Spławik i Grunt - Forum

TECHNIKI WĘDKARSKIE => Spławik => Wątek zaczęty przez: pewu w 02.06.2019, 21:01

Tytuł: Jakie mocowanie spławika do odległościówki?
Wiadomość wysłana przez: pewu w 02.06.2019, 21:01
Witam.
Polećcie mi sprawdzone adaptery do spławika >8gr (dużego do odległościówki). Testowałem już trabucco te z ruchomym krętlikiem i przycinają żyłkę, cralusso wpadają z gumek no chyba  że adapter owinie się kilka razy żyłą czego nie lubię.
Szukam czegoś sprawdzonego
Tytuł: Odp: Jakie mocowanie spławika do odległościówki?
Wiadomość wysłana przez: marian190975 w 02.06.2019, 21:21
Używam stonfo i jestem  z nich zadowolony.  http://www.glinywedkarskie.pl/shop/akcesoria-do-splawikow/411-laczniki-do-waglerow-stonfo.html . Co prawda nie używam załączonych rurek, tylko stosuję silikonowe, bardzo mocno trzymają i nic się nie przesuwa. Owinięcie żyłki o biały element w przypadku bardzo mocnych wyrzutów nie powoduje jej uszkodzenia. Zdarza się że ten metalowy element wysuwa się z tego białego plastiku, wystarczy troszkę kleju typu kropelka i wszystko gra.
Tytuł: Odp: Jakie mocowanie spławika do odległościówki?
Wiadomość wysłana przez: grzegorz07 w 02.06.2019, 21:26
Możesz jaśniej napisać o tych clarusso co z nimi nie tak. A polecam również stonfo .
Tytuł: Odp: Jakie mocowanie spławika do odległościówki?
Wiadomość wysłana przez: Mario8 w 02.06.2019, 21:45
Zwykły krętlik z agrafką ;)
Tytuł: Odp: Jakie mocowanie spławika do odległościówki?
Wiadomość wysłana przez: LUKAPIO w 02.06.2019, 21:51
A ja zagaję pewien temat dotyczący celności i zasięgu spławików, a konkretnie wagglerów. Przy rzucaniu na małe odległości nie trzeba się tym przejmować, ale jeśli chodzi o celność i precyzję na dalszych, moim zdaniem taki niuans ma znaczenie. Twierdzę, że jeśli chodzi o łowienie wagglerem, znacznie lepiej jest stosować spławiki klasyczne, czyli bez obciążenia wbudowanego w korpus. A dlaczego? Wyjaśnię to na podstawie rysunków.

Na rysunku 1 widzimy, że w czasie lotu obciążenie ulokowane na żyłce ciągnie ładnie za sobą spławik.

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1596_02_06_19_9_49_26.jpeg)

Na rysunku 2, w przypadku wagglera z talerzykami, widać że to spławik ciągnie za sobą cały zestaw i występuje takie nienaturalne ułożenie. Może być to przyczyną splątań, a tak ułożona agrafka może dodatkowo rysować korpus spławika.

(https://splawikigrunt.pl/forum/gallery/1596_02_06_19_9_49_44.jpeg)

Może nie mam racji i zwracam uwagę na pierdoły, ale jakoś we własnej praktyce znacznie lepiej rzuca mi się zestawem klasycznym.
Tytuł: Odp: Jakie mocowanie spławika do odległościówki?
Wiadomość wysłana przez: Rebrith w 02.06.2019, 22:08
Istnieje jeszcze takie mocowanie: https://sklep.gorek-gliny.pl/?1427,mosiezne-dolniki-do-wagglerow-z-systemem-mocowania-rive-fi-10mm-2-szt
Tytuł: Odp: Jakie mocowanie spławika do odległościówki?
Wiadomość wysłana przez: katmay w 02.06.2019, 22:45
Ale.to tylko do rive z oczkiem.
Waggler sugeruje, że obciążenie na żyłce, przy spławiku, powinno być większe niż to na zestawie, choć sytuacja nad wodą wymusza czasem pewne eksperymenty. Choćby chęć przebicia się przez aktywną drobnicę, bądź spory uciąg głębszych warstw powierzchniowych. Bez okręcania żyłki przy łącznikach nie zawiódł mniej do tej pory zestaw, którego jeszcze nie stosowałem. Czy to Preston, czy Sensas, Jaxonz czy Stomfo. Przy gramaturze 8g i odpowiednio cieńkim zestawie wszystko się przez gumki przetnie. Najgorszy jest chyba Preston. Chyba dane nam będzie pogodzić się z tym, że odcinek przy łączniku będzie pozkręcany. Jeśli musisz stosować większość obciążenia w dolnej części zestawu pod spławikiem, a masz opory przed stosowaniem slidera, zestaw łączników z odgięciem jak Stomfo czy Cralusso, będzie najlepszy. O taki:

(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190602/a69ce096c64051f4c6294658a2975158.jpg)

Chyba, że łowisz na rzece, gdzie uciąg nie pozwala stosować wagglera mniejszego niż naście gram. Wtedy nie ma.mowy o kotwiczeniu zestawu obciążeniem dolnym. Raz, bo zestaw powinien się przesuwac przed spławikiem, gdy mamy możliwość jego przytrzymania, dwa, że ryba stoi głową w stronę nurtu.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
Tytuł: Odp: Jakie mocowanie spławika do odległościówki?
Wiadomość wysłana przez: N3su w 03.06.2019, 00:35
Ogive jest genialne. Spławiki faktycznie dużo lepiej zachowują się w locie niż na tradycyjnym mocowaniu. Nie jest to rozwiązanie tylko do spławików Rive, pasuje do większości modeli dostępnych na rynku: Lorpio, Cralusso, Dino itp. Patent ten ogranicza też ryzyko splątań. Na zdjęciu ProSlider 8gr przerobiony na Waggler z użyciem Ogive.
(http://zmniejszacz.pl/zdjecie/2019/6/3/14695051_WP_20190602_23_53_56_Pro.jpg)

Bardzo dobrym łącznikiem jest Stonfo model Maxi Piccolo. Chyba najtrwalszy z dostępnych na rynku mocowań tego typu. Jednak jest on sam w sobie dość ciężki.
Lączniki Cralusso są fajne. Jednak są dość spore.
Do małych wagglerów najlepsze są proste lekkie łączniki łatwo je zrobić samemu.

Jednak wszystkie te trzy łączniki wymagają okręcenia żyłki, co zapobiega rozcięciu koszulki, ale również samoczynnemu przesunięciu się gumki.

Kolejnym ciekawym rozwiązaniem jest Super Float Adapter Gobio.

https://sklepgobio.pl/akcesoria-do-splawikow/591-zaczep-do-wagglera-super-float-adapter.html

Działa on na podobnej zasadzie co Ogive. Jednak w przeciwieństwie do patentu Rive pasuje do każdego spławika. Wąskim gardłem jest agrafka potencjalne miejsce splątań.
Każde z tych rozwiązań ma swoje wady i zalety.
Tytuł: Odp: Jakie mocowanie spławika do odległościówki?
Wiadomość wysłana przez: pewu w 03.06.2019, 08:21
Możesz jaśniej napisać o tych clarusso co z nimi nie tak. A polecam również stonfo .

Używałem tych ze skośnym jednym ramieniem (jak na zdjęciu kilka postów wyżej). Przy spławikach 10-12 gramów i mocnych wyrzutach zdarzało mi się że mocowanie wyskakiwało z silikonowych rurek (nie były one przecięte). Problem rozwiązywało owijanie żyłki wokół adaptera ale jest to uciążliwe chociażby podczas gruntowania no i po holu większej ryby żyłka jest naciągnięta i wybrzuszona.

Dziękuję wszystkim za rady i opinie. Przetestuję teraz stonfo.
Coraz gorsze mam doświadczenia ze sprzętem cralusso i co rozmawiam z wędkarzami to zaczynają narzekać na spławiki a w szczególności na te w większej gramaturze.
Tytuł: Odp: Jakie mocowanie spławika do odległościówki?
Wiadomość wysłana przez: N3su w 03.06.2019, 09:39
Niestety, ale wszystkie adaptery tego rodzaju potrzebują owinięcia. A silikonowa koszulka musi być odrobinę dłuższa, ponieważ też to ogranicza splątania. Jak nie lubisz owijania to lepiej zastosować zestaw z blokowaniem śrucinami lub stoperami. Jednak coś za coś. Brak owijania i łatwość manipulacji gruntem w zamian za większe ryzyko splątań przy dalszych odległościach i szarpanych rzutach.
Tytuł: Odp: Jakie mocowanie spławika do odległościówki?
Wiadomość wysłana przez: greg227 w 03.06.2019, 15:20
Witam.
Ja używam mocowań takich jak Trabucco Easy Stop. Przez ten czas co użytkuje te mocowania ani razu nie urwałem spławika. 😁
Używałem też Stonfo ale jak poprzecinałem od żyłki koszulki i założyłem koraliki to zaczęły mi uszkadzać spławiki. 😡
Tytuł: Odp: Jakie mocowanie spławika do odległościówki?
Wiadomość wysłana przez: pewu w 03.06.2019, 15:41
Witam.
Ja używam mocowań takich jak Trabucco Easy Stop.

No właśnie w tych trabucco mi wcinało żyłkę pomiędzy korpus a ten ruchomy krętlik jak wysunął się do dołu. Raz żyłka strzeliła a kilka razy po wyjęciu żyłki właśnie z takiego wcięcia była uszkodzona
Tytuł: Odp: Jakie mocowanie spławika do odległościówki?
Wiadomość wysłana przez: flowgrid w 06.06.2019, 21:09
Używam adapterów firmy Falcon. Są w dobrych cenach i dobrze spełniają funkcję. Szczegóły na zdjęciu.

W wędkarskim widziałem jeszcze dostępne takie adaptery: https://www.zfishingsport.com/en/floats-and-others/falcon-english-connector-4pcs/
Tytuł: Odp: Jakie mocowanie spławika do odległościówki?
Wiadomość wysłana przez: pewu w 07.06.2019, 16:30
Udało mi się znaleźć to co mnie interesuje, a mianowicie stonfo maxi piccolo http://sklep.matchpro.pl/pl/p/System-Mocowania-Splawikow-Stonfo-MAXI-PICCOLO-Art.255-1/15426
Niestety nie udało mi się jeszcze ich kupić ale w przyszłym tygodniu zamówię i będę testował.

Dziękuję wszystkim za pomoc i rady
Tytuł: Odp: Jakie mocowanie spławika do odległościówki?
Wiadomość wysłana przez: michalryby w 07.06.2019, 18:33
Maxi Picollo chyba jeden z najlepszych systemów. Chociaż cena nie jest najlepsza :P
Swego czasu udało mi się je wyhaczyć w sklepie Sars w bardzo dobrej cenie. Mam do dziś i jestem zadowolony.
Odradzam takie tanie całe plastikowe z gumeczkami. Mialem problem z wyważeniem spławika z nimi.
Tytuł: Odp: Jakie mocowanie spławika do odległościówki?
Wiadomość wysłana przez: Meo91 w 04.09.2019, 10:36
Pewu i jak te mocowanie? Godne polecenia?
Tytuł: Odp: Jakie mocowanie spławika do odległościówki?
Wiadomość wysłana przez: Norbas w 04.10.2019, 03:01
Ale.to tylko do rive z oczkiem.
Waggler sugeruje, że obciążenie na żyłce, przy spławiku, powinno być większe niż to na zestawie, choć sytuacja nad wodą wymusza czasem pewne eksperymenty. Choćby chęć przebicia się przez aktywną drobnicę, bądź spory uciąg głębszych warstw powierzchniowych. Bez okręcania żyłki przy łącznikach nie zawiódł mniej do tej pory zestaw, którego jeszcze nie stosowałem. Czy to Preston, czy Sensas, Jaxonz czy Stomfo. Przy gramaturze 8g i odpowiednio cieńkim zestawie wszystko się przez gumki przetnie. Najgorszy jest chyba Preston. Chyba dane nam będzie pogodzić się z tym, że odcinek przy łączniku będzie pozkręcany. Jeśli musisz stosować większość obciążenia w dolnej części zestawu pod spławikiem, a masz opory przed stosowaniem slidera, zestaw łączników z odgięciem jak Stomfo czy Cralusso, będzie najlepszy. O taki:

(https://uploads.tapatalk-cdn.com/20190602/a69ce096c64051f4c6294658a2975158.jpg)

Chyba, że łowisz na rzece, gdzie uciąg nie pozwala stosować wagglera mniejszego niż naście gram. Wtedy nie ma.mowy o kotwiczeniu zestawu obciążeniem dolnym. Raz, bo zestaw powinien się przesuwac przed spławikiem, gdy mamy możliwość jego przytrzymania, dwa, że ryba stoi głową w stronę nurtu.

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka

Czy są gdzieś podane wymiary tych łączników?
Szukam i znaleźć nie mogę nigdzie opisu z podanymi wymiarami w mm/cm.
Wszędzie tylko S / M / L ale jako początkujący który kupuje takie coś pierwszy raz i to przez internet nie mam pojęcia jaki rozmiar wybrać...
Czy jest to w miarę trwały element?
Tytuł: Odp: Jakie mocowanie spławika do odległościówki?
Wiadomość wysłana przez: pewu w 04.10.2019, 05:16
Cytuj
Pewu i jak te mocowanie? Godne polecenia?
Meo91 jeśli chodzi o te stonfo maxi picolo to zdecydowanie tak. Nie są tanie bo płaciłem 17zł za sztukę ale moim zdaniem warto.  Przede wszystkim dlatego, że nie ma możliwości wysunięcia się adaptera że spławikiem z silikonowych rurek w czasie zarzutu. Nie zdarzyło mi się także aby adapter przesunął się po żyłce nawet po kilkunastokrotnym zarzucie bez poprawiania go.
Cytuj
Czy są gdzieś podane wymiary tych łączników?
gdzieś widziałem rozpiskę uzależniającą rozmiar adaptera od ciężaru spławika. Jak znajdę to wrzucę
Tytuł: Odp: Jakie mocowanie spławika do odległościówki?
Wiadomość wysłana przez: Medunamun w 04.10.2019, 05:56
Godne polecenia są według mnie też łączniki Mavera. Długie ramiona i grube gumowe stopery. https://sklep.gorek-gliny.pl/?1829,laczniki-do-splawikow-odleglosciowych-maver-3-szt
Tytuł: Odp: Jakie mocowanie spławika do odległościówki?
Wiadomość wysłana przez: pewu w 04.10.2019, 06:10
Nie wiem jak te Mavera ale mam tak samo wyglądające z Trabucco i niestety żyłka wcina się pod ruchomy krętlik, który ją uszkadza.

Edit.
Łącznik Cralusso skośny rozmiar M waży 0,45 g
Tytuł: Odp: Jakie mocowanie spławika do odległościówki?
Wiadomość wysłana przez: gregorio w 04.10.2019, 08:45
Jest to nie mozliwe aby ci zylka wchodzila pod kretlik. Rozumiem ze zylke przekladasz przez igielit , okrecasz do okola lacznika i przekladasz dalej przez igielit tak? Zakladasz igielity na drucik i nie ma prawa ci nigdzie zylka sie wcinac.
Tytuł: Odp: Jakie mocowanie spławika do odległościówki?
Wiadomość wysłana przez: pewu w 04.10.2019, 08:56
Cytuj
Jest to nie mozliwe aby ci zylka wchodzila pod kretlik
Cały temat był założony gdyż szukałem łącznika, którego nie trzeba okręcać. Jeśli mam to robić to praktycznie każdy łącznik spełni swoje zadanie. Gdy nie okręcałem łącznika to żyłka w łączniku trabucco wchodziła między krętlik a łącznik co ją uszkadzało.
Tytuł: Odp: Jakie mocowanie spławika do odległościówki?
Wiadomość wysłana przez: gregorio w 04.10.2019, 10:00
To jeśli nie chcesz nadal tego robić to weź kup sobie łączniki stonfo, i tam żyłka bez okręcania nigdzie się nie plącze.
Tytuł: Odp: Jakie mocowanie spławika do odległościówki?
Wiadomość wysłana przez: pewu w 04.10.2019, 10:02
Cytuj
To jeśli nie chcesz nadal tego robić to weź kup sobie łączniki stonfo, i tam żyłka bez okręcania nigdzie się nie plącze.

Tak właśnie zrobiłem. Dzięki
Tytuł: Odp: Jakie mocowanie spławika do odległościówki?
Wiadomość wysłana przez: Norbas w 04.10.2019, 12:41
Z tych cralusso to kiedy stosujecie rozmiar S a kiedy M?
Używam spławików od 2 do 10 gram na razie.
Tytuł: Odp: Jakie mocowanie spławika do odległościówki?
Wiadomość wysłana przez: didek_b w 04.10.2019, 17:51
Widzę,że jest zdublowany temat. Tutaj znajdziesz odpowiedź: http://splawikigrunt.pl/forum/index.php?topic=3532.0
Tytuł: Odp: Jakie mocowanie spławika do odległościówki?
Wiadomość wysłana przez: Rybak1956 w 30.10.2019, 11:43
Również moim zdaniem godnymi polecenia są łączniki Cralusso, te wygięte, antysplątaniowe. Używam wielkości M od ponad pięciu lat, z dwóch zakupionych kompletów (6 szt.) dziś został mi jeden, reszta albo poleciała w dal ze spławikiem lub wpadła do wody przy komponowaniu zestawu. Szczerze mówiąc, może jeden się zepsuł. Czasem stosuję proste łączniki Stonfo, ale zawsze dodaję dłuższe rurki silikonowe, w przypadku Cralusso wystające poza dłuższy (zagięty) króciec powiedzmy do ok. 10-15 mm. Zawsze jeden raz owijam żyłkę wokół plastikowego trzonu. Zestaw trzyma grunt, a spławik zaczepiony jest na przyponie strzałowym z żyłki 0,23 mm. Żyłka ta czasem wgryza się w plastik, ale jak do tej pory nie powoduje to żadnych problemów. Łowię dość ciężkim zestawem: spławik 12+4, kijek 4,5 m (cw. do 25 g), kołowrotek z płytką szpulą. Przy korzystnym wietrze zestaw poleci do 60 m. Jeżeli chodzi o ilość splątań, to nie jest ich dużo. Wynikają one przede wszystkim z mojej winy, kiedy to niezbyt skoncentrowany przystąpię do rzutu lub ze zbyt silnego wiatru, któremu czasem nie mogę dać rady. Zawsze hamuję lot zestawu tuż przed jego lądowaniem do wody. Wtedy do śrucina dociążająca wylatuje za spławik i jest ok. Czasem przy całodziennym łowieniu miewałem może 10 splątań (chociaż tak naprawdę to w ogóle ich nie liczę). Jednakowoż wiele zależy od siły wiatru. 

Mój zestaw wygląda tak: żyłka główna 0,16 (120-130 m.), przypon strzałowy ok 10 m, na nim zamocowany spławik na stałe na gruncie ok. 4 m. Stosuję dość długie przypony z żyłki 0,14 mm, może nawet ponad 1,5 m. Ok. 20-30 cm od haczyka mocuję tylko śrucinę dociążającą (1,5-2,0 g), która oprócz funkcji sygnalizacyjnej "prostuje" zestaw przy jego hamowaniu podczas wyrzutu. W większości przypadków przynęta znajduje się lekko ponad dnem, tak przynajmniej mi się wydaje. I to jest wszystko. Zestaw ten jest wynikiem moich kilkuletnich doświadczeń z odległościówką. Daleko od brzegu szukam dorodnych płoci, trafiają się 30-32 cm, chociaż wiem, że są też bliżej, ale lubię wytężać wzrok :) W tym roku jako przyłów na powyższy zestaw trafiły mi się 2 szczupaki na kukurydzę, 58 cm i 78 cm. Zaatakowały kukurydzę podczas ściągania zestawu. Oczywiście nie jednocześnie. Życzę Wszystkim powodzenia!

   
Tytuł: Odp: Jakie mocowanie spławika do odległościówki?
Wiadomość wysłana przez: zgrozik w 30.10.2019, 16:11
Moje doświadczenia z łącznikami są takie, że max do 8 gramowych stosuję proste i one się spisują najlepiej.
Łamane Cralusso stosuję przy spławikach 10+.
Pamiętam artykuł w prasie węgierskiej, w którym jakiś miszcz matcha pisał, że łamane używa przy 10+.

U mnie się to sprawdza.
Łączniki i spławiki zamawiam z Węgier.