Autor Wątek: Białe kontra czerwone  (Przeczytany 9344 razy)

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 029
  • Reputacja: 303
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Białe kontra czerwone
« Odpowiedź #15 dnia: 31.03.2015, 22:27 »
Nigdy nie widziałem ale może anglicy używają fifisów,
Staś
Klasyczny Feeder

Offline Druid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 740
  • Reputacja: 418
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Knurów, Górny Śląsk
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Białe kontra czerwone
« Odpowiedź #16 dnia: 31.03.2015, 22:32 »
Nigdy nie widziałem ale może anglicy używają fifisów,
Fifis ma wielkość pinki ale jest chudszy więc na bank to nie to
Pozdrawiam - Gienek

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Białe kontra czerwone
« Odpowiedź #17 dnia: 31.03.2015, 22:34 »
Wszystko zależy od gatunku muchy!
Arek

Offline Druid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 740
  • Reputacja: 418
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Knurów, Górny Śląsk
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Białe kontra czerwone
« Odpowiedź #18 dnia: 31.03.2015, 22:38 »
Wszystko zależy od gatunku muchy!
Barwa od gatunku muchy ? ? ? To jakiś żart
Pozdrawiam - Gienek

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Białe kontra czerwone
« Odpowiedź #19 dnia: 31.03.2015, 22:39 »
Wielkość larw!
Arek

Offline gregorio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 1 693
  • Reputacja: 148
  • Płeć: Mężczyzna
  • Lokalizacja: Kołobrzeg
Odp: Białe kontra czerwone
« Odpowiedź #20 dnia: 31.03.2015, 22:41 »
O wielkości białych robaków to nie jestem pewien czy nie decyduje to ,że producenci je odbieraja w miarę szybko jak tylko osiągną jakiś założony rozmiar, lub chodują je na jakimś słabszym podłożu ( rodzaj ,mięsa, padliny itd). Kiedyś w porcie w Kołobrzegu podczas przetwórstwa ryb, z jednego zakładu odpady wedrowały do zaparkowanej przyczepy na nabrzeżu, to co tam sie działo szczególnie latem to masakra, dobrże że stała podparta kołkami bo by odjechała ;), białe roabki jakie tam występowały to spokojnie dwukrotność (jak nie większe) tych co mamy w sprzedaży dziś w sklepach wędkarskich.
Grzegorz > Kołobrzeg

Offline Arunio

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 8 892
  • Reputacja: 521
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie jest krótkie, a łowić się chce!
    • Galeria
  • Lokalizacja: Gorzów Wlkp.
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Białe kontra czerwone
« Odpowiedź #21 dnia: 31.03.2015, 22:43 »
Po muchach typowo mięsnych (tych zielonych) larwy są wyraźnie większe niż zwykłej plujki.
Arek

Offline Druid

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 2 740
  • Reputacja: 418
  • Płeć: Mężczyzna
    • Galeria
  • Lokalizacja: Knurów, Górny Śląsk
  • Ulubione metody: waggler i feeder
Odp: Białe kontra czerwone
« Odpowiedź #22 dnia: 31.03.2015, 22:46 »
No bo to co się kupuje w sklepie to najczęściej głodny robak - rzadko kiedy zobaczysz u niego tzw plamkę pokarmową. Głodny robak jest mniejszy i chudszy . Poza tym wg mnie te barwniki które zżerają z mięsem chyba nie bardzo im służą . Zobacz z ilu kasterów po barwionych robakach wyfruwają muchy - przynajmniej połowa zamiera na zawsze
Pozdrawiam - Gienek

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 029
  • Reputacja: 303
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Białe kontra czerwone
« Odpowiedź #23 dnia: 31.03.2015, 22:48 »
Będąc chłopcem wyhodowałem takie na parapecie za oknem w sprzedaży nie było ,smród był nieziemski ale robale nigdy takich póżniej nie miałem,ale mama jak to odkryła to chciała mnie zabić
Staś
Klasyczny Feeder

elvis77

  • Gość
Odp: Białe kontra czerwone
« Odpowiedź #24 dnia: 31.03.2015, 22:52 »
Mam jeszcze w domu w lodówce pinkę chyba  z października lub końca września i...ma się dobrze.  Leży sobie w szufladzie pod cebulą. Nic jej nie rusza,nawet ryba

Offline stas1

  • Ekspert
  • *****
  • Wiadomości: 5 029
  • Reputacja: 303
  • Płeć: Mężczyzna
  • Łowię, bo lubię
    • Galeria
  • Lokalizacja: Wrocław
  • Ulubione metody: feeder
Odp: Białe kontra czerwone
« Odpowiedź #25 dnia: 31.03.2015, 22:53 »
Kurczę ja też
Staś
Klasyczny Feeder

Alexart

  • Gość
Odp: Białe kontra czerwone
« Odpowiedź #26 dnia: 01.04.2015, 13:28 »
Ja zauważyłem w poprzednim sezonie, że na moim łowisku pogoda również ma wpływ na to jakie robaki lepiej działają w danym dniu. W dni bardziej słoneczne działały czerwone, w dni pochmurne działały białe lub żółte. Łowię na północnych stokach jeziora na głębokości ok 4-6 m.

Grzes77

  • Gość
Odp: Białe kontra czerwone
« Odpowiedź #27 dnia: 01.04.2015, 19:24 »
Ciekaw jestem jak w tym porównaniu wyszły by białe robaki ale w wersji fluo.
W sklepie stacjonarnym wprowadził je ostatnio sprzedawca, jak dla mnie jest to jeszcze wersja do poprawy, ale koleś brnie w dobrym kierunku, tym bardziej, że barwi robaki sam na miejscu. Robi sam czerwone i ostatnio zaczął fluo, jeszcze trochę musi nad nimi popracować, ale mogą być dobra alternatywą. Widziałem na filmach rosówki fluo, ale białych jeszcze nie. Na żywo takie fluo do końca nie były, ale jak je dopracuje to pewnie będą świecić przez zamknięte pudełko, dam znać jak nimi połowię ;).
Jak ktoś stosował takie białe robaki fluo to proszę o zdanie ;).