Gdzie teraz szukać leszcza w jeziorze?
Czy jest on na zimowisku, czy może w taką zimę jaką mamy w tym roku jest on tam gdzie latem czy jesienią?
Leszcz będzie tam, gdzie woda najcieplejsza, więc raczej gdzieś, gdzie jest w miarę głęboko. Uważam, że bardzo pomóc można sobie tutaj sondą. Aby nie tracić energii, ryba ta gdzieś stoi, całym stadem, niekoniecznie przy dnie, może być np. 2 metry nad dnem. Jak jest ciepło (wiosna do jesieni), to leszcz przeszukuje spore obszary zbiornika w poszukiwaniu pokarmu, teraz raczej będzie siedział spokojnie. Więc trzeba go znaleźć, co nie jest wcale zadaniem łatwym. Kto wie, czy nie będzie pomocna mapa batymetryczna, z oznaczonymi najgłębszymi miejscami. Można pytać ludzi, gdzie łowili spod lodu duże ryby (łowienie tego typu to stałe przemieszczanie się, więc oni wiedzą sporo) lub też samemu działać - czyli przeszukiwać dno zarzucając zestawy. Wiele pomoże czuła szczytówka rejestrująca wszelkie otarcia ryb o żyłkę. Na jeziorach leszcz wcale nie musi być przy dnie, warto brać to pod uwagę. Można więc modyfikować zestawy gruntowe tu, aby użyć np. przypony do 1 metra z pop upem. Warto taką przynętę zwieńczyć białym robakiem lub dwoma