodzisław Śląski
  • Ulubione metody: method feeder
Jestem za tym by zamknąć ten temat, bo do niczego dobrego dalsza jego kontynuacja nie prowadzi.

wysłane z telefonu



No nie wiem  :-\ Jest tu kupa informacji i wiedzy .

Offline Modus

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 6 537
  • Reputacja: 1111
  • Ulubione metody: trotting
Kpiny zrobił sobie  z nazwiska

Doceniam oczywiście uzdolnienia Pana Rybala jako sieciowego (pun intended) poety, wszelako jedną rzecz muszę sprostować: nie kpię "z nazwiska", lecz co najwyżej z magistersko-inżynierskich prób onieśmielenia forumowiczów swym naukowym majestatem, fantazjowania o nieodzowności komercyjnych użytkowników rybackich dla kontroli i ochrony wód/rybostanu, uporczywego przemilczania lokalnie destruktywnej roli tychże użytkowników, plątania się w zeznaniach odnośnie stanu czeskiej branży rybackiej, powielania antropomorfizujących mitów neurofizjologicznych odnośnie (rzekomego) rybiego cierpienia, gruntownej nieznajomości wędkarskich/rybackich realiów w UK etc.

Z tym "sięganiem końca wędki" też byłbym na przyszłość ostrożny: Pan Rybal tego nie wie, ale w regularnym użyciu są wędziska o długości zbliżonej do bocznej linii pola karnego! Że to całkiem sporo - to Pan Rybal za dwie godziny zobaczy w telewizji :)

Offline lester

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 023
  • Reputacja: 94
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Białystok
  • Ulubione metody: feeder i spinning
Jestem za zamknięciem tego tematu. Na kłódeczkę.